• Archiwum postów
  • Inspiracje
    • Alaja – kosmiczna świadomość
    • Czakram Gardła
    • Czakram Korony
    • Czakram Podbrzusza (czakra krzyżowa, czakra seksu)
    • Czakram Podstawy (czakra korzenia)
    • Czakram Serca
    • Czakram Splotu Słonecznego
    • Czakram Trzeciego Oka
  • Literatura
  • Haiku
  • Huna
  • Kwestie prawne
  • Kontakt + Zasady
    •  
  • FAQ

Rozwój i Świadomość

~ There are no ordinary moments…

Rozwój i Świadomość

Tag Archives: pustka

Pustka jest formą, forma jest pustką – Wyjście POZA medytację.

14 Sobota List 2009

Posted by ME in buddyzm, Medytacja, Refleksje nad życiem, Rozwój, Świadomość

≈ 74 Komentarze

Tagi

budda, buddyzm, forma, Medytacja, myślenie, praktyka, pustka, satori, sutra, sutra serca, wgląd, wolność, Zen, zrozumienie, Świadomość

budda9
Forma nie jest różna od pustki, pustka nie jest różna od formy.
Forma jest pustką, pustka jest formą.

Sutra Serca uczy, iz „forma jest pustką i pustka jest formą.”
Bardzo wielu ludzi nie rozumie co to znaczy, nawet ci którzy dlugo praktykuja medytacje. Istnieje bardzo prosty sposób, aby zrozumiec nauczanie Sutry Serca w naszym codziennym zyciu.
Np. to jest drewniane krzeslo. Jest brazowe. Jest solidne i ciezkie i wszystko wskazuje na to, ze przetrwa dlugi okres czasu. Siedzisz na tym krzesl, a ono utrzymuje twoja wage, mozesz takze cos na nim polozyc. Ale kiedy podpalisz krzeslo i wyjdziesz, to kiedy wrócisz krzesla juz nie bedzie.
Ta rzecz, która wygladala tak mocno, solidnie i realnie, teraz jest tylko kupka popiolu, który wiatr rozwiewa dokola. Ten przyklad pokazuje w jaki sposób to krzeslo jest puste: nie jest trwala i stala rzecza.
Caly czas sie zmienia.
Nie istnieje w niezalezny sposób. Predzej czy pózniej, krzeslo w koncu zamieni sie i stanie sie zupelnie czyms innym. W taki oto sposób to brazowe krzeslo jest calkowita pustka i chociaz zawsze mialo wlasciwosci pustki, ta pustka była też formą; mozesz usiasc na tym krzesle i bedzie cie ono podtrzymywac.

„Forma jest pustką, pustka jest formą.”
Dlaczego jest tak wazne, aby to zrozumiec ?
Przyczyna tego jest taka, ze wielu ludzi jest przywiazanych do nazwy i formy.
To przywiazanie jest powodem niemalze calego cierpienia.
Jezeli chcemy uwolnic ludzi od tego przywiazania, musimy podac im lekarstwo nazwy i formy. Musimy zaczac od pokazania, ze nazwa i forma jest nierzeczywista i nietrwala; zawsze zmienia sie.

Jesli jestes bogaty, musisz zobaczyc, ze pozadanie bogactwa jest puste. Jezeli jestes przywiazany do slawy i pragniesz uznania innych, musisz zobaczyc, ze rzeczy o które walczysz i przez które cierpisz sa puste. Nikt nie mowi ze sa zle, sa po prosu puste.
Wiekszosc ludzi wysoko ceni sobie wlasne cialo, wydaje mnóstwo pieniedzy, aby bylo piekne i mocne. Ale wkrótce pewnego dnia, kiedy umrzesz, twoje cialo zniknie. Nie mozesz zabrac ze soba tego pustego ciala, bez wzgledu na to jak bardzo je sobie cenisz. Nie mozesz zabrac slawy, nie mozesz zabrac pieniedzy, nie mozesz zabrac seksu. Niczego nie mozesz zabrac.
W naszych czasach wielu ludzi bardzo przywiazuje sie do tych rzeczy. Cenia sobie nazwy i wyglad zewnetrzny prawie ponad wszystko, raniac w ten sposób siebie i innych, tylko po to, by siebie chronic. Chca zdobyc pieniadze, dobra reputacje albo korzystne zwiazki.
Walcza desperacko o wysoka pozycje. Ludzi zawsze pociaga najgorszego rodzaju naduzycie i cierpienie, by w konsekwencji dostac i zatrzymac te puste, przemijajace rzeczy. Takze wielu ludzi jest przywiazanych do seksu.

Wszystkie formy sa puste, wiec przekonanie, ze mozesz zdobyc lub zatrzymac cokolwiek jest podstawową iluzją. To nauczanie wskazuje na to.

Najwazniejsze jest, co chcesz osiagnac w swoim zyciu, wlasnie teraz ?
To czego chcesz w tej chwili ksztaltuje twój umysl, determinuje twoje zycie obecne i nastepne, ksztaltuje je.

