• Archiwum postów
  • Inspiracje
    • Alaja – kosmiczna świadomość
    • Czakram Gardła
    • Czakram Korony
    • Czakram Podbrzusza (czakra krzyżowa, czakra seksu)
    • Czakram Podstawy (czakra korzenia)
    • Czakram Serca
    • Czakram Splotu Słonecznego
    • Czakram Trzeciego Oka
  • Literatura
  • Haiku
  • Huna
  • Kwestie prawne
  • Kontakt + Zasady
    •  
  • FAQ

Rozwój i Świadomość

~ There are no ordinary moments…

Rozwój i Świadomość

Tag Archives: pp

Sekret zrealizowany w życiu – relacja Boogy’ego.

25 Wtorek Sier 2009

Posted by ME in Refleksje nad życiem

≈ 71 Komentarzy

Tagi

afirmacja, afirmowanie, boogy, kreowanie rzeczywistości, pech, pozytywna kreacja, pozytywna wizualizacja, pp, prawo przyciągania, realizacja marzeń, realizacja zadań, secret, sekret, szczęście, Świadomość

sekret2

Poniższa relacja jest pisana „na gorąco” przez jednego z moich korespondentów mailowych, Boogy’ego.
Zapraszam do zapoznania się z nią, 🙂 Jego życie przypominało scenariusz filmu Sekret 🙂

—————-
Moje wyobrażenia o świecie często się zmieniały pod wpływem różnych wydarzeń. Nie zawsze było w nim pięknie, ale dzięki rodzinie i wielu wspaniałym ludziom zawsze utrzymywałem pozytywne nastawienie do życia.

Odkąd pamiętam uważałem siebie za szczęściarza, co w dzieciństwie przejawiało się w tak błahych sprawach jak wygrywanie z braćmi w różne gry czy tego typu śmieszne rzeczy. Z czasem brat zaczął utrwalać we mnie to przekonanie powtarzając przy różnych okazjach, że mam farta.
Później przełożyło się to również na moje szkolne osiągnięcia.
Szczęście dopisywało mi niemal na każdym kroku.
W liceum miałem dobrego przyjaciela z którym niejednokrotnie, w drodze na zajęcia, rozmawialiśmy o naszych rezultatach w nauce. Kolega lubił powtarzać, że ma pecha i na każdym sprawdzianie brakuje mu jednego punktu do lepszej oceny…
Zastanawiał się też jak to jest, że ja mam wręcz przeciwnie i udaje mi się ledwo-ledwo wślizgnąć na lepszy stopień.

Im bardziej byłem przekonany, że mam szczęście, tym częściej pojawiały się sytuacje, które to potwierdzały.
U kolegi było podobnie,tyle że utwierdzał się w odwrotnym, negatywnym przekonaniu.
Miałem też wrażenie, że wszystko przychodzi mi jakość szczególnie łatwo. Zdobywałem dobre oceny bez przesadnego wkuwania, prawo jazdy miałem jako pierwszy w klasie i nawet dostałem się na studia – dokładnie tam gdzie chciałem – praktycznie bez wysiłku .

Niesamowite jest też to, że gdy myślałem o swojej wymarzonej, pięknej dziewczynie, nie wiedzieć czemu zastanawiałem się nad tym, że z jej zdrowiem mogłoby coś być nie wszystko w porządku…
Zapewne jakieś wcześniejsze wydarzenie musiało wpłynąć na to moje myślenie.

Wkrótce potem poznałem jedną z najatrakcyjniejszych dziewczyn w szkole i nie uwierzysz, ale pewnego dnia dowiedziałem się, że ma niewydolność nerek i może umrzeć w dość młodym wieku.
Oczywiście nie miało to dla mnie znaczenia, byliśmy razem jeszcze rok choć potem się rozeszliśmy.

Zacząłem się wówczas zastanawiać (jak pewnie wielu chłopaków) jak by to było poznać jakąś piękną i bogatą modelkę.

Niestety zacząłem równocześnie uważać, że gdyby nawet mi się to udało – na pewno będzie miała niefajny charakter no bo….nie można mieć wszystkiego. :/
Wiem, że zabrzmi to zupełnie niewiarygodnie, lecz nie mam żadnego interesu aby wymyślać tu bzdury…
Otóż stało się: Poznałem w sieci foto-modelkę a na dodatek okazało się że jest córką…[XXXXX] [nazwisko znanej osoby wycięte przez Zenforest].
Czar szybko prysnął, gdy dowiedziałem się że ma do czynienia z narkotykami a jej styl życia zupełnie mi nie odpowiadał.  Uznałem, że to nie jest to, czego pragnę w życiu i wtedy też zniknęła tak szybko jak się pojawiła.

Po tych wszystkich wydarzeniach,  zacząłem czytać bardzo wiele nt. rozwoju i samodoskonalenia, chciałem poznać tajemnice tego jak osiągnąć to, czego się chce a z każdą przeczytaną książką wiedziałem, że jestem coraz bliżej.

Pewnego dnia coś pokierowało mnie do pobliskiej księgarni, w której była wystawiona lista top 40 książek.
Rzuciłem na nią okiem i moją uwagę przykuł tytuł na dwudziestym którymś miejscu, który trzymał się na liście już 83 tygodnie.
Był to „Secret”.
Gdy usiadłem, tak czytałem bez przerwy aż skończyłem….
….po czym wstałem i kupiłem tę książkę.
Nagle zrozumiałem co kierowało mnie w życiu a raczej… to w jaki sposób  ja kierowałem nim.

Cieszę się, że odkryłem to w wieku zaledwie 20 lat bo teraz mam całe życie by spełniać swoje marzenia:)
To jest wręcz niebywałe, że wszystko zależy wyłącznie od nas i że świat jest taki jaki chcemy, żeby był.

Nie potrzebowałem żadnych dowodów żeby uwierzyć w to co jest zawarte w „Sekrecie” bo gdy sięgam pamięcią wstecz, nie widzę niczego innego poza nimi.

Zaraz później trafiłem na Twojego bloga i jestem niesamowicie szczęśliwy że są tacy ludzie którzy również wiedzą jak to wszystko się obraca i pomagają mi zgłębić sens naszego życia. […]

Całe życie uważałem że powinniśmy się uśmiechać do ludzi i dzięki temu codziennie spotykam takich którzy to wspaniale odwzajemniają, dlatego również Tobie ślę millllliooon uśmiechów :):):):):):):):):):):):)

Poniższa relacja jest pisana „na gorąco” przez jednego z moich korespondentów mailowych, Boogy’ego.
…i umieszczona za jego zgodą 🙂

Powiązane posty

• Prawo przyciągania w działaniu! Historia sesji egzaminacyjnej Trueneutral

• Prawo przyciagania…w działaniu!

• Co to jest Prawo Przyciągania?

• Sekret. Moje dywagacje na temat filmu.

• Sekret Zdrowia

• Wizualizacja. Materializacja marzeń. Sekret.

• Tajemnica szczęścia, zdrowia i pomyślności – “The Secret”

Reklama

Dawanie ludziom… którzy tego nie potrzebują?

19 Niedziela Lip 2009

Posted by ME in Rozwój

≈ 94 Komentarze

Tagi

bogacenie się, bogactwo, obfitość, pp, prawo przyciągania, sekret, sisson, szczodrość, zarabianie, Świadomość

dawanie
= Jest to coś innego niż dawanie pieniędzy na cele charytatywne. Dobroczynność jest szczodrym i szlachetnym działaniem, ale może mieć kilka niefortunnych skutków ubocznych. Często może złościć tych, którzy dostają owe pieniądze, ponieważ sądzą, że są poniżeni, nienawidząc samych siebie z powodu ich słabości w postaci konieczności przyjmowania zapomóg.
Można to łatwo zauważyć u ludzi pozostających na zasiłkach rządowych.
Dobroczynność może być łatwo wypaczona, jeżeli w zamian za „datki”, uzależnia się potrzebującego od darczyńcy.
To buduje słabość a nie siłę.

Daj głodującemu dolara, a wróci następnego dnia pod twoje drzwi po następnego. Przedstaw mu pomysł, jak może zarobić swojego własnego dolara świadcząc usługi innym, a twój dar będzie trwał całe życie. Ludzie pchani są wspaniałymi lecz bezużytecznymi odruchami, by poprawić świat. Próba znalezienia sposobu na ubóstwo, głód, choroby i wojny na świecie jest zaledwie leczeniem objawu. Przyczyną jest ignorancja i strach, a próba leczenia samego symptomu może często nasilić problem.

Jedynym sposobem na poprawienie świata jest podniesienie poziomu świadomości każdego człowieka. Nie można tego zrobić inaczej. Lepiej podnieść własny poziom świadomości, niż gorąco agitować, próbując zmienić innych. Wszystkie choroby i wojny na świecie zaczynają się od nie- wielkiej wewnętrznej choroby umysłowej, od małych wojen, które toczą się w naszych umysłach. Zmieniając to, co dzieje się w każdym z nas, uczynimy więcej dla pokoju na świecie, dla pokonania ubóstwa i strachu, niż próbując zmieniać problemy świata. Zwalczaj przyczynę propagując wzniosłe myśli, a świat zatroszczy się sam o siebie.

Wszystko w życiu zależy od stanu naszej świadomości. Jeżeli jesteśmy zadowoleni z posiadania jednej rzeczy i nie pragniemy więcej, wtedy doświadczamy dostatku. Ale, jeżeli chcemy dwóch rzeczy, a wierzymy, że możemy sobie pozwolić na jedną, wtedy nasze myślenie wywodzi się ze świadomości „braku”.

A przecież możemy mieć obydwie rzeczy i jeszcze więcej, wytwarzając w naszych umysłach pragnienie ich osiągnięcia. Zrobimy to ustalając cele i utwierdzając się w przekonaniu, że jest to możliwe i nie ma w tym niczego złego.
Potem zaczynamy dostosowywać nasz Twórczy Umysł do osiągnięcia tego, czego pragniemy, zamiast myśleć o konieczności poświęcenia czegokolwiek. Właściwe ukierunkowanie się poprzez Cele i Afirmacje pozwoli nam zrezygnować z poświęcenia na zawsze i uniknąć karzącego nas wewnętrznego konfliktu. Pamiętaj, cokolwiek sobie wyobrażamy, może być nasze. Jeżeli posiadamy siłę (którą tak naprawdę mamy wszyscy), by tworzyć jakieś pragnienie w umyśle, mamy prawo realizować je w naszym życiu.
W gruncie rzeczy, prawo to obowiązuje już w momencie stworzenia czegoś w naszej wyobraźni, wystarczy tylko poczekać na moment, kiedy ujawni się ono w naszym życiu…

Na bazie: Colin Sisson “Twoje prawo do bogactwa”

Powiązane

• Podświadomość – kluczem do bogactwa

• Niezwykła moc wyobraźni. Sukces a niepowodzenie.

• Historia prawdziwego sukcesu

• Słownictwo sukcesu

• Co cię powstrzymuje przed realizacją marzeń?

• Atrakcyjność przyciąga sukces.