Postrzegajac, ze wszystkie rzeczy pierwotnie sa puste, mozesz wszystko odpuscic i po prostu zyc, zamiast cierpiec z powodu tych wszystkich, nietrwalych rzeczy. Jesli nie jestes przywiazany do nazwy i formy, jestes calkowicie wolny.
Jest o tym slynna historia.
Dawno temu w Atenach zyl slynny filozof Diogenes. Chociaz byl filozofem najwyzszej klasy w starozytnej Grecji, zyl jak nedzny pies. Zawsze sypial na zewnatrz, nie troszczyl sie o to, czy bedzie mial co jesc kolejnego dnia i zazwyczaj nie nosil zadnego ubrania. To bylo jego nauczanie – naturalny styl zycia.
Któregos ranka, kiedy spal na ulicy, nagle poczul lekki chlód i obudzil sie. Nad nim stal Aleksander Wielki, który w tamtym czasie byl najpotezniejszym czlowiekiem swiata. Podbil wiele krajów i z powodu swojej niezwyklej militarnej mocy i inteligencji, bali sie i podziwiali go wszyscy. Wlasnie tego dnia Aleksander Wielki postanowil odwiedzic Diogenesa i dostac od niego nauczanie.Stal tam wystrojony w królewskie insygnia, jego wielka muskularna postac rzucala cien na wciaz lezacego Diogenesa. Diogenes spojrzal na niego zezujac i powiedzial: „O, Aleksander Wielki ! Jak sie masz ?” Ja mam sie dobrze, ale chce ci pomóc Diogenesie. Podbilem juz caly ten swiat. Posiadam niezliczone palace, zloto i bogactwa. Jezeli chcesz czegos, moge ci to dac. Cokolwiek – ziemie, pieniadze, wysoka pozycje – dam ci wszystko. Tylko powiedz czego chcesz a bedzie twoje. Czego chcesz ?
„O, chcesz mi pomóc ?”
Tak – powiedzial Aleksander Wielki. Chce ci pomóc.
„O, dziekuje.”
„Wiec czego chcesz ?”
„Chce czegos.”
„Tylko powiedz a bedzie twoje.”
„Aleksandrze Wielki prosze nie zaslaniaj mi slonca.”
„Dobrze juz dobrze, przepraszam.” Aleksander przesunal sie na bok.
Diogenes powiedzial: „Dziekuje, dziekuje, to wystarczy.”
To bardzo prosta historia, ale wyjasnia czym jest forma i pustka. To wszystko. Ha, ha, ha. Kiedy zaoferowano mu wszystko czego mozna zapragnac, Diogenes tylko powiedzial: „prosze nie zaslaniaj mi slonca.”
Tylko to! W tym punkcie nie ma pozadan.
Diogenes juz osiagnal cala prawde, osiagnal, ze substancja jest pusta. Wiedzial tez, ze nazwa i forma sa puste, wiec nie byl zainteresowany w posiadaniu bogactw, slawy, kochanki, rodziny czy wysokiej pozycji.
Wszystko jest puste – kto pragnie tych pustych rzeczy?
One nie moga na prawde pomóc mi w zyciu, ale wlasnie teraz, potrzebuje slonecznego swiatla. To wszystko.

Diogenes byl calkowicie wolny, poniewaz calkowicie osiagnal prawde, ze „forma jest pustka, pustka jest forma.” Jezeli osiagniesz ten punkt i nie ma w nim pozadania, które warte jest lgniecia sie do czegokolwiek, wtedy rozumiesz, ze jestes juz kompletny.
Wlasnie teraz niczego ci nie brakuje.
To bardzo wazny punkt.
Wtedy nawet medytacja nie jest juz konieczna.
Siedzenie w odosobnieniu nie jest juz potrzebne.
Mowy Dharmy tez nie sa potrzebne.

Tylko wtedy gdy jestes przywiazany do swojego myslenia, wtedy medytacja jest bardzo potrzebna.
Jezeli nie osiagnales „forma jest pustką, pustka jest formą,” siedzenie dlugich odosobnien jest bardzo wazne w twoim zyciu i musisz duzo, mocno praktykowac.
Kiedy zatrzymasz sie i spojrzysz na to przez chwile, zobaczysz, ze potrzeba praktyki jest takze bardzo glupia.
Ha, ha, ha.

2. Nie pojawianie sie i nie znikanie.
Nie zabarwienia i nie czystosc.
Nie powiekszanie i nie zmniejszanie.

Sutra Serca jest znana z bardzo interesujacego sposobu opisywania nszej prawdziwej natury.
Uzywa slowa „nie” wiele razy.

Kiedy osiagniesz prawdziwa pustke, nie ma tam mowy ani slów.
Kiedy otwierasz usta, to juz jest wielki blad.
Tak wiec slowa i mowa nie moga opisac naszej pierwotnej natury.

Tylko zeby nauczac ludzi wciaz uczepionych zludy slów i mowy, trzeba posluzyc sie lekarstwem mowy i slów.
Sutra Serca rozwaza obydwa te punkty. Opisuje nasza prawdziwa nature przez dokladne objasnienie, czym nasza prawdziwa natura nie jest.
Nie mozna powiedziec co to jest, ale mozna przekazac sens tego, czym nasza natura nie jest.
„To nie jest to, ani to, ani to. To nie jest takie jak tamto, ani takie jak tamto.”

Rozumiesz ? Ha, ha, ha ! To bardzo interesujaca technika.
Sutra Serca mówi jedynie „nie”, poniewaz to jest prawdopodobnie najlepsze, co slowa i mowa moga wyrazic. Te linie Sutry Serca wskazuja prosto na fakt, ze w naszej prawdziwej naturze nigdy nic sie nie pojawia, ani nie znika. Nie ma czegos takiego jak zabarwienie czy czystosc, poniewaz to sa jedynie pojecia stworzone przez myslenie. W pierwotnej naturze nie ma pojawiania sie ani znikania. Nasza pierwotna natura jest calkowicie nieporuszona i pusta. Wszystko zostalo stworzone z uniwersalnej substancji.
W takim razie w jaki sposób moglaby cos pojawiac sie i znikac, byc zabarwione lub czyste ? Poniewaz nasza pierwotna natura jest taka sama, jak natura wszechswiata jak moglaby sie powiekszac i zmniejszac ?

Nieskonczona w czasie i przestrzeni, nie ma w niej zadnych znaczen, niczego co moglibysmy odniesc do rzeczy lub opisac slowami.

3. Wszystkie Dharmy przenikniete sa pustka.
Nie poznanie, nie osiaganie. Nirwana.

Sutra Serca mówi: „Wszystkie Dharmy przenikniete sa pustka.”
Wszystkie Dharmy byly juz puste i wolne od istnienia, nim to zauwazyles. Nazwa i forma juz sa puste. Nie mozesz nawet mówic o Dharmie, a potem twierdzic, ze jest pusta. To jest wielki blad !
Prawdziwe doswiadczenie pustki oznacza, ze nie ma tam ani slów ani mowy, nie ma takze Dharmy.
Kiedy masz zamiar otworzyc usta, aby powiedziec, ze „wszystkie Dharmy przenikniete sa pustka,” to wtedy nie jest to juz pustka.
Wiec uwazaj.
Chodzi tutaj o to, ze jesli tylko rozumiesz mowe i slowa, takze kierujesz sie tylko intelektualnym rozumieniem, wtedy ta sutra ani zadna inna nie moze ci pomóc w twoim zyciu,
Pewne rzeczywiste doswiadczenie tego o czym jest tutaj mowa jest konieczne.
Tak wiec, kiedy mówimy, ze wszystko jest puste, nie ma poznania ani osiagania.

W tym punkcie pustka jest Absolutem. (Mocne uderzenie w stól.)
Nic nie istnieje, wiec co jest do osiagniecia ?
Te slowa w Sutrze Serca sa tylko piekna mowa, ale nawet najwspanialsza i najbardziej interesujaca mowa, slowa jezeli tylko rozumiesz je pojeciowo, intelektualnie, nie moga pomóc ci w zyciu.

Powtarzam jeszcze raz, naprawde mozesz cos osiagnac. Mozesz osiagnac pewnosc, ze rzeczywiscie nie ma nic do osiagania.
Wszystko jest prawda, dokladnie takie jakie jest.
Jestes juz kompletny.

Ale uwazaj !
Samo rozumienie tych pieknych slów to jedno, ale osiagniecie ich, to calkiem co innego.

Sutra Serca rozpoczyna sie od doswiadczenia pustki w Hinajanie i prowadzi do zrobienia nastepnego kroku. Jesli osiagniesz prawdziwa pustke, tam nie ma mowy ani ust.

Kiedy osiagniesz „bez ust,” osiagniesz Absolut lub nirwane.[…]
W tym punkcie nie ma przeciwstawienst: nie ma przychodzenia czy odchodzenia, nie ma wysokie ani niskie, dobre czy zle, narodziny czy smierc.
W prawdziwym doswiadczeniu pustki postrzegasz, ze nie ma narodzin ani smierci, nie ma przychodzenia ani odchodzenia.

Jak mozesz zatrzymac cos, co nie istnieje ?
Nie ma juz cierpienia, wiec nie ma takze zródla cierpienia, tym bardziej tez unicestwienia cierpienia. Dlatego Sutra Serca mówi, ze „nie ma cierpienia ani zródla cierpienia, takze nie ma konca cierpienia i zadnej sciezki wyprowadzajacej z cierpienia.”