• Porażka jest matką sukcesu

Uzdrowicielka cz II

02 Czwartek Kwi 2009

Posted by ME in Aura, energia, czakramy, Rozwój, zdrowie, Świadomość

≈ 64 Komentarze

Tagi

ann brennan, aura, bioenergoterapia, brennan, choroba, dłonie pełne światła, holistyczny świat, jasnowidz, jasnowidzenie, jedność, pola energii, postrzeganie pozazmysłowe, pp, rozumienie chorób, uzdrowiciel, uzdrowienie, widzenie energii, zdrowie, Świadomość

uzdrowicielka
Stosowaną przez siebie metodę nazywam nakładaniem rąk, leczeniem wiarą albo leczeniem duchowym. Nie jest to proces w żadnym stopniu tajemniczy, przeciwnie — bardzo przejrzysty, choć często mocno skomplikowany. Wymaga zrównoważenia istniejącego wokół każdego z nas pola energii, które nazywam biopolem lub Polem Energetycznym Człowieka. Każdy z nas posiada pole energetyczne, czyli aurę, która otacza i przenika nasze ciało fizyczne. Ta energia jest nierozerwalnie związana ze zdrowiem. Postrzeganie ponadzmyslowe jest sposobem odbierania rzeczywistości istniejącej poza zasięgiem normalnych ludzkich zmysłów.

Posługując się nim, można widzieć, słyszeć, czuć i dotykać rzeczy, które normalnie pozostałyby nie zauważone. Postrzeganie ponadzmyslowe jest rodzajem widzenia, podczas którego tworzy się obraz wewnątrz umysłu — bez użycia normalnego zmysłu wzroku. Nie jest to wyobraźnia. Nazywa się to czasami jasnowidzeniem. Postrzeganie ponadzmyslowe ujawnia istnienie dynamicznego świata płynnych, współzależnych pól energii wokół i wewnątrz wszystkich przedmiotów materialnych, minerałów, roślin, zwierząt i człowieka. Przez większość mego życia prowadziłam taniec z żywym oceanem energii, w którym egzystujemy. Dzięki temu tańcowi odkryłam, że energia ta wspiera nas, karmi, daje nam życie. Używając jej, wyczuwamy jedni drugich; jesteśmy nią; ona jest nami.

Pacjenci i uczniowie pytają mnie, kiedy po raz pierwszy ujrzałam pole energii wokół ludzi. Kiedy po raz pierwszy zdałam sobie sprawę, że można je wykorzystywać? Czy jest to moja wyjątkowa cecha, czy też każdy może się tego nauczyć? Jeśli to drugie, to co mogą zrobić, żeby poszerzyć granice swojej percepcji i jakie znaczenie będzie to miało dla ich życia? Chcąc wyczerpująco odpowiedzieć na te pytania, muszę wrócić do samego początku.

Moje dzieciństwo było bardzo proste.
Wychowywałam się na farmie w Wisconsin. Ponieważ w okolicy nie było zbyt wiele dzieci, spędzałam dużo czasu sama. Godzinami przebywałam w lesie, siedząc kompletnie nieruchomo i czekając, aż zbliżą się do mnie małe zwierzęta. Dopiero dużo później zaczęłam rozumieć znaczenie tych okresów oczekiwania i ciszy. Wchodziłam wówczas w odmienny stan świadomości, który pozwalał mi na dostrzeganie rzeczy poza normalnym zasięgiem ludzkiego doświadczenia.
Pamiętam, że bez patrzenia wiedziałam, gdzie znajduje się każde małe zwierzę. Potrafiłam wyczuć stan, w jakim się znajduje. Kiedy ćwiczyłam chodzenie po lesie z zawiązanymi oczami, wyczuwałam drzewa na długo przed dotknięciem ich rękami. Zdawałam sobie sprawę, że drzewa są większe, niż wydaje się to oczom. Otacza je żywe pole energii i ja wyczuwałam to pole.
Później nauczyłam się widzieć pola drzew i małych zwierząt. Odkryłam, że wszystko ma wokół siebie pole energii przypominające wyglądem płomień świecy.
Zaczęłam też rozumieć, że pola te łączą wszystkie rzeczy ze sobą, że nie istnieje przestrzeń pozbawiona pola energii.
Wszystko, nie wyłączając mnie, żyło w oceanie energii.
Nie było to dla mnie ekscytujące odkrycie, lecz po prostu doświadczenie, tak naturalne, jak podglądanie wiewiórki jedzącej orzeszek na gałęzi drzewa.
Nigdy nie formułowałam na podstawie tych doświadczeń żadnych ogólnych teorii na temat funkcjonowania świata. Przyjęłam je za coś całkowicie naturalnego, uznałam, że wszyscy o nich wiedzą… i w końcu o nich zapomniałam.

Kiedy dorosłam, przestałam chodzić do lasu. Zaczęło mnie ciekawić, jak wszystko działa i dlaczego rzeczy są takie, jakimi są. Kwestionowałam wszystko, by znaleźć porządek i zrozumieć zasadę, na jakiej opiera się świat.
Poszłam na studia, ukończyłam wydział fizyki i przez następnych kilka lat pracowałam dla NASA.
Później uzyskałam odpowiednie przeszkolenie i zajęłam się udzielaniem porad psychologicznych.

Dopiero po kilku latach, kiedy zaczęłam dostrzegać kolory wokół głów ludzi, przypomniałam sobie swoje doświadczenia z dzieciństwa. Zrozumiałam, że doświadczenia te były początkiem mojego postrzegania ponadzmyslowego albo jasnowidzenia. Te wspaniałe, sekretne dziecięce doświadczenia doprowadziły mnie w końcu do diagnozowania i leczenia ciężko chorych ludzi.

Spoglądając wstecz, widzę drogę rozwoju moich zdolności. Jest tak, jakby moim życiem kierowała jakaś niewidzialna ręka, prowadząca mnie krok po kroku przez kolejne klasy szkoły — szkoły życia.
Doświadczenia w lesie pomogły rozwinąć się moim zmysłom. Potem dzięki nauce na uniwersytecie wykształciłam w sobie logiczne myślenie. Lata spędzone w poradni psychologicznej sprawiły, że moje oczy i serce otworzyły się na problemy bliźnich.
Wreszcie nauki duchowe, jakie odebrałam (o których później), na tyle uwiarygodniły moje doświadczenia, że mogłam uznać je za „realne”. Zaczęłam wtedy tworzyć konstrukcję myślową umożliwiającą mi ich zrozumienie. Postrzeganie ponadzmysłowe i Pole Energetyczne Człowieka stawały się stopniowo częścią mojego życia.

Szczerze wierzę, że mogą się one stać częścią życia każdego. W celu rozwinięcia postrzegania ponadzmysłowego należy wejść w stan nadświadomości. Jest wiele dróg wiodących do tego celu.
Najbardziej znaną stała się ostatnio medytacja.
Można ją praktykować na różne sposoby; ważne jest, by znaleźć ten, który najlepiej wam odpowiada. W dalszej części książki zaproponuję kilka ćwiczeń medytacyjnych, z których będziecie mogli skorzystać.
Odkryłam również, że można wejść w stan poszerzonej świadomości ćwicząc jogging, spacerując, łowiąc ryby, siedząc na piaszczystej wyspie i obserwując fale albo chowając się w lesie, tak jak ja w dzieciństwie.

Na czym polega cały proces, bez względu na to, czy nazwiemy go medytacją, zadumą czy czymkolwiek innym? Najważniejszą rzeczą jest danie sobie czasu na to, by wsłuchać się w siebie — wyciszyć hałaśliwy umysł, który bez przerwy mówi o tym, co powinieneś zrobić, jak mogłeś zwyciężyć w tamtej dyskusji, co powinieneś był zrobić, co jest z tobą nie tak etc.
Kiedy wyłączysz tę ustawiczną paplaninę, otworzy się przed tobą nowy, wspaniale harmonijny świat. Zaczniesz zlewać się ze swoim otoczeniem, łączyć z nim,  tak jak ja robiłam to w lesie. W tym czasie nie tracisz wcale swojej indywidualności, przeciwnie, zostaje ona wzbogacona i poszerzona.

Proces zlewania się z otoczeniem jest innym sposobem opisania doświadczenia poszerzonej świadomości.

Rozważmy przykład świecy i jej płomienia. Normalnie identyfikujemy siebie jako ciało (wosk i knot) obdarzone świadomością (płomień). Kiedy wchodzimy w stan poszerzonej świadomości, postrzegamy siebie również jako światło emanujące z płomienia. Gdzie kończy się płomień, a zaczyna światło? Wydaje się, że granica istnieje, ale czy potrafimy ją określić, kiedy przyglądamy się dokładniej? Płomień jest całkowicie przeniknięty przez światło.
Czy światło w pomieszczeniu, nie pochodzące ze świecy (oceanu energii), również przenika płomień? Tak. Gdzie zaczyna się światło w pokoju, a kończy światło świecy? Według fizyki nie ma granicy dla światła świecy, biegnie ono w nieskończoność.

Gdzie zatem jest nasza ostateczna granica?

Doświadczenie postrzegania ponadzmyslowego, płynące ze stanu poszerzonej świadomości, mówi mi, że nie ma takiej granicy.
Im bardziej poszerzam swoją świadomość, tym bardziej rozwija się moje postrzeganie ponadzmyslowe i tym lepiej potrafię dostrzec rzeczywistość, która dotąd była poza zasięgiem moich zmysłów.

Wraz z rozwojem PP moje widzenie stawało się coraz wyraźniejsze. Z początku widziałam tylko bardziej intensywne pola energii wokół osób, promieniujące jedynie na około dwa centymetry od ciała fizycznego człowieka.
Kiedy moje umiejętności wzrosły, ujrzałam, że pole sięga jeszcze dalej od ciała fizycznego, ale zbudowane jest z delikatniejszej substancji — mniej intensywnego światła. Choć wiele razy wydawało mi się, że znalazłam granicę, zawsze później musiałam korygować tę opinię.

Gdzie znajduje się granica?

Uznałam, że słuszniej byłoby powiedzieć, iż istnieją tylko warstwy: warstwa płomienia, potem światło płomienia, a potem światło pokoju. Każdą kolejną linię trudniej dostrzec. Percepcja kolejnych warstw zewnętrznych wymaga coraz bardziej rozwiniętej świadomości i coraz lepiej wyćwiczonego PP.

Gdy twoja świadomość poszerza się, światło, które dotychczas odbierałeś jako przyćmione, staje się jaśniejsze i bardziej wyraźne. Rozwijając przez wiele lat postrzeganie ponadzmyslowe, gromadziłam obserwacje.
Większość z nich pochodziła z okresu pracy w poradni zdrowia psychicznego. Ze względu na moje fizyczne wykształcenie dość sceptycznie przyjęłam swoje postrzeganie zjawisk energetycznych wokół ludzkich ciał. Ponieważ jednak zjawiska te nie znikały, nawet kiedy zamykałam oczy albo zmieniałam położenie, uznałam, że należy zbadać je uważniej. I taki był początek mojej osobistej drogi mającej zaprowadzić mnie ku światom, o których istnieniu nie miałam dotąd pojęcia, drogi, która całkowicie zmieniła sposób, w jaki postrzegam rzeczywistość, ludzi, wszechświat i mój z nim związek.

Zrozumiałam, że pole energii jest nierozerwalnie złączone ze zdrowiem i samopoczuciem danego człowieka.
O tym, że ktoś jest chory, świadczy powstanie w jego polu zaburzeń w przepływie energii i pojawienie się nieruchomej energii, która przestała płynąć i przybrała ciemną barwę.
Dla odmiany człowiek zdrowy charakteryzuje się jasnymi kolorami, które krążą bez kłopotów w zrównoważonym polu. Dla każdej choroby istnieją ściśle określone kolory i powstające z nich formy myślowe (myślokształty).
Postrzeganie ponadzmyslowe oddaje wielkie usługi w medycynie i doradztwie psychologicznym. Używając PP uzyskałam doskonałe rezultaty w diagnozowaniu problemów fizycznych i psychicznych oraz w znajdowaniu sposobów ich rozwiązywania.
Kiedy używa się PP, mechanizm choroby psychosomatycznej pojawia się wprost przed twoimi oczami. PP ukazuje, że większość zaburzeń powstaje w biopolu człowieka, a potem, wraz z upływem czasu i poprzez przyzwyczajenia życiowe, przenosi się do ciała fizycznego, zamieniając się w prawdziwe choroby.
Wiele razy źródło albo pierwotna przyczyna tego procesu wiąże się z urazem fizycznym, zaburzeniem psychicznym lub kombinacją tych dwu czynników. Ponieważ PP pokazuje, w jaki sposób choroba została zapoczątkowana, uczy nas również, jak odwrócić proces chorobowy.