Takze „uderza” w przeciwstawne myslenie, ukazane w Czterech Szlachetnych Prawdach, w których jest powiedziane, ze istnieje cierpienie, zródlo cierpienia, takze sciezka wyprowadzajaca.
Buddyzm Mahajany prowadzi do zrobienia nastepnego kroku, dalej niz nauczanie Hinajany. Jezeli zatrzymasz sie w tym miejscu, w kompletnej pustce, osiagniesz tylko nirwane. Buddyzm Mahajany prowadzi do zrobienia nastepnego kroku…

Powiedzenia mistrza Zen

-Nie karm sie rozpaczliwa nadzieja, ze bedziesz miec zycie bez problemów. Latwe zycie wywoluje osadzajacy i leniwy umysl. Starozytny medrzec powiedzial:
„Zaakceptuj niepokoje i trudnosci tego zycia”.

-Nie oczekuj ze twoja praktyka obejdzie sie bez przeszkód. Bez przeszkód umysl, który szuka oswiecenia, moze sie wypalic. Tak wiec starozytny medrzec powiedzial:
„Osiagnij swobode posród chaosu”.

-Nie oczekuj, ze praktykujac mocno nie doswiadczysz dziwnych rzeczy. Ciezka praktyka, w której unika sie tego co nieznane, oslabia zaangazowanie. Starozytny medrzec powiedzial:
„Wspomóz ciezka praktyke zaprzyjazniajac sie z kazdym demonem”.

– Przyjaznij sie, ale nie oczekuj zadnej korzysci dla siebie. Przyjazn tylko dla siebie zle odbija sie na zaufaniu. Starozytny medrzec powiedzial:
„Utrzymuj trwala przyjazn z czystym sercem”.

-Nie oczekuj, ze inni beda podazac twoim sladem. To, ze zdarzy sie iz inni ida za toba przydaje ci tylko wiecej dumy. Starozytny medrzec powiedzial wiec:
„Uzyj swojej woli, by wnosic pokój miedzy ludzi”.

– Nie oczekuj zadnej nagrody za swoja dobroczynnosc. Oczekiwanie czegokolwiek w zamian prowadzi do knujacego i podstepnego umyslu. Starozytny medrzec rzekl:
„Odrzuc falszywa duchowosc jak pare starych butów”.

– Nie oczekuj zysków wykraczajacych poza wartosc twojej pracy. Zdobywanie nieuczciwych korzysci czyni z ciebie samego glupca. Starozytny medrzec powiedzial:
„Badz bogaty w uczciwosci”.
– Nie staraj sie stwarzac jasnosci umyslu poprzez surowa praktyke. Kazdy umysl zaczyna w koncu palac nienawiscia do surowosci, a jakaz jest jasnosc w umartwianiu sie? Tak wiec starozytny medrzec rzekl:
„Stwórz sobie swobodna droge nie wkraczajac w surowosc praktyki”.

Pozostan w równowadze wobec wszelkich przeciwnosci losu.
Budda osiagnal najwyzsze oswiecenie bez przeszkód. Poszukujacy prawdy sa cwiczeni w pokonywaniu trudnosci. A gdy na swej drodze wystawieni sa na przeszkode, pozostaja spokojni. Wtedy, uwalniajac sie, posiadaja wielki skarb.

Fragmenty:
Maha Pradznia Paramita, Seung Sahn,
Kyong – Ho
Tlumaczenie Aleksandra Porter, Krzysztof Korkosz.
„Zen, Prosta droga do Satori”

* Artykuł bez polskich znaków

Zobacz też

• “Stać się nicością” – o co chodzi w tej koncepcji?

• Czy przeraża Cię Pustka?

• Oświecenie – wielki mit.

• Rozpadnij się na kawałki

Reklama

Czy przeraża cię pustka?

08 Wtorek Wrz 2009

Posted by ME in Medytacja, Refleksje nad życiem, Rozwój, Zen, Świadomość

≈ 56 Komentarzy

Tagi

niedziałanie, nirvana, nirwana, przeszłość, przyszłość, pustka, sen, teraźniejszość, tu i teraz, umysł, wolność, Świadomość

pustka

Nie działać? Nie mieć celów? Nie mieć punktów zaczepienia? Nie mieć o co walczyć? To najbardziej przerażająca myśl dla ludzkiego ego, ponieważ jawi się mu jako śmierć. Czy rzeczywiście?
————-————-————-————-————-——-

By otworzyć się na chwilę obecną, musimy zapomnieć o przeszłości i przyszłości. Musimy zapomnieć o doświad­czeniu, wiedzy, poglądach i przekonaniach; o planach, dążeniach i celach. Haczyk tkwi w tym, że tak naprawdę, nie ma nic, co moglibyśmy robić, gdyż wszelkie działanie jest pomostem pomiędzy przeszłością a przyszłością.

Cały czas „robimy” coś, by „stać się” czymś innym. Nie jesteśmy zadowoleni z tego, co sobą przedstawiamy. Dzia­łanie i stawanie się daje nam większe poczucie ciągłości i stałości. Jednak jako że faktycznie nie jesteśmy stali (z czym zgadzają się i mistycy, i naukowcy) próbujemy osiąg­nąć coś, co jest niemożliwe. Nigdy nie możemy poczuć się bezpieczni, w takim sensie, w jakim dziś to bezpieczeństwo rozumiemy, ponieważ wszystko ulega ciągłym zmianom. Nie istnieje nic, czego można by się uchwycić.

Jeśli zastanowisz się, jak wygląda twój zwykły dzień, zauważysz, że prawie cały czas coś robisz lub, co również jest formą działania, o czymś myślisz. Głowę masz przepeł­nioną myślami o wszystkim, co „masz do zrobienia” – o obowiązkach zawodowych, opiece nad dzieckiem, zorga­nizowaniu wolnego czasu, pracach domowych itd. Nawet wyciszające zajęcia, jak czytanie czy spacer, również są formami działania, które zapełnia każdą lukę w twym życiu zasłaniając czającą się pustkę.

Otwarcie się na chwilę obecną jest bardzo trudne, ponie­waż nie może mu przyświecać żaden cel. Cel to „wyzna­czona rzecz do osiągnięcia, pożądany przedmiot”. Nie mo­żemy otworzyć się na nowe, jeśli mamy w głowie jakiś zamierzony efekt, nawet jeśli jest on czymś najzupełniej „słusznym”, jak spokój czy jasność spojrzenia. Wszystko to, co nasz umysł jest w stanie zrodzić, może również zostać przezeń zniszczone. Nie może on zrodzić ani znisz­czyć jedynie nowego i nieuwarunkowanego.

Jeśli nic nie możesz zrobić, by rozwiązać ten dylemat, to nic nie rób. Stan niepodejmowania żadnego działania jest jednak niezwykle rzadki. Polega on bowiem na bezwarun­kowym i całkowitym braku kontrolowania i manipulowa­nia; na akceptacji siebie i świata takiego, jaki w danej chwili jest, czy nam się on podoba czy nie. Innymi słowy, jest gotowością do zaakceptowania rzeczywistości. Jest trwaniem raczej niż stawaniem się.

Tylko kiedy prawdziwie się temu oddasz, prawdziwie otrzymasz. Z tej ciszy i pustki wyłonić się może ogromna siła transformacyjna. Kiedy umysł jest uciszony, żaden lęk, konflikt ani fragmentacja nie wyczerpuje twej energii, nie blokuje percepcji, nie wiąźe cię ze schematami przeszło­ści. Dzięki temu zyskujesz moźliwość okazania mądrości i twórczości.

Stajesz się w końcu wolny od przeszłości i zdolny do totalnej reakcji w każdym nowym momencie życia. Jeśli tego dokonasz, nic więcej nie pozostaje do zrobienia. Nie ma w tobie wątpliwości, poczucia winy, szeregu niedokoń­czonych spraw do załatwienia. Nie martwiąc się o przy­szłość, robisz dokładnie to, co jest dla twej przyszłości najlepsze – podejmujesz odpowiednie totalne działanie w teraźniejszości.

Życie każdą trwającą chwilą jest proste, spontaniczne i harmonijne. Jeśli robisz to, co naprawdę musisz zrobić, jest to z pewnością najlepsza rzecz dla ciebie i twego wszechświata. Twoje działanie jest pełne i, jako takie, pozbawione konfliktów.

Stajesz się otwarty na groźną i tajemniczą wspaniałość życia.

„Andy James – Świadome Ja”
————-————-————-————-————-——-

„Jeśli nie dostrzegasz TERAZ, wtedy popełniasz samobójstwo. Podporządkowujesz życie jakiemuś ideałowi? Wtedy twoje życie staje się martwą, powierzchowną rutyną. Bądź – i zapomnij o stawaniu się. Stawanie się to koszmarny sen.
„
Osho

Post z serii: Przypomnienie

Powiązane posty

• Czemu boimy się śmierci?

• Czy śmierć jest największym złem?

• Pozwól sobie umrzeć

• Zabijanie nie jest… złe?

Kalu Rinpocze: Dotykając natury umysłu. Medytacja.

05 Czwartek Lu 2009

Posted by ME in Medytacja, Świadomość

≈ 53 Komentarze

Tagi

budda, doświadczanie pustki, intelekt, kalu rinpocze, Medytacja, natura umysłu, nauczyciel, pustka, rinpocze, umysł, wolność, współodczuwanie, Świadomość

reka2

Są dwa rodzaje podejścia do medytacji – dwa rodzaje metod.
Pierwszy rodzaj to otrzymywanie instrukcji od swojego nauczyciela, udanie się do domu i rozmyślanie o tym. W gruncie rzeczy oznacza to udanie się do domu w celu analizowania swojej świadomości, przyglądania się swojemu umysłowi wciąż od nowa.
Jest to intelektualna albo analityczna medytacja uczonego – pandita, to po tybetańsku Penditai – cze – gom.

Inny sposób podejścia do tego bezpośredniego doświadczenia umysłu nosi nazwę „Kusali Dżokgom” i oznacza intuicyjną, opartą na bezpośrednim przeżyciu medytację. Ten empiryczny rodzaj medytacji nie jest oparty na intelektualnej analizie .