A. Brennan, Dłonie pełne światła

Ten artykuł jest drugą cześcia artykułu :  Uzdrowicielka I

Zobacz też
• Uzdrowienie cierpienia z przeszłości

• Biografia staje się biologią. Jak być zdrowym? Krótki poradnik.

• Ulecz swoje ciało !

• Filozofia zdrowia

• Tajemnica Twego ciała

Prawo Przyciągania w działaniu: Historia sesji egzaminacyjnej TrueNeutral

22 Niedziela Lu 2009

Posted by ME in Refleksje nad życiem, Rozwój, Świadomość

≈ 71 Komentarzy

Tagi

afirmacja, afirmowanie, kreowanie rzeczywistości, pozytywna kreacja, pozytywna wizualizacja, pp, prawo przyciągania, realizacja marzeń, realizacja zadań, secret, sekret, trueneutral, Świadomość

pisanie

Poniższa historia przydarzyła się czytelnikowi mojego bloga, Trueneutral – i za jego zgodą, publikuję ją tutaj, polecając Waszej uwadze! 🙂
Historia ta pisana jest jako szybka, mailowa relacja, w niewielkim stopniu tylko zmodyfikowana przeze mnie 🙂

————————————————————————————————–
Egzamin pierwszy.
Tak, tutaj się zaczęło. 3 stopniowy egzamin. Jako pierwszy pojawił się egzamin praktyczny. Nie miałem odnośnie niego żadnych specjalnych wymagań – myślałem tylko o tym, jak łatwo go zdałem.
Nie zakładałem żadnej oceny, to nie był jeszcze ten etap, chciałem tylko tyle, aby zdać za pierwszym podejściem.
I tak też się stało. To nie było jeszcze nic specjalnie ciekawego.
Drugim etapem był test. Tutaj też specjalnie się nie wysilałem.
Wyobrażałem sobie, jak rozwiązuję test i przypominam sobie dobre odpowiedzi na pytania.
Również ten etap zaliczyłem bez większego problemu.

Natomiast ostatni etap… odpowiedź ustna u profesora….
Tutaj pojawiło się pole do prawdziwego wykazania się 🙂
Zacząłem sobie intensywnie wyobrażać, że dostaję 4.
Widziałem przed oczyma wyobraźni, jak profesor wpisuje ją w mój indeks.
Wyobrażałem sobie także, jak profesor  zadaje mi jakieś pytanie, a ja szybko przypominam sobie właściwą odpowiedź i odpowiadam bez błędu.

Jak można się spodziewać – tak też się stało 🙂

Dla lepszego efektu przed całym egzaminem mówiłem głośno o tym, co dostanę. W swojej grupie zostałem okrzyknięty hiperoptymistą.
Niemal wprost mówiono mi, że ze swoim podejściem tylko denerwuję ludzi, ponieważ ciągle chodziłem zadowolony. 🙂 Ale ja byłem pewny tego, co się stanie.
W tej sytuacji zdecydowałem się pójść nawet jeszcze dalej – zacząłem „nastawiać” myślenie innych na „pozytywne” tory. Początkowo nikt nie chciał mnie słuchać w tych kwestiach, ale nie dawałem się tak łatwo zbyć.

Finałem tego…. okazał się egzamin, który zaliczyli wszyscy 🙂

Drugi egzamin był znacznie ciekawszy.
Z wielu powodów. 🙂
Tutaj były dwa etapy –  egzamin praktyczny i opisowy.
Co do praktycznego – zrobiłem podobnie jak przy pierwszym egzaminie.
Z tym, że przepytywało nas łącznie 5 egzaminatorów.
Wcześniej,  prze egzaminem  „wybrałem” sobie,  kto ma mnie zapytać ( wybór – kto kogo pyta – odbywał się przez losowane) . Szansa była 1:5.

I wiesz co? Trafiłem do tej osoby… 🙂
Odpowiedź była bardzo przyjemna. Wszystko poszło gładko. Zdałem bez problemu. 🙂

Tutaj też przytoczę pewne znamienne wydarzenie.
Zdawało nas dwadzieścia kilka osób. Jeden z moich kolegów cały czas mówił
„Niech mnie pyta ktokolwiek, tylko nie ta profesorka!”
„Obym nie trafił do profesorki!”

… i zapewne wiesz co się stało?
………..
Trafił do TEJ profesorki.
Jako jedyny…!
Był pytany przez jakieś 3 godziny.
Sam na sam. 🙂 Zdał, ale bardzo się przy tym namęczył.

/Pragnę szczególnie polecić waszej uwadze ten fragment. Osoba która KONCENTRUJE się na tym czego nie chce, mówi o tym, boi się tego  – wzmacnia szanse na przyciągnięcie tego wydarzenia! Przyp. Zenforest/

Potem nadeszła pora na egzamin opisowy.

Tutaj poszedłem jeszcze dalej.
Pracowałem z pomocą afirmacji typu :
„Uczę się szybko i przyjemnie”
„Wszystko co przeczytam zapamiętuję od razu”
– one poszły na pierwszy ognień.

A potem dodawałem kolejne, nieco bardziej wymyślne.
„Na egzaminach dostaję pytania, na które znam odpowiedź”
„Każda informacja, która jest mi potrzeba, zawsze w jakiś sposób mi się objawia” .

Do tego wyobrażałem sobie, jak:
– siedzę na egzaminie i piszę, piszę, piszę, piszę, piszę cały czas, od początku do końca czasu.
– odpowiadam na każde pytanie, jakie zostanie mi zadane.
– nie muszę myśleć nad tym co piszę, bo mózg i ręka stają się jednością i robią swoje nawet bez mojej woli. 🙂

I znowu, tak jak na poprzednich egzaminach –  starałem się inspirować innych.
Z tym, że teraz poszedłem nawet jeszcze dalej.

Wymyśliłem afirmację:
– „Dostajemy takie pytania, na które każdy z mojego roku zna odpowiedź” .
Byłem bardzo ciekaw rezultatu mojego eksperymentu.

W zeszłym roku studenci wyszli bardzo zadowoleni z tego egzaminu… ale byli bardzo zdziwieni, gdy okazało się, że zdało zaledwie 30% !!!

Wyniki miały być 20 lutego.
I tutaj też się zechciałem zabawić. Mnie bardziej pasowało, żebym otrzymał wyniki 18 lutego (dzisiaj) .
Powód nie jest ważny.
I co?
Dziś na zajęciach dostaliśmy telefon, że wyniki są już w dziekanacie!
(przypomnę, że pisałem egzamin 6 lutego i wtedy już założyłem, że wyniki będą 18)

Pewnie jesteś ciekawa jak poszedł 2 egzamin? 🙂
Zacznę od ludzi z całego mojego roku.
Afirmacja mająca na celu pomóc innym w zdaniu …-trochę mi nie wyszła… bo z piszących (nieco ponad 80 osób) nie zdały – 3 osoby… 🙂
Porównaj  to jednak z tym, co miało miejsce rok wcześniej 🙂

Uznaję to tak czy owak – za sukces, ponieważ możliwe jest, że żyje gdzieś we mnie sabotujące założenie, iż  –  nigdy nie mogą zdać „wszyscy”.  Druga sprawa  – sam nie jestem pewien, czy jest możliwe, abym osobiście mógł aż tak bardzo wpływać na życie innych ludzi? (Czy takie podejście nie znaczy, że jestem na tyle arogancki, aby sądzić, że to ja wpłynąłem na los innych?)
🙂

A na koniec znowu trochę odnośnie mnie.
Stało się tak, jak miało być.
Pisałem całe 2 i pół godziny – non stop.
Dostaliśmy 7 pytań, z czego 4 były mi bardzo na rękę, 1 całkiem fajne, 1 tak średnio i 1, którego się całkowicie nie spodziewałem.
(I tym chyba sposobem  je sobie przyciągnąłem, myśląc sobie wcześniej : „tego tematu na pewno nie będzie” )

Co ciekawe, nawet na to niespodziewane pytanie potrafiłem coś napisać – bardzo dużo mi się przypomniało!

Po egzaminie (6 lutego) ogłosiłem, że dostanę coś pomiędzy 3,5 a 4,5.
I tej wersji się konsekwentnie trzymałem.
Moja kreacja zrealizowała się wręcz „dosłownie” – ponieważ dostałem pełne 4. 🙂

Aha… dodam jeszcze tyle, że wcześniej, jeszcze przed tym, kiedy poznałem Prawo Przyciągania –  zawsze miałem założenie : „iść tylko po to, żeby zdać”. I z takim chodziłem na egzaminy. I tak też się działo – jechałem głównie na 3 (poza tym nie lubię się uczyć rzeczy, których w pracy nie wykorzystam, a pierwsze lata studiów to była cóż… czysta teoria… )
I jeszcze na 1 roku miałem pewne zdarzenie egzaminowe.
Dziś wiem, że sam je wywołałem….Jeśli chcesz mogę ci o tym także napisać…

Ale to już historia na inny dzień 🙂

Autor : TrueNeutral,
korekta: Zenforest

Powiązane posty

• Prawo przyciagania…w działaniu!

• Co to jest Prawo Przyciągania?

• Sekret. Moje dywagacje na temat filmu.

• Sekret Zdrowia

• Wizualizacja. Materializacja marzeń. Sekret.

• Tajemnica szczęścia, zdrowia i pomyślności – “The Secret”

Telepatia i jasnowidzenie

29 Czwartek Sty 2009

Posted by ME in Aura, energia, czakramy

≈ 4 Komentarze

Tagi

jasnowidzenie, jasnowidztwo, parapsychologia, postrzeganie pozazmysłowe, pp, psychokinetyk, psychokineza, Ryzl, telepata, telepatia, Świadomość

telepatia

( Część pierwsza: Postrzeganie pozazmysłowe)

Część druga.

Zwykło się rozróżniać dwie podstawowe formy percepcji pozazmysłowej: telepatię i jasnowidzenie (jasnowidztwo). Telepatię definiuje się jako postrzeganie pozazmysłowe (pp), która ma w swej treści-subiektywne przeżycia innych ludzi (myśli, uczucia itp.). Natomiast definicja jasnowidzenia określa przypadki, w których pp dostarcza informacji o obiektywnych rzeczach lub procesach (np. o przedmiotach w nieprzezroczystych opakowaniach, zdarzeniach dziejących się gdzieś daleko itd.) [w starszej literaturze, zajmującej się pp, słowo “jasnowidzenie’ odnosiło do sytuacji, w których percepcja pozazmysłowa zdarzała się w sposób wizualny (jako wizja) A jako “przeczucie” określano pp, która występowała v formie głosu. Oba wyrażenia odnosiły się do formy zdarzeń, a nie do samego przebiegu percepcji i pozazmysłowej. Znaczenie słowa “jasnowidztwo” odnosi się dzisiaj tylko do przebiegu zjawisk – niezależnie od formy zdarzenia].

Należy zauważyć, że różnica między telepatią a jasnowidztwem występuje w treści tego, co się postrzega, a nie w istotnych punktach przebiegu percepcji pozazmysłowej jako takiej. Telepatia i jasnowidztwo są dwiema formami tej samej funkcji, a nie dwiema różnymi funkcjami. Obie te formy nie dają się łatwo od siebie odróżnić. Często wykorzystywane są oba kanały.

Proszę sobie wyobrazić następujący eksperyment: trzymacie Państwo w ręku rysunek i koncentrujecie się na nim. Wasz przyjaciel usiłuje w innym pokoju narysować obraz, który Państwo oglądacie. Tego rodzaju eksperymenty były często przeprowadzane z zaskakującym wynikiem. Uważano je za eksperymenty telepatyczne. Nadawca oglądał rysunek i sądzono, że odbiorca czyta jego myśli. Z powodu podobieństwa do transmisji radiowej uważano, że “transmisja myśli” jest o wiele łatwiejsza niż jasnowidztwo. Dziś wiemy, że ten pogląd jest fałszywy i że tak samo łatwo (lub trudno) uprawia się telepatię, jak i jasnowidztwo.

Jeśli oglądacie Państwo rysunek, który trzeba przekazać odbiorcy – ma on do wyboru dwie możliwości: albo odczytać informację z Państwa myśli, nie zwracając uwagi na sam rysunek (jest to telepatia), lub zwrócić percepcję pozazmysłową na rysunek, nie uwzględniając Państwa myśli (jest to jasnowidztwo). Odbiorca w jednakowym stopniu może dysponować tymi dwoma kanałami – tylko od niego zależy, który zastosować. Nie znamy sposobu, by stwierdzić, który kanał zastosuje odbiorca i przypuszczalnie on sam również tego nie wie. Być może zostaną wykorzystane oba.

Wyrażenia “telepatia” i “jasnowidztwo” zazwyczaj określają percepcję pozazmysłową, która następuje w tym samym czasie i pokonuje tylko odległość w przestrzeni. Natomiast wyrażeń “poznanie” i “retrospekcja” używa się do pp, która działa w czasie i dostarcza informacji o przyszłych oraz przeszłych wydarzeniach. Zarówno poznanie, jak i retrospekcja mogą działać w formie telepatii i jasnowidztwa. W związku z tym rozróżniamy jasnowidztwo rzeczy przyszłych, telepatię rzeczy przyszłych, jasnowidztwo retrospektywne i telepatię retrospektywną.
Czym jest psychokineza i z czym jest spokrewniona

Do tej pory rozpatrzyliśmy tylko jeden aspekt sprzężenia zwrotnego między człowiekiem a otoczeniem: sytuacje, w których świat zewnętrzny oddziaływa na człowieka. Również człowiek wpływa na swe środowisko. Zazwyczaj czyni to w normalnym życiu codziennym, używając siły swoich mięśni. Kręci kierownicą samochodu, odsuwa na bok kamień, podnosi monetę, uruchamia przycisk maszyny itp. Dodatkowo (oprócz tych normalnych akcji) człowiek może, jak wielokrotnie zaobserwowano, przypadkowo wpływać na środowisko poprzez duchową koncentrację – siłą swojej woli. Tę rzadką zdolność nazywa się psychokineza.

Do psychokinezy zaliczamy wywierany na odległość wpływ za pomocą nie znanych sił fizycznych. Możemy tutaj przedstawić kilka przykładów (nie zwracając uwagi na ich prawdopodobieństwo): lewitacja świętych, przejście Jezusa po wodzie lub – w nowszych czasach – spirytystyczne wydarzenia, takie jak lewitacja stołów, nowoczesne eksperymenty laboratoryjne, w których przez duchową koncentrację oddziaływano na spadanie przedmiotów (np. rzuconych kości do gry). Twierdzono, że psychokineza może nie tylko powodować ruch przedmiotów, ale również mieć wpływ na (lub rozpocząć) każdy proces chemiczny lub fizyczny: efekty magnetyczne lub elektryczne – wytwarzanie (fizycznie nie do wyjaśnienia) świateł lub dźwięków itp., chemiczne reakcje, które rzekomo nastąpiły przez psychokinezę w przedmiotach martwych (np. pojawienie się obrazów “jakiejś pozazmysłowej fotografii” na papierze fotograficznym wyłącznie za pomocą duchowej koncentracji lub podczas biochemicznych reakcji w żywych organizmach – niezwykłe uzdrowienie). Opowieści o pojawieniu się duchów i zjaw należą do tej kategorii.

Psychokineza może działać w sposób przypominający telepatię. Do tej pory rozważaliśmy telepatię jako formę percepcji pozazmysłowej, jako proces postrzegania, w którym aktywny odbiorca “czyta” posłanie pojawiające się w umyśle nadawcy. Często jednak obserwowano odwrotny proces, w którym charakterystyczna jest aktywność nadawcy: nadawca koncentruje się i utrwala wiadomość w pasywnym umyśle odbiorcy. Ten ostatni proces należy do kategorii psychokinezy.

Taka forma kontaktu umysłu z umysłem (lub psychiki z psychiką) badana jest w eksperymentach, w których nadawca próbuje z dalekiej odległości wpłynąć na odbiorcę telepatycznie (przykładowo każe mu wykonywać określone ruchy); zjawisko nazywano niekiedy “sugestią na odległość” lub “sugestią telepatyczną”. W zwykłych telepatycznych eksperymentach lub w przypadkach nadzwyczajnych (wypadek, śmierć) spontanicznie przekazywanych telepatycznych wiadomościach nie można najczęściej zorientować się, który z dwóch mechanizmów zadziałał: czy chodzi o proces percepcji pozazmysłowej, proces psychokinezy, czy też, prawdopodobnie, kombinację obu.
Kryteria prawdziwych zjawisk psychokinetycznych

Należy w tym miejscu nadmienić, że prawdziwość większości starszych doniesień o zjawiskach psychokinezy wydaje się bardzo wątpliwa. Takie zjawiska były często pozorowane przez wszelkiego rodzaju oszustów (od iluzjonistów, magików do fałszywych mediów), najczęściej używających różnych oszukańczych metod. Duża część tych wiadomości była prawdopodobnie mocno przesadzona.

Dlatego gdy jakieś zjawisko będzie nam przedstawiane jako psychokineza, musimy zastosować dwa kryteria (jak w przypadku percepcji pozazmysłowej) i zaakceptujemy to zjawisko jako psychokinezę, jeśli będą one jednocześnie spełnione:

1. Musimy mieć namacalny dowód, że uzyskano jakiś efekt.

2. Musi się to dokonać w warunkach, które wykluczają każdą znaną fizyczną siłę jako przyczynę owego efektu.

Badanie psychokinezy pozostaje daleko w tyle za – o wiele bardziej zbadaną – percepcją pozazmysłową. Prawa występowania psychokinezy są znane i wydają się odpowiadać tym, którym podlega percepcja pozazmysłową. Wynika stąd, że obie przeciwstawne sobie funkcje są w swej istocie pokrewne. Zakładamy także, że psychokineza występuje jako funkcja energii psi – chociaż nie wiemy, czym one są lub jak one działają.

Możliwe są dwa rodzaje działania. Być może efekt psychokinezy powstaje przez przemianę energii psi w inną znaną fizycznie energię (kinetyczną, chemiczną itp.); a energia psi mogłaby działać jako katalizator, który zgodnie z drugim prawem termodynamiki powoduje przemiany energii (zgodnie z zaobserwowanymi zdarzeniami podczas seansów spirytystycznych powstawał zimny przeciąg, z czego wynika, że energia kinetyczna przedmiotów pobrana została z termicznej energii powietrza. Nasza wiedza na temat psychokinezy jest jeszcze zbyt mała – nie pozwala nawet na bezsprzeczne stwierdzenie jej istnienia). Nawet jeśli nie będziemy zwracać uwagi na produkujących się oszustów, nie wykluczy się pozorów. Często się zdarza, że niedoświadczeni widzowie przeoczą nieznaczne zmiany temperatury i wilgotności powietrza, strumienie powietrza, lekkie trzęsienia ziemi, napięcia materiałowe lub inne fizyczne przyczyny oglądanego zjawiska.

Analiza niezwykłego uzdrowienia jest najlepszym przykładem obrazującym trudności stojące przed badaczem domniemanego zjawiska. Twierdzi się, że ludzie chorzy, przebywając w miejscach świętych lub w obecności pewnych ludzi, mogą zostać uleczeni. Gdyby takie zjawisko okazało się prawdziwe, byłby to przypadek psychokinezy: poprzez nie znane dotąd w fizyce (i nie dające się wytłumaczyć znanymi prawami fizyki, chemii lub biologii) działania następuje w żyjącym organizmie obiektywna przemiana.

W praktyce za każdym rzekomym przypadkiem niezwykłego uzdrowienia stoi jedna z następujących (oczywiście nie zaszeregowanych jako psychokineza) przyczyn:

1. Przed i po leczeniu nie postawiono dokładnej diagnozy – tak więc nie można stwierdzić, czy nastąpiła poprawa. (Chęć wiary w uzdrowienie wyjaśnia przesadę w podobnych przypadkach).

2. Jeśli nastąpi obiektywna poprawa – trudno jest określić, jaką rolę odgrywały naturalne siły obronne organizmu lub jak podziałało wcześniejsze (lub równoczesne) leczenie medyczne.

3. Możliwe, że chory poddany był działaniu sugestii. Bóle – lub inne subiektywne symptomy – zniknęły, ale nie nastąpiła obiektywna zmiana w stanie zdrowia.

4. Istnieje wreszcie możliwość, że obserwowane działanie było natury psychosomatycznej. Stany psychiczne, takie jak gwałtowne emocje, sugestia w stanie hipnotycznym lub wiara w uzdrowiciela, mogą niekiedy wywołać zmiany w organizmie – przecież dzieje się to wszystko w ramach normalnych psychologicznych lub fizjologicznych prawidłowości.

Aby udowodnić fakt osiągniętego uzdrowienia i jego psychokinetyczny charakter, u wielu pacjentów musiałoby nastąpić pewnie zdiagnozowane polepszenie przy równoczesnym braku poprawy stanu zdrowia w kontrolnej grupie pacjentów, w której nie próbowano uzdrowienia.

Pacjenci z grupy pierwszej nie mogliby wiedzieć o próbie uzdrowienia – w ten sposób byłaby wykluczona możliwość wpływu sugestii. Nigdy nie zaobserwowano przypadku niezwykłego uzdrowienia w tak surowych warunkach, wymaganych jako dowód wyzdrowienia za pomocą psychokinezy.

Milan Ryzl – Parapsychologia praktyczna

Powiązane posty

• Jasnowidzenie – fakty i mity

• Energia życia. Fakt czy mit?

• Przypadki nie istnieją

• Numerologia – czy to ma sens?

• Chiromancja – Linie na dłoni.

• Kurs cudów – zasady.

Postrzeganie pozazmysłowe. Głos zwolennika.

24 Poniedziałek List 2008

Posted by ME in Aura, energia, czakramy, Świadomość

≈ 10 Komentarzy

Tagi

jasnowidzenie, parapsychologia, postrzeganie pozazmysłowe, pp, prekognicja, proroctwa, przepowiednie, Ryzl, wajdelota, wieszczby, wrózka, wróż, Świadomość

postrzeganiepozazmyslowe

Od wieków postrzeganie pozazmysłowe (pp) uznawano albo za nadnaturalną siłę ludzi światłych albo niebezpieczne wyobrażenia niepoprawnych marzycieli.