Zatem istnieją dwa podejścia : można analizować świadomość określając czy umysł posiada takie czy inne właściwości albo można po prostu pozostawić umysł taki jakim jest i stawać się go świadomym bez żadnych intelektualnych poszukiwań.

Teraz rozważmy ten właśnie rodzaj intuicyjnej medytacji, gdyż faktycznie byłoby dla nas najbardziej korzystne doświadczyć tego, rzeczywiście wprowadzić umysł w stan medytacji, nie próbując w jakikolwiek sposób osiągnąć jakiegoś szczególnego doświadczenia. W dzisiejszym świecie o niewiarygodnym poziomie intelektualnego i technicznego wyrafinowania, które umożliwia ludziom sięgnięcie do granic poznania , natura umysłu i świadomość staną się nieuchronnie obiektem spekulacji i dociekań.

Nie jestem jednak pewien w jakim stopniu będzie to skuteczne. Na przykład jeżeli szukam Kalu Rinpocze, mógłbym przeszukać całą planetę a mimo to nie znaleźć go. Analogicznie jeżeli szuka się umysłu lub obserwuje się go, to obserwującym jest sam umysł, a gdy umysł stara się znaleźć umysł, nie wydaje się to być drogą właściwą.

Z drugiej strony jeżeli szukam Kalu Rinpocze i ktoś życzliwy postawi przede mną lustro, wówczas mogę znaleźć go natychmiast, tam gdzie był prze cały czas. W ten sposób instrukcja Guru, medytacja oraz umysł świadczący samego siebie działa jak swojego rodzaju zwierciadło i jeżeli jest się zdolnym do przyjęcia instrukcji medytacyjnej oraz do bezpośredniego jej zastosowania, wtedy kto wie ?

Może to być skuteczne, można znaleźć siebie, można znaleźć umysł. Wielu ludzi napotyka na trudności w uczeniu się właściwego medytowania i zdobywaniu pewnego rodzaju doświadczeń co do podstawowej natury umysłu.

To nie oznacza, że ktoś nie posiada natury Buddy, albo, że w jakiś sposób nie jest obdarzony możliwości osiągnięcia oświecenia. To po prostu oznacza, że zaciemnienia są dość mocne, że zasłony karmiczne spowijające umysł są jeszcze gęste i nie pozwalają na bezpośrednie doświadczenie umysłu. Oto dlaczego inne praktyki Dharmy, takie jak praktyka oczyszczająca (Dordże Sempa), praktyka gromadzenia zasługi i pogłębiania świadomości itp. wspierają medytację. […]
Zastanawiając się nad własną sytuacją można się przekonać, że podobni jak wszystkie istoty czujące posiadamy różne poziomy zaciemnień : dualistyczne lgnięcie, niewiedzę, emocjonalne i karmiczne skłonności, które powodują, że doświadczamy różnych rodzajów cierpienia i niezadowolenia.

Istnieją cierpienia starości, chorób, śmierci oraz obawy, które pochodzą z tego, że nie wiemy dokąd idziemy po śmierci. Jeżeli widzi się swoją własną sytuację jest się w rzeczywistości zupełnie bezradnym i jest się po prostu bezwolnie miotanym z bardzo małą kontrolą wolności.
Zdając sobie sprawę i rozumiejąc, że wszystkie istoty są dokładnie w takiej samej sytuacji i są przedmiotem takich samych ograniczeń i cierpień możemy z nimi współodczuwać. […]

Jeśli chodzi o samą praktykę, powinno się pamiętać o tym, że istotna jest fizyczna postawa ciała. Ciało powinno być wyprostowane, ale nie powinno być sztywne, lecz powinno zachowywać równowagę, ponieważ istnieje ścisły związek, pomiędzy umysłem i ciałem.

Umysł do pewnego stopnia zależy od ciała i na poziomie fizycznym jest bardzo czuły i wrażliwy na zmiany zachodzące w ciele. Jeśli chodzi o postawę ciała, to przy medytacji ciało powinno być wyprostowane.

Jeżeli chodzi o umysł, to w czasie medytacji powinien on być rozluźniony i wolny od jakiegokolwiek wysiłku.

Trzeba pozwolić umysłowi spoczywać w jego naturalnym stanie.

Ilustracją tego jest kocioł napełniony wodą, do którego dostało się błoto.
Jeżeli chce się zobaczyć przejrzystość wody, trzeba po prostu pozostawić garnek w spokoju i woda staje się czysta.

Tak więc istotą tej medytacji jest to, że każde obmyślanie i sztuczność są przeciwne jej duchowi. Pozwala się po prostu umysłowi pozostać w spoczynku, pozwala się umysłowi odprężyć, aby doświadczyć jego przejrzystości.

Jeżeli chodzi o technikę oznacza to, że umysł nie patrzy na zewnątrz, ani nie jest w jakikolwiek sposób ukierunkowany, nie ma żadnego wysiłku aby robić coś lepszego lub gorszego, lecz po prostu pozwala się umysłowi być rozluźnionym, tak więc pozostaje on niezachwiany. Jest to po prostu naga świadomość świadomej inteligencji.