W świetle najnowszych wyników badań to osobliwe zjawisko jawi się jako całkowicie naturalne i prawidłowe. Pragnę zwrócić uwagę Państwa na to, iż o ile pp może wydawać się dziś czymś dziwnym, o tyle nie jest ona bardziej tajemniczym zjawiskiem natury niż magnetyzm, elektryczność, światło lub świadomość.

Przyznaję, iż nie wiemy jeszcze dokładnie, czym dokładnie jest pp, ale w innych dziedzinach nauki bywa podobnie: fizycy nie znają istoty siły ciążenia, istoty elektronów, biolodzy nie znają istoty życia, a psycholodzy istoty świadomości. Wiemy jednak, iż w każdym z podanych wyżej przykładów chodzi o naturalne procesy, mieszczące się w „schemacie” wszechświata. Człowiek będzie mógł je zrozumieć, gdy posiądzie o nich wystarczającą wiedzę.

Dawniej ludzie wyjaśniali zjawiska natury odwołując się do religii, traktując je jako objawienia woli bogów lub innych niezwykłych istot.
Wynikało to z niewiedzy. Dziś postrzegamy piorun nie jako znak rozgniewanego Boga, lecz jako gwałtowne wyładowanie elektryczności, przed którym potrafimy już chronić nasze domy i w pewnym sensie wykorzystujemy jego siłę w życiu codziennym – wytwarzamy w siłowniach prąd elektryczny. Gdy chcemy ustrzec się epidemii – nie liczymy na opatrzność bożą, lecz zapobiegamy jej poprzez szczepienia ochronne (a jednak tam, gdzie brakuje wiedzy medycznej i lekarstw, ludzie modlą się, chcąc oddalić epidemie, tak jak my uciekamy się do modlitwy w przypadkach, gdy współczesna medycyna jest bezsilna).
Postęp nauki przyczynił się niewątpliwie do demistyfikacji tzw. niezwykłości oraz do odebrania tajemniczej otoczki okultyzmu zagadkowym do tej pory zjawiskom, kontrolowania i wykorzystywania ich dla dobra człowieka.

Patrząc z perspektywy historii – to, co odnosiło się do zjawisk natury, dotyczy również pp. Nie rozumiemy jeszcze do końca tego zjawiska, co wynika z naszej niewystarczającej wiedzy. Przekonamy się jednak, że nasza – choć mozaikowa – wiedza na temat pp pozwala już na wyciągnięcie jednoznacznych wniosków, a wraz ze wzrostem jej poziomu zarysowuje się coraz wyraźniej uchwytny schemat regularności, który pozwala żywić nadzieję, iż – wcześniej czy później – będziemy mogli kontrolować to zjawisko (tak jak w przeszłości nauczyliśmy się panować nad innymi zjawiskami natury).

Percepcja pozazmysłowa nie jest sygnałem od kapryśnych, niezwykłych istot, bogów; nie jest wynaturzeniem lub chorobą – jest naturalnym darem, który być może otrzymaliśmy wszyscy (aczkolwiek nie w jednakowym stopniu i często może on być nie zauważony). Jedyny problem leży w tym, aby tę drzemiącą zdolność obudzić, wydobyć na światło dzienne i umieć stosować.

Parapsychologia – dziedzina nauki zajmująca się pp – jest nauką nową, dopiero rozwijającą się. Stawia ona pierwsze, niepewne kroki wkraczając na teren nauki, jako całkowicie nie zbadaną “ziemię niczyją”.
Gdy inne nauki przyrodnicze osiągnęły już poziom technicznej zastosowalności i naukowcy mogą już bez ryzyka prowadzić dalsze rutynowe badania w dobrze wyposażonych laboratoriach, w parapsychologii, z konieczności, panuje wciąż jeszcze bohaterski duch pionierski.
Jest to duch tych czasów, gdy zdobycie wiedzy było największą motywacją naukowca, gdy uprawiało się naukę dla pasji i dla wiedzy.

Ta romantyczna atmosfera nadaje parapsychologii szczególny urok. Przywodzi na myśl czasy odkrywców; gdy Maria Skłodowska-Curie prowadziła badania nad pierwiastkami promieniotwórczymi, w starej szopie mieszczącej ubogie laboratorium próbowała wyizolować rad; gdy pionier archeologii Heinrich Schliemann porzucił dobrze prosperujące przedsiębiorstwo, by podążyć za młodzieńczym marzeniem i znając jedynie dokładnie dzieło Homera wyruszył na poszukiwanie legendarnej Troi – i znalazł jej ruiny.
Przypominają się czasy początków nowoczesnej medycyny, gdy “łowcy mikrobów” z bohaterskim poświęceniem poszukiwali naukowej prawdy. Joseph Goldberger, szukając namacalnego dowodu na to, ze pellagra nie jest chorobą zakaźną, lecz wynika z niedoboru witamin, zmieszał z mąką ekskrementy chorego na pellagrę i zażył powstałe w ten sposób tabletki (udział w tym eksperymencie brała również jego żona). Gdy stary prof. Pettenkofer chciał dowieść, że podobnie jest z cholerą, połknął jej zarazki (odkryte przez Roberta Kocha) i przeżył tylko dlatego, że był – przypadkiem – na nią uodporniony.

W połowie drogi

Podczas każdego odkrycia, w każdej dziedzinie nauki, możemy wyróżnić trzy charakterystyczne fazy:

1. odkrycie zjawiska;

2. osiągnięcie wystarczającej kontroli nad tym zjawiskiem, umożliwiającej powtórzenie go w laboratorium;

3. praktyczne wykorzystanie zjawiska w warunkach opłacalności ekonomicznej.

Oto kilka przykładów takich zjawisk:

– Dla ludzi żyjących w jaskiniach pożar lasu był inspiracją wynalezienia prymitywnego sposobu rozniecania ognia – a dalej – wynalezienia zapałek i skonstruowania pieca.

– Odkrycie właściwości antybiotycznych pleśniaków to w konsekwencji wyizolowanie penicyliny i ujawnienie jej leczniczego działania oraz wytwarzanie penicyliny i jej wszechstronne zastosowanie w medycynie.

– Odkrycie podstawowych zasad aerodynamiki umożliwiło skonstruowanie i lot pierwszego samolotu braci Wright oraz powstanie nowoczesnego lotnictwa.

– Odkrycie podstawowych własności prądu elektrycznego zainspirowało Edisona do skonstruowania pierwszej żarówki, co wpłynęło na powstanie nowoczesnego przemysłu oświetleniowego.

– Wynalezienie soczewki oraz określenie własności srebra umożliwiło odkrycie światłoczułości bromku srebra – stało się fundamentem nowoczesnego przemysłu fotograficznego.

W badaniach nad pp minęliśmy pierwsze stadium – dostarczamy dowodów na istnienie zjawiska i zmierzamy do stadium drugiego. Postępu nie da się powstrzymać. Następnym krokiem będzie zastosowanie pp w życiu codziennym.

Czym jest, a czym nie jest pp

Po tym wprowadzeniu musimy wyjaśnić, czym jest, a czym nie jest pp. W tym celu przyjrzyjmy się relacjom, jakie zachodzą pomiędzy człowiekiem i światem zewnętrznym.

Człowiek swoim działaniem wpływa na środowisko, jednocześnie sam jest pod wpływem wydarzeń dziejących się w jego otoczeniu. Zmysły ludzkie w tym wzajemnym oddziaływaniu odgrywają decydującą rolę. Człowiek przyjmuje ze środowiska sygnały zawierające informacje o różnych wydarzeniach poprzez zmysły wzroku, słuchu, węchu, dotyku, smaku i wiele innych, mniej znaczących – np. zmysł równowagi. Przyzwyczailiśmy się do twierdzenia, że zmysły są jedynym przekaźnikiem informacji ze świata zewnętrznego.

Obraz ten jest w dużej mierze prawdziwy, gdy dotyczy naszego codziennego życia – ale nie jest to obraz do końca prawdziwy. W ostatnich latach nauka dowiodła, że posiadamy jeszcze jeden dobrze rozwinięty zmysł, ale może go skutecznie używać niewielu ludzi, zresztą bardzo rzadko i tylko w odpowiednich warunkach. Ta szczątkowa, uśpiona zdolność bywa często kapryśna. Nie znamy bowiem wszystkich uwarunkowań, niezbędnych do jej działania (a jeśli nawet niektóre znamy – często nie możemy ich osiągnąć). Można jej istnienie wszakże udowodnić; potencjalnie drzemie w każdym z nas i objawia się tylko wtedy, gdy spełnimy określone warunki.

Zdolność postrzegania rzeczy ze świata zewnętrznego za pomocą zmysłu, pracującego poza normalnymi kanałami zmysłowymi zazwyczaj nazywa się percepcją pozazmysłową. Od czasów najdawniejszych do teraźniejszości, w ciągu całej pisanej historii ludzkości obserwowano tę zdolność. Forma jej występowania w poszczególnych okresach i u różnych ludów była w zasadzie taka sama.

Świadkowie historii

Przykładem działania pp może być historia, jaka zdarzyła się chłopcu imieniem Aristokritos. Chłopiec ten skoczył (lub spadł) ze skały do morza i nie wrócił na brzeg – zniknął. Jego ojciec spał w świątyni w Epidauros (starogreckie święte miejsce, sławne z uzdrowień i jasnowidzeń, których doznawali pielgrzymi śpiący w świątyni) i miał wizję senną, w której zobaczył dobrze znane mu miejsce. Po powrocie ze świątyni znalazł tam syna.

Pewna kobieta szukała skarbu, który przed nią schował jej zmarły mąż. We śnie Bóg powiedział jej, że skarb zostanie odnaleziony w określonym dniu, w południe we lwie. l rzeczywiście: skarb był zakopany w miejscu, na które w południe oznaczonego dnia padł cień kamiennego lwa.

Na tej samej zasadzie, na której dziś wielu wróżbitow, jasnowidzów, chiromantów lub „duchowych doradców” różnej maści zarabia na swe utrzymanie, demonstrując (lub tylko udając) umiejętność pp
–tak jak w dawnych czasach działały wyrocznie.
Często były to szacowne instytucje, z których rad korzystali nawet najpotężniejsi władcy. O sztuce prorokowania napisano wtedy grube księgi (m.in. pisał o tym rzymski mąż stanu i słynny mówca – Cycero).

Jeśli uznamy za prawdziwe przekazy Starego Testamentu, to najstarszą historyczną wiadomość o parapsychologicznym zjawisku tłumaczenia snów proroczych przez Józefa (Genesis 37 i 41) należy datować na ok. 1700 lat przed Chrystusem. Wiele “cudów” Mojżesza (ok. 1200 lat przed Chrystusem) przypomina zastosowanie sugestii i hipnozy, dzięki którym – jak wiemy – mogą się aktywizować siły parapsychologiczne (i laska przemienia się w węża lub woda w krew – Exodus 4). Papirus Ebersa z XVI w. p.n.e. potwierdza tezę, że już w starożytnym Egipcie znano hipnozę. Sposób, w jaki Mojżesz wydobył wodę ze skały (Exodus 17, 6; nr 20, 11), przypomina pracę różdżkarza; oczywiście Mojżesz był przede wszystkim przywódcą politycznym i prawodawcą – tak jak prorocy Starego Testamentu byli bardziej politykami i kaznodziejami niż rzeczywistymi prorokami czy wróżbitami.

Pierwszy historyczny król Żydów – Saul (ok. 1000 lat przed Chrystusem) przed wojną z Filistynami radził się rzekomo jakiejś wieszczki (1 Samuel 28, 7 – 19). Z biblijnego tekstu wywnioskować można, że swego czasu wróżenie było dość powszechne i tamte praktyki niewiele różniły się od dzisiejszych. Poniższe wersety (1 Samuel 10, 6 i 10) przypominają nam coś, co dzisiaj można zaobserwować podczas seansów spirytystycznych: “Zstąpi na ciebie duch Jahwe; także ty z nimi znajdziesz się w proroczym natchnieniu i przemienisz się w innego człowieka […]. Popatrz – spotkała go gromada proroków i duch Boga zstąpił na niego, także on w ich środku wpadł w prorocze natchnienie”. Wiele rozdziałów ze Starego i Nowego Testamentu stanie się bardziej zrozumiałymi, gdy rozpatrzymy je z punktu widzenia parapsychologii.

W niektórych świątyniach pradawnych ludów (Babilończycy, Chaldejczycy, Hetyci, Etruskowie i inni) stosowano liczne sposoby prorokowania, z których nie wszystkie mogą być uznawane za skuteczne nośniki pp. Babilończycy i Hetyci wróżyli głównie z wnętrzności zwierząt ofiarnych, z lotu ptaków i na podstawie “wypowiedzi starej kobiety”.
Hetycki tekst opisuje, z jaką dokładnością, stosowano te metody, by dowiedzieć się, czy król Nering, który postanowił pojechać do miasta, za sprawą gniewnych bogów zachoruje na malarię, i jakie modły mogłyby owych bogów przebłagać.

W świetle nowoczesnej parapsychologii – proroctwa “starej kobiety” to najprawdopodobniej nośniki prawdziwych zdolności pp. Prorokująca “stara kobieta” Babilończyków i Hetytów była najprawdopodobniej wzorcem dla wieszczów innych starych ludów. Słowo “sibylle” pochodzi od babilońsko-asyryjskiego sibu lub sibtu, oznaczającego starego mężczyznę lub starą kobietę. Indoeuropejskie dołączenie “i” wskazuje na zdrobnienie lub formę pieszczotliwą. Pierwotne znaczenie słowa “sibylle” to “mała stara dama”.

W dawnych czasach rozróżniano techniczne (wróżbiarskie) oraz naturalne (intuicyjne) odgadywanie przyszłości. Pierwszy sposób obejmował wróżenie z wnętrzności zwierząt, z lotu ptaka, z gwiazd, przez ciągnienie losów itd. (podobne jest do współczesnych praktyk wróżbiarskich: numerologii, sztuki czytania z ręki lub wróżenia z kart).
Intuicyjne przepowiadanie przyszłych zdarzeń odbywa się w stanie ekstazy; zawiera również tłumaczenie snów (daje się porównać z dzisiejszymi mediami, pracującymi w transie). Zastanawia fakt, że Arystoteles, którego filozofia i wiedza miały głęboki wpływ na myślenie ludzi jeszcze tysiące lat po jego śmierci, odrzucał całkowicie wróżbiarstwo techniczne, a skłaniał się ku temu, by intuicyjne przepowiednie przyszłych zdarzeń tłumaczyć nie interwencją boską, lecz uznać za zdolność tkwiącą w umyśle człowieka.

Jednak nie wszystko, co przedstawiane jest jako pp, jest mą w istocie. W związku z tym należy wspomnieć o prawdopodobnie najstarszym dokumencie pp. Ma on więcej niż 3500 lat i wskazuje na to, iż problemy socjologiczne związane z pp były w dawnych czasach takie same jak dziś. Archeolodzy odkryli stare tabliczki gliniane zawierające testament’ dawno zapomnianego hetyckiego króla Hattuschiliego l (żyjącego ok. 1600 lat przed Chrystusem). W testamencie król przestrzega swoją krewną Hastajar i radzi jej nigdy nie wierzyć wróżbitom.

Znamienny jest fakt, że dokument ten wyraża krytykę działań wróżbitów. Niestety – również dziś, w erze lotów kosmicznych i energii atomowej – ludzie są równie przesądni i łatwowierni, jak ich przodkowie przed wiekami, l dziś żyją sławni jasnowidze, którzy cieszą się równie dużym poważaniem, co wyrocznie w dawnych czasach. Pamiętajmy jednak o tym, że sława – choćby największa – nie daje gwarancji rzeczywistego daru pp jasnowidza (w latach 1971–1972 badałem sławnego amerykańskiego jasnowidza i nie znalazłem u niego zdolności pp). Być może rzeczywisty talent takich “jasnowidzów” polega jedynie na dobrych kontaktach z publicznością i zręcznej reklamie.

Kryteria autentycznego zdarzenia pp…

Więcej w : Milan Ryzl – Parapsychologia praktyczna

Powiązane posty
• Jasnowidzenie – fakty i mity

• Energia życia. Fakt czy mit?

• Przypadki nie istnieją

• Numerologia – czy to ma sens?

• Chiromancja – Linie na dłoni.

• Kurs cudów – zasady.

Świadomość

"Dopóki nie uczynisz nieświadomego - świadomym, będzie ono kierowało Twoim życiem, a Ty będziesz nazywał to przeznaczeniem."
C.G.Jung


WSZYSTKIE POSTY BLOGA

Świadomość

• Nasze myśli tworzą naszą rzeczywistość
• „Przeszłość nie ma władzy nade mną”.
• Czy istnieją jakieś ograniczenia -czy tylko wtedy gdy w nie wierzymy?
•Demony, które niosą Przebudzenie
• Czy rozwój duchowy postępuje etapami?
• Na jakim etapie swojego życia jesteś?
• Uwikłani w kulturę, tradycję, patriotyzmy…
• Moc tworzenia i moc niszczenia - nasze przekonania
• Podświadomość - kluczem do bogactwa
•Jak zachęcić podświadomość do współpracy
• Co cię powstrzymuje przed realizacją marzeń?
• Czym jest intuicja?
• Rozwijanie świadomej intuicji
• Poza „za” i „przeciw”. Intuicja.
• Inspirujące cytaty sławnych ludzi
• Zrób coś inaczej niż dotychczas !
• Spogladaj głębiej…
• Źródło natchnienia jest w Tobie
• Bez granic
• Nowy stan świadomości
• Zintegruj w sobie męskość i kobiecość
•Zbiorowe wzorce cierpienia u kobiet
• Chłopcy i dziewczynki. Dwa światy?
• Chcesz zmienić innych? Zacznij od siebie
• Nie możesz zgubić drogi
• Czy wszyscy jesteśmy szaleni?
• Wybieraj swój świat świadomie
• Przestrzeń w Tobie
• Alaja - kosmiczna świadomość
• Holonomiczny wszechświat i… holograficzna świadomość
Holograficzny wszechświat
• Jedyna rzecz, nad którą całkowicie panujesz
• Narodziny świadomości
• 48 minut absolutnej świadomości
• Życie - cytaty z Osho
• Nigdy nie jest za późno – cytaty z Pemy Cziedryn
• Czym są Iluzje?



Prawo Przyciągania sekret-prawo-przyciagania

• Co to jest Prawo Przyciągania?
• Sekret. Moje dywagacje na temat filmu.
• Sekret Zdrowia
• Wizualizacja. Materializacja marzeń. Sekret.
• Uzdrowicielska potęga wizualizacji
• Tajemnica szczęścia, zdrowia i pomyślności - "The Secret"
• Prawo przyciagania…w działaniu!
• Prawo Przyciągania w działaniu: Historia sesji egzaminacyjnej TrueNeutral
•Sekret zrealizowany w życiu – relacja Boogy’ego.
•Bardziej ludzkie oblicze Sekretu – The Opus.
•Fizyka kwantowa a realizacja marzeń – część II
•Fizyka kwantowa a realizacja marzeń – część I

Związki

• Idea zazdrości - Bóg, kobiety i wartości.
• Ofiary i zwycięzcy. Filtry i schematy naszej podświadomości
• Imago - czy naszych partnerów wybieramy…świadomie?
• Związki: Splot miłości i nienawiści - cześć I
• Jak przejść od związków uzależniających do związków dojrzałych - cześć II
• Seks, impotencja i wolność
• Lęk przed zaangażowaniem w związku
• Zasady udanego związku miłości
• Kogo wybierasz na partnera w związku? Lęk przed autentyczną bliskością
• Lęk przed bliskością i wrażliwością. DDA
• Toksyczny związek, jak go uniknąć?
• Idealne partnerstwo
• Poczucie niepewności i gniew - w związku. DDA.
• Nie rezygnuj z wchodzenia w związki !
• Demon zazdrości
• Czy Twoj partner Cię szanuje?
• Jak “odmłodzić” stary związek. Powrót magii.
•Kobiecość kontrolowana
• Miesiączka, orgazm i śmierć: Kobiecy biegun.
•Lęk i kontrola w związku
• Seks - niszczy czy wyzwala?
• Doceń Twój związek…
• Jak pokonać lęk przed zranieniem?
• Dobre i złe strony partnerstwa
• Intymność a uległość
• Czy coś jest ze mną nie tak? Współuzależnieni
• Czym jest miłość ? Cytaty mistrzów
• Rozmowy z Bogiem – o miłości i zazdrości.

Pomiędzy ludźmi

• Inni ludzie są Twoim zwierciadłem
“Wziąć odpowiedzialność za własne życie” – zalety i pułapki.
• Czy coś jest ze mną nie tak? Współuzależnieni.
• Dystans. Sztuka życia.
• Czy warto być czasem… samolubem?
• Jak prowadzić dyskusje?
• Osądzasz? Znaczy że nie rozumiesz.
• Polityka, Polacy i…narzekanie.
• Nie zakładaj nic z góry
• Jak nie mieć wrogów?
• Czy warto się kłócić?
• Czy umiesz wybaczać?
• Przebaczenie. Uzdrowienie emocjonalnych ran.
• Ocean współczucia
• Pięć etapów Radykalnego Wybaczania
• Czy jesteś robopatą?
• Czy jesteś otwarty?
• Miłosierny Samarytanin czy wyrafinowany egoista?
• Czy umiesz uwolnić się od opinii innych ludzi?
• Czy umiesz być życzliwy na co dzień?
• Kontrolujesz czy ciebie kontrolują?
• Zbuntowany tekst Anthonego de Mello :)
• Utrata kontroli
• Don Kichot - obłąkany głupiec czy………?
•Jak nauczyć się spokojnie reagować na krytykę
•Krytyka w pracy a inteligencja emocjonalna
• Naprawdę magiczne słówko! :)
• Jeśli już musisz - krytykuj bezboleśnie
• Dziesięć zasad zdrowej komunikacji
• Wartości w życiu. Przydatne czy nie?
• Jak rozwinąć swoje poczucie humoru?
• Jak zostać dobrym słuchaczem
• Czy umiesz naprawdę słuchać ?
• Sztuka negocjacji i kompromisu w związku
•Tajemnica wspierania innych ludzi
• Nie próbuj zadowolić wszystkich
•Mądrość to jest…- cytaty sławnych.
•Lista książek godnych uwagi…
•Jakie seriale lubicie?
•Filmy, które zostawiają coś po sobie…:)