To wszystko, co konieczne jest do medytacji. Kiedy pozostawi się umysł w tej niewymyślnej medytacji, a stanie się on ociężały, tępy i owa iskra świadomości zgaśnie, wtedy to nie jest to dokładnie to, do czego dążymy, do czego zmierza nasza praca. Po prostu chodzi o to, aby istniała tylko ta iskra niezmąconej świadomości.
Tylko ta iskra.
Wiemy, że jest wiele myśli, które mogą pozostawać w umyśle. Nasza metoda nie polega na tłumieniu, czy odcinaniu myśli, jak ma to miejsce w praktyce Shamata albo Shine, które służą rozwijaniu uspokojenia.
W medytacji Shamata chodzi o odcięcie myśli i powrócenie do medytacji. Tutaj zaś nie o to chodzi. Doświadczenie Mahamundry albo całkowicie rozbudzone doświadczenie nie jest jeszcze możliwe lecz chodzi o ten szczególny sposób, aby przypatrzeć się myślom jako ani dobrym ani złym.

Chodzi po prostu o to, aby być świadomym ich, gdy powstają.

Część tej migoczącej świadomości obejmuje także myśli. Nie zachodzi jednak nic ponad to – żadnej próby podążania za nimi lub stłumienia ich.

Jeżeli przyjmie się taką metodę postępowania z myślami, nie uważając ich ani za dobre, ani za złe, takie, czy inne, lecz jest się po prostu świadomym ich, gdy powstają, wówczas myśli mogą bardzo łatwo rozpuścić się z powrotem w pustce umysłu. Bez wzglądu na to, czy one pojawiają się tam czy nie, musi się po prostu być świadomym ich obecności. Poza tą nagą świadomością umysłu jest jeszcze myśl, że niczego więcej nie potrzeba. Gampopa stwierdza, że gdy umysł jest wolny od sztucznego stwarzania czegokolwiek, jest pełen szczęśliwości, podobnie woda, gdy nie jest wstrząsana staje się przejrzysta.

Trzy aspekty umysłu

Można również rozważać tę medytację z punktu widzenia trzech aspektów umysłu, jego podstawowej pustki, w której nie ma nic poza nią samą, jego jasności, albo świetlistej możliwości i jego zdolności do niepowstrzymanego przejawiania się.

Ten stan spoczywania jest związany z podstawową pustką umysłu, podczas, gdy świadomość wiąże się z jego niepohamowanym manifestowaniem się.

Buddyjscy mistrzowie tantryczni Indii, Mahasidhowie zwykli mówić, że medytacja sama w sobie nie ma nic wspólnego z wysiłkiem medytowania, i że jak długo używa się jakiejś konkretnej techniki, jakiegoś szczególnego wysiłku intelektualnego aby medytować, to nie jest to prawdziwa medytacja.

W prawdziwej medytacji nie zachodzi medytowanie.

Nie ma medytowania nad czymkolwiek w tej prawdziwej medytacji, jest po prostu bezpośrednie, naturalne doświadczenie umysłu.

Dzięki temu rodzajowi medytacji następuje pewne ustabilizowanie umysłu. Jest to aspekt doświadczenia zwany Shmata.
Chociaż ta iskra przejrzystości nigdy nie opuszcza umysłu, staje się on jednak bardziej uspokojony i nie jest już tak poruszany jak poprzednio.
Nie jest to tępota letargu, lecz spokój umysłu.

Z powodu tego wyciszenia i spokoju umysłu może dojść do rozwinięcia się pustej, a jednak przejrzystej i promieniującej natury umysłu, tej iskry świadomości, która jest niepowstrzymanym przejawianiem się umysłu. Kiedy wszystkie one zaistnieją razem, wówczas to bezpośrednie doświadczenie dojrzewa w to, co nazywamy Vipasana, czyli wglądem w rzeczywistą naturę umysłu.

Jeżeli osiągnie się takie doświadczenie Mahamundry, można je utrzymać i uczynić stałym elementem swojego doświadczenia, wówczas całkowite i zupełne oświecenie, Stan Buddy nie jest już odległym celem.

Może to być kwestia miesięcy, może lat, lecz z pewnością nastąpi ostatecznie w tym życiu. Osiągnięcie takiego autentycznego doświadczenia Mahamudry sprawi, że nie ma potrzeby szukać innych środków oczyszczenia się, ponieważ negatywne zaciemnienia i pomieszania naszego życia są neutralizowane przez jedno doświadczenie Mahamudry.

Nie ma innej metody, czy techniki, która przynosi więcej pożytku aniżeli to bezpośrednie doświadczenie. Jest tak dlatego, ponieważ wszystko, co negatywne, wszystkie zaciemnienia rozwijają się z naiwnego lgnięcia do „ego”, do „ja”, do jaźni, jako do czegoś ostatecznie rzeczywistego oraz z lgnięcia do wszystkiego, czego się doświadcza jako ostatecznie rzeczywistego.