Poza samotność

• Samotność a zależność od innych
• Zagubieni - wizja społeczeństwa wg Osho
• Samotność czy osamotnienie?
• Strach i ciemność?
• Nie zadręczaj się!
• Wybacz sobie i wybacz innym
• Cztery kroki do wolności
• Wolność. Czy to puste słowo?
• Czy istnieje dobra samotność?
• Depresja. Jak sobie z nią radzić?
• Akceptacja naszej…nieakceptacji
• Odpowiedzialność i wolność
• Luźne rozważania o ludzkiej samotności
• Obnażanie sie do “ja”
• Czy można pomóc sobie samemu? :)
• Twoim zadaniem jesteś Ty
• Szczerość wobec siebie i innych – czyli jak przeniknąć przez warstę stłumień i uprzedzeń. (cz III)
• Szczerość wobec siebie i innych – czyli jak przeniknąć przez warstę stłumień i uprzedzeń. (cz II)
• Szczerość wobec siebie i innych – czyli jak przeniknąć przez warstę stłumień i uprzedzeń.(cz I)

Koniec cierpienia


• Koniec cierpienia - inspirujące cytaty z Thich Nhat Hanh
• Skąd się biorą wypadki?
• Odrobina gloryfikacji cierpienia…i jego wartości praktyczne :)
• Koniec z “dramatami” w Twoim życiu
• Miłość to inne słowo na wolność
• Bądź wolny! - inspirujące cytaty E. Tolle
• Proste odpowiedzi na trudne pytania. Inspirujące cytaty E. Tolle
• Złote myśli Berta Hellingera
• Ustawienia rodzinne Hellingera
• Doświadczanie problemów a tożsamość - Inspirujące cytaty z E. Tolle
• Prawa wszechświata - inspirujące cytaty
• Seks - demon z piekła rodem
• Boska strona seksu
• Boskie ciało?
• Cierpienie może być najcenniejszą lekcją - historia Dana
• Uzdrowienie cierpienia z przeszłości
• Przyczyny cierpienia wg filozofii hinduskiej
• Czy wiesz dlaczego cierpisz?
• Rezygnacja i bezradność w obliczu trudności - jak pokonać pesymizm?
• Tak mocno pragniesz…? Oto przyczyna dlaczego nie otrzymujesz.
• Najpopularniejsza religia świata
• Esencja prawdziwej przemiany. Dramatycznie… czy w procesie?

Szczęście - idea czy rzeczywistość

• Szczęscie jest bliżej niż myślisz
• Radość niebezpiecznego życia
• Czy jesteś…godny szczęścia?
• Jak odmienić jakość życia? Kilka porad.
• Nieuwarunkowane szczęście
• Patrząc oczyma miłości
• Szczęscie w zasięgu ręki
• Zasługujesz na miłość i przyjemność!
• Przyjemność i szczęście bez granic…?
• Kochaj i bądź radosny!
• To jest Twoje życie
• Czy czujesz że zasługujesz?
• Jak napięcie zastąpić radością?
• Przyjemność?
• Nie bój się zmian!
• Jak BARDZO chcesz zmian w Twoim życiu?
• Pierwsze prawo zmian
• Czarne, nieznane drzwi
• Do znudzenia - o optymistach :)

Zdrowie

• Biografia staje się biologią. Jak być zdrowym? Krótki poradnik.
•Choroba ma swój początek w umyśle?
• Efekt placebo. Szokująca historia pewnego pacjenta.
• 10 rzeczy, których wegetarianie wysłuchują na codzień :)
• Cięcie cesarskie. Czy przebieg porodu ma wpływ na późniejsze życie?
•Cesarskie cięcie zmienia DNA dziecka
• Dieta dla grup krwi: A, B, AB, 0
• Zalety diety roślinnej
• Totalna kuracja przeciwrakowa
• Czy dieta sokowo-warzywna może wyleczyć…raka?
•Cała prawda o raku i diecie wegetariańskiej
• Ulecz swoje ciało !
• Śmiech to życie
• Stres i napięcie = początek choroby
• Biofeedback (biologiczne sprzężenie zwrotne)
• Filozofia zdrowia
• Jesteś tym co zjesz
• Jak się zdrowo odżywiać?
• Zasady dobrego odżywiania
• Tajemnica Twego ciała
• Akupunktura a medycyna współczesna
•Medycyna holistyczna
•Szczepienia – faktyczna konieczność czy sposób na zarobek?
• Zapomniane źródło zdrowia, produkty pszczele
• KAŻDĄ wadę wzroku da się wyleczyć! Metoda H. Bates’a
• Propozycja Tao dla kobiet. Zdrowie i płodność.
• Kryzys fizyczny…paradoksalnie uzdrawia?
• Wojna w naszym organizmie.
• Zdrowa psychika = zdrowe ciało?
• Masaż leczy duszę
• Źródła niemocy
• Twoje przekonania kontra Twoje zdrowie.
• Przyczynowość w medycynie. Całkowita zmiana paradygmatu?
• Zdrowy rozsądek w dietach?
• Negatywne odczucia wobec ciała

Oddech

• Czy oddychasz prawidłowo?
• Integracja oddechem, uwolnienie stłumionych emocji
•Stłumienia cz II
•Stłumienia cz I
• Twoja Twarz, ciało, oddech - mówią o Tobie.
• Co to jest REBIRTHING?
• Niezwykła moc oddechu? :)
• Integracja oddechem

Psychologia i duchowość

• Huna i Freud
• Huna i Jung
• Cień - wg Junga
• Twórczy ludzie wg Junga
•Twórczy umysł a wyobrażenia
• Podświadomość, Świadomość i Nadświadomość. Wg Huny.
• Jak poradzić sobie ze stresem?
•Eksperyment: Pozytywne nastawienie - kontra negatywne.
• Pozytywne wyzwanie
• Negatywizm: jak się nim posługiwać i jak z niego zrezgnować?
• Asertywność
• Nałogi - pragnienie ucieczki
• Pozytywne myślenie nie wystarczy!
• Pozytywna weryfikacja - negatywnych wydarzeń
• Inteligencja emocjonalna a praca zawodowa
• NLP - jak jesteś zaprogramowany?
• 10 zasad NLP
• Potęga manipulacji słowem
• Magia i moc słów
• GESTALT - integracja psychiki i ciała
• Czy jesteś tolerancyjny?
• Narodziny Ego
• Ego a osobowość ofiary
• Enneagram - 9 typów osobowości
• Nawyki, wolność i społeczeństwo
• Gry i gracze. Psychologia zachowań międzyludzkich.
• Lody i samochody
• Co to jest hipnoza? Kilka podstawowych informacji
• Samospełniająca się przepowiednia
• Psychologia inspiracji
•Twórz, twórz bezustannie!
• Metoda Simontona

Bóg i duchowość

• Dziecinna wizja Boga. Pułapka języka.
• Krótka historia Boga
• Bóg - to jest...
• Dobro i zło
• Czy Bóg karze za grzechy? Czy ludzie?
• Rozmowy z Bogiem
• Bóg nie żyje? Szatan nie żyje?
• Benedyktyn, demony i Zen
• Fala jest morzem
• Przestać żyć we władzy Demona
• Jesteśmy Bogiem
• Wiara nie pozwala Ci myśleć
• Życie - to jedyna religia
• Bóg jest tancerzem i tańcem
• Bóg jest Tobą
• Przyjaźń z Bogiem
• Czy Bóg spełnia Twoje marzenia?

Umysł a duchowość

• Zachwaszczony umysł?
• Enkulturacja
• Wyzwolenie z chaosu myśli
• Rewolucja w psychice - J. Krishnamurti
• Zaminowane obszary umysłu
• Jak jest oprogramowany Twój mózg?
• Zahipnotyzowana, śpiąca ludzkość
• Ludzie i roboty
• Opetanie i formy myślowe wg Huny
• Memy i wirusy umysłu
• Bełkoczący umysł
• Bezrozumnie?
• Odpowiedź na Psychiczny Atak
• Czy wiesz co jest ci serwowane?
• Zjednoczenie
• Ewolucja. Indywidualna czy zbiorowa?
• Co wpływa na nasze życie?
• Kiedy kłamstwo staje się prawdą
• Ukryta siła metafor
• Kończyny fantomowe - zagadka ludzkiego mózgu.
• Tajemnica ludzkiego snu
• Mistrz snu
•Kilka słów o świadomym śnieniu
• Świadome śnienie jako proces ewolucyjny
• Jak umysł przetwarza dane? Nastroje.

Ciało i Energia

• Aura człowieka - najważniejsze informacje.
• Aura człowieka, przykłady aury… oraz jak ją odróżnić od powidoku?
• Ciało energetyczne człowieka. Przykłady zaburzeń.
• Jak reagujesz gdy zostaniesz obrażony? Ciała duchowe.
• Czakramy, poziomy Twojego życia!
• Jak nauczyć się widzieć aurę?
• Kolory Twojej Aury - jak się zmieniają i co oznaczają
• Geneza blokad na czakramach
• Świat to energia!
• Ciała duchowe według Jogi Kundalini
• Co tak naprawdę wiemy o świecie?
• Tai-chi
• Czym jest energia “Chi” ?
• Integracja oddechem, uwolnienie stłumionych emocji
• Panta rei - energia dokoła nas
• Dobre wibracje
• Seksualność a czakry
• Jasnowidzenie - fakty i mity
• Telepatia i jasnowidzenie
•Telepatia – czy to działa?
• Postrzeganie pozazmysłowe. Głos zwolennika.
• Energia w naszym ciele - Taoistyczny punkt widzenia.
• Energia musi płynąć…!
• Cykle życia i śmierci - Twoje istnienie.
• Oświecenie - wielki mit.
• Energia myśli i myślokształty
• Przestrzen ciała, przestrzeń kosmosu
• Rozmowy z Kenem Wilberem - o kosmicznej świadomości
• Kim jestem? Ken Wilber. Niepodzielone.
• Sen Planety
• Energia życia. Fakt czy mit?
• Hipoteza Gai
• Pole morfogenetyczne – Rupert Sheldrake

Rozwój a Medytacja

• ABC medytacji
Miłość, seks i medytacja
• Czym jest medytacja?
• Ćwiczenia uwalniające energię
• Medytacja chodząca
• Medytacja a palenie papierosów
• Ból a medytacja
• Medytacja z czakramami
• Myśleć czy medytować...
• Czy Twoje życie ucieka?
• Medytacja a egoizm
• Emocje i myśli podczas medytacji
•Medytacja - praktyka czy tajemnica?
• Dzień Uwagi
• Wyostrz swoją uwagę
• Świadomość hara - początek i koniec życia
• “Stać się nicością” - o co chodzi w tej koncepcji?
• Medytacja z koanem
• Medytacja z tematem. Ćwiczenia.
• Zabawne i nietypowe techniki medytacji
• Gdzie jesteś, kiedy cię nie ma?
• Naucz się relaksować
• Kalu Rinpocze: Dotykając natury umysłu. Medytacja
• Historia pewnego medytującego
• Wyprawa do serca ciszy. Medytacja
• Nauka medytacji w zakładach karnych
•Rozpadnij się na kawałki
•Czy jesteś uważny?

Osobowość i emocje

• Afirmacje, sztuka zmiany życia
• Jak działają afirmacje? Struktura umysłu
• Afirmacje także mogą szkodzić!
• Pomyśl o kimś kogo pragniesz. Pomyśl o kimś kogo nienawidzisz.
• Czy osądzasz negatywnie swoje uczucia?
• Ciemna noc duszy
• Ciemna strona emocji?
• Zostań mistrzem swoich emocji?
• Otwarty umysł: Wolność od negatywnych emocji.
• Uciszenie silnych emocji - wg Huny
• Napięcie i odprężenie
• Sztuka bycia opanowanym - Emocje pod kontrolą.
• Reakcje i mowa ciała = lustro emocji.
• Jak rósł mózg człowieka: Ewolucja emocji.
• Gniew, poczucie winy, lęk i samotność - czym naprawdę są?
• Przekraczanie granic a bariera lęku
• Czym jest gniew i jak sobie z nim radzić. W związku i w życiu.
• Bądź swoim mistrzem - odpowiedzi są w Tobie
Eckhart Tolle – emanujący spokój i mądrość
• Uśmiechaj się, przełamuj schematy!
• Autentyczna zmiana myślenia
• Przestań się okłamywać
• Poznawaj siebie - podejście Zen
• Kto jest premierem w Twoim rządzie?
• Zaufanie - w realizacji marzeń
• Czy wrażliwość ma zawsze złe skutki?
• Oszukując własne emocje….
• Energia bolesnych emocji
• Nieśmiałość a prostytucja
• Tajemnice nieśmiałości
• Żydzi. Czy problem nieśmiałości ich dotyczy?
• Cuda…i miłość.
• Pytania i odpowiedzi - Katie Byron
• Pożegnanie z chłodem. Budowanie bliskości.
• Uleganie pokusom. Swoim czy cudzym? Portret Doriana Graya.

Walka i akceptacja

• Kung Fu Panda i głebsze przesłanie
• Koniec walki oznacza zwycięstwo
• Mówić: tak - czy nie?
•Przestań usiłować być dobrym cz II
•Przestań usiłować być dobrym cz I.
• Czy jesteś podzielony na "dobrego" i "złego"?
•Poza dobrem i złem
• Rozdzierając duszę na pół. Skrajności.
• Zagadnienie zła - okiem Hindusa
• Zrozumienie “zła”
• Wojna w Tobie trwa
• Nauka akceptacji dobrego i złego
• Droga wojownika
• Ćpun adrenaliny kontra "dobry człowiek"
• Ponad-Ego
• Pościć czy ucztować? Pogląd na życie.
• Wciąż czuję gniew, chcę się zmienić, ale...
• Życie w harmonii
• Życie to jest….- cytaty sławnych
• Umysł kontra ciało
• Zaakceptuj i bądź wolny...
• Wewnetrznie podzieleni
• Mądrość
• Miłość…jak głód
• Czy na świecie musi istnieć sprawiedliwość?
• Kosmiczna mądrość. Cytaty z Andromedy.
• Moce psychiczne: ostatni atak ego na ścieżce oświecenia

Dorosłe dzieci

• Pierwszy krzyk - piewsza samotność?
• ADHD = Dzieci Indygo?
• Niewinny dorosły człowiek
• Źródło depresji: dzieciństwo?
• Dziecko w rodzinie alkoholika
•Przełam wzorce z dzieciństwa
• Pierwotne zranienie. Dotknąć czy nie?
• Czy Twoje narodziny były traumatyczne?
• Zranione czy radosne dzieci?
• Wewnętrzne dziecko
• Kobieta bez winy i wstydu
• Co zrobić, gdy żyjesz z poczuciem winy?
• Toksyczny wstyd
• List ojca do syna. Wyznanie.
• Czego szukasz? Od czego uciekasz?
• Zmień….przeszłość!
• Miejsce wewnętrznej przemiany
• Natura - nasz największy nauczyciel
• Kim jestem? Początek życia
• Wewnętrzny ogród
• Jakie dzieci wychowasz?
• Grzeszne ciało?
• Niewolnik namiętności
• Męska autokastracja. Rys historyczny.
• Nie istnieją błędy - tylko lekcje
• Puść dziecku dobry kawałek ;)
•Zachęć dziecko do czytania
• Puchatek smakuje Tao
•Jak zostać dziecięcą szeptunką

Czakramy

• Czakramy - poziomy Twego życia
• Czakram Podstawy
• Czakram Podbrzusza
• Czakram Splotu Słonecznego
• Czakram Serca
• Czakram Gardła
• Czakram Trzeciego Oka
• Czakram korony
• Geneza blokad na czakramach
• Seksualność a czakry
• Tajemnice kolorów
• Czakramy człowieka: ujęcie ezoteryczne.
• Podróż przez czakry - w wyobraźni
• Symboliczne znaczenie kolorów

Wokół religii i ezoteryki


• Reguła Pięciu Elementów (pięciu żywiołów)
• Co oznacza buddyjskie “Przyjęcie Schronienia” ?
• Jak zinterpretować Tarot przez…Zen? :)
• Wszechobecne wibracje - wg. E&J Hicks’ów
• Ciemna strona chrześcijaństwa
• Numerologia - czy to ma sens?
• Yang i Yin
• Czym jest energia “Chi” ?
• Uczeń i mistrz: Czy taka relacja wciąż ma sens?
• Czy jesteś religijny - czy jesteś kukiełką?
• Przypadki nie istnieją
• Odpowiedzią… są pytania
• Ogrody Zen
• Sesshin bez zabawek – Opowieść o praktyce Zazen
• Wodospad i chwasty - czyli odrobina filozofii Zen
• Feng Shui
• Asztawakra Gita, czyli poznanie absolutu
• Starożytne myśli Seneki - wciąż na czasie?
• Uważaj, co mówisz...
• 4 etapy życia
• TAO• Tao Kubusia Puchatka
• Zen w sztuce łucznictwa
• Kilka słów o medycynie chińskiej
• Być Zorbą czy…Buddą?
• Cztery umowy Tolteków
• Historia Buddy
• Chiromancja - Linie na dłoni.
• Astrologia i chiromancja - po co to wszystko?
• Kurs cudów - zasady.
• Zen grania
• Życie we wszechświecie • Powstawanie negatywnych przywiązań: Archetypy Tybetańskiej Księgi Umarłych
• Religia jest trickiem genów ?
• W stronę wiecznej boginii
• Co to jest hipnoza? Kilka podstawowych informacji
•Rio Abierto – życie jak rzeka
•Bądź głupcem! – wywiad z Roshim Fukushima na temat Zen w Ameryce i Japonii

Śmierć a duchowość

• Historia człowieka który wrócił z martwych
• Życie to lekcja
• Doświadczenia z pogranicza śmierci
• Historia pewnego przebudzenia
• Czemu boimy się śmierci?
• Czy przeraża Cię Pustka?
• Los, karma, wolna wola?
• Prawo przyczyny i skutku
• Reinkarnacja?
• Diagnostyka karmy cz I
• Diagnostyka karmy cz II
• Wielcy ludzie - o reinkarnacji.
• Przebudzenie.
• Czy można zmienić karmę?
• Karma jako siła. Ujęcie buddyjskie i przykłady.
• Czy śmierć jest największym złem?
• Inne spojrzenie na reinkarnację
• Pozwól sobie umrzeć
• Zabijanie nie jest… złe?
• Pesymistyczna wizja cywilizacji?
• Prawo przyczyny, skutku i wiary

Historie i przypowieści "Problem dzisiejszego świata - rzekł Mistrz - polega na tym, że ludzie nie chcą dojrzeć. Jeden z uczniów zapytał:- Kiedy można powiedzieć, że ktoś jest już dojrzały? - W dniu, w którym nie trzeba go w niczym okłamywać."


• Najciekawsze przypowieści o mistrzu i nie tylko :)
• Mądrość jest sposobem podróżowania.
• Trzej mnisi i… ego
•Mądrości leśnego mnicha
•Straszna historia o diable
•Obsesja ucznia Zen
•Wciel się na Niebieskiej Planecie! :)
• Czy można przebudzić innego człowieka? Historia Ethel.
• Minuta mądrości
• W sercu Mędrca
• Miłość i mistrz
• Potwór, strzała i jajko
• Śpiew Ptaka
• Nie zadręczaj się!
• Historia Dana
• Najwłaściwszy moment
• A mistrz mu odpowiedział...
• Początek Wszechświata
• Mistrz Hakuin i dziewczyna w ciąży
• Kobieta, która zgubiła. Kobieta, która odnalazła
• Pierwszy krok do nirwany. Cytaty.

Sukces w życiu

• Podświadomość - kluczem do bogactwa
• Niepowodzenie to błogosławieństwo w przebraniu
• Niezwykła moc wyobraźni. Sukces a niepowodzenie.
• Historia prawdziwego sukcesu
• Słownictwo sukcesu
• Co cię powstrzymuje przed realizacją marzeń?
• Atrakcyjność przyciąga sukces.
• Jak sprawić by inni uwierzyli we własne siły?
• Porażka jest matką sukcesu
• Jak być lepszym kierownikiem?
• EFEKT PIGMALIONA
•Przepływ pieniędzy, przepływ energii
• Gdy pieniądze się pojawią…Tylko bez paniki.
• Przełamując fale…. I życiowy impas :)
• Jak polubić…nielubianą pracę
• Co robić kiedy totalnie NIC nam się nie chce?
•Fałszywi przyjaciele na drodze do sukcesu
•Sztuka osiągania swoich celów… Za obopólną korzyścią :)
• Odzyskać wiarę w siebie
• Mój interes, Twój interes, boski interes?
• Sukces - sprawdź czy masz szansę go osiągnąć.
• Geneza geniusza
•Jak oduczyć sie sabotować własne marzenia?
• Właściwa postawa…co to takiego?
• 10 cech idealnego lidera
• Nauka jak zostać bogatym - Wallace Wattles
•Rozporządzanie energią: nietypowe metody.
•Dawanie ludziom… którzy tego nie potrzebują?
•Przekonaj się że …możesz.

Hunahuna-kahuni 1. IKE - świat jest taki, jaki myślisz, że jest.
2. KALA - nie ma żadnych ograniczeń
3. MAKIA - Energia podąża za uwagą
4. MANAWA - moment mocy jest teraz
5. ALOHA - miłość jest po to, by przynosiła szczęście
6. MANA - cała moc pochodzi z naszego wnętrza
7. PONO - Skuteczność jest miarą prawdy.


• Huna i Freud
• Huna i Jung
• Co to jest Huna?
• Podświadomość, Świadomość i Nadświadomość. Wg Huny.
• Huna i “widmowe ciało”
• Opetanie i formy myślowe wg Huny
• Co posiejesz - to zbierzesz. Sztuka kahuńskiej wizualizacji.
• Uciszenie silnych emocji - wg Huny
• Metoda Ho’oponopono
• Szaman i ból
• Szaman miejski
• Szamanizm a sny
• Czy istnieją jakieś ograniczenia - czy tylko wtedy gdy w nie wierzymy?
• Przyjemność i szczęście bez granic…?
• Potęga modlitwy wg Huny

Autorka:

  • ME

Waszym Zdaniem

Harysz o Jesteśmy Bogiem
kilka słów od siebie… o Historia pewnego mnicha (fragm…
Adrian Kraska o Symboliczne znaczenie kolorów
Krystyna o Negatywizm: jak się nim posług…
Życzenia urodzinowe o Aura człowieka – najważn…
Andżelika o Historia pewnego mnicha (fragm…
Blilkpol o Jak polepszyć wzrok –…
Agni o W stronę wiecznej boginii
Aga o Historia pewnego mnicha (fragm…
ZF o Historia pewnego mnicha (fragm…
ulakupiec o Historia pewnego mnicha (fragm…
Halina Kaminska o Szczerość wobec siebie i innyc…
Jolie o Brak bliskości w dzieciństwie…
Aga.M o Symboliczne znaczenie kolorów
Agnieszka o Brak bliskości w dzieciństwie…

Od 2007 roku

  • 18 516 967 przybyszów !

Kategorie

Aura, energia, czakramy buddyzm ciekawostka Feng shui huna Medytacja Refleksje nad życiem rodzicielstwo Rozwój sondy zdrowie Zen związki Świadomość

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Rozwój i Świadomość
    • Dołącz do 1 539 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Rozwój i Świadomość
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz witrynę w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
 

Ładowanie komentarzy...