Przede wszystkim to naiwne lgnięcie samo w sobie i samo z siebie jest przyczyną naszych problemów.
Jeżeli posiada się dogłębne doświadczenie Mahamudry, to ukazuje nam ono względność naszych doświadczeń i wówczas następuje odcięcie gruntu, na którym stoimy. W tym punkcie grunt się ucina i nie ma już miejsca na powstawanie negatywnych myśli, ponieważ nie ma przywiązania do ja
albo nie – ja.

Biblioteka Buddyjska – Kalu Rinpocze – Dotykając natury umysłu

Powiązane:
• ABC medytacji

• Czym jest medytacja?

• Ćwiczenia uwalniające energię

• Medytacja chodząca

• Medytacja a palenie papierosów

• Medytacja z czakramami

• Myśleć czy medytować…

• Czy Twoje życie ucieka?

Fala jest morzem

17 Poniedziałek List 2008

Posted by ME in Medytacja, Refleksje nad życiem, Rozwój, Zen, Świadomość

≈ 5 Komentarzy

Tagi

doznanie pustki, jager, Medytacja, mistycyzm, mistyk, mistyka, nierwana, pustka, Willis Jager, wyzwolenie, Zen, Świadomość

fala

Wspomniał Ojciec, że właściwie nie sposób mówić o doświadczeniach mistycznych, ponieważ dokonują się na płaszczyźnie świadomości, której nie można oddać środkami języka, pojęć i logiki. Jednak mistycy podejmowali wciąż próby dokonania rzeczy niemożliwej i ubierali swoje przeżycia w słowa i obrazy. Czy mogę Ojca poprosić o to samo?
Najpierw chciałbym powiedzieć, że mistycy, co prawda, zawsze używali obrazów i symboli, ale pojawiają się one dopiero po doświadczeniu. Od chińskiego mistrza Foyana pochodzi zdanie: Jeśli ludzie używają słów, by opisać ducha, to nie pojęli ducha, ale jeśli nie używają słów i opisują ducha, to również nie pojęli ducha”.

Co to znaczy?
Wszystkie obrazy, symbole i języki podlegają ciągłym zmianom, natomiast to, co boskie, pozostaje nietknięte. Eckhart powiedział tak: „Gdybym miał Boga, którego mógłbym poznać, to nigdy nie uważałbym go za Boga” (Kazanie 42 ). Oto, dlaczego Jan od Krzyża mówi o Bogu: Nada, nada” – „Ani to, ani tamto”. Więcej o Bogu nie da się powiedzieć. Mistycy wszystkich religii są, co do tego zgodni. Stąd w zen recytuje się tekst Daio Kokushiego: „Istnieje pewna rzeczywistość, która wyprzedza nawet niebo i ziemię. Nie ma formy, a tym bardziej imienia. Oczy nie widzą jej, gdy jej szukają. Nie ma głosu i dlatego nie jest do odkrycia dla uszu”. I dalej: „O, moi mili, czcigodni przyjaciele. Jeśli tęsknicie, by usłyszeć grzmiący głos dharmy, skończcie wasze mowy, opróżnijcie myśli, wtedy dojdziecie do tego, by poznać jeden byt”.

Musimy, więc wziąć sobie do serca słynne słowa Ludwiga Wittgensteina: „O czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć”?
Jedynym wyjściem, które pozostaje, są – jak już powiedzieliśmy — metafory, parabole i obrazy, o których wiadomo, że są, co najwyżej przybliżeniem. Chętnie w tym celu używam następującego obrazu: Jeżeli wyobrazimy sobie Pierwszą Rzeczywistość jako nieskończone morze, to wtedy jesteśmy jak fale na tym morzu. Jeśli fala doświadcza „jestem morzem”, to wtedy wciąż jest nas dwoje: fala i morze. W mistycznym doświadczeniu jednak ten dualizm zostaje przekroczony. Ego fali rozpływa się, a w jej miejsce morze doświadcza siebie jako fali. Doświadcza siebie w jedności z obiema i jako jedności obu. Tego kroku mistyk nie dokonuje, on mu się przydarza.
Mistyk nie rozpatruje rzeczywistości przedmiotowo, niejako z zewnątrz, lecz doświadcza jej od wewnątrz. Mówiąc obrazowo, doświadcza, że wszystko jest falą i morzem jednocześnie. Wszystko jest formą wyrazu tej jednej rzeczywistości. I ponieważ wszystko jest formą wyrazu tej samej rzeczywistości, istnieje też absolutna więź ze wszystkim.
Morzem są wszystkie fale i wszystkie fale są jednością. Wszystko jest kosmosem i wszystko w kosmosie jest manifestacją tego samego kosmicznego bytu. Mistyk doświadcza tego w tym, że znika rozróżnienie między nim a manifestacjami bytu.
Mistyk nie jest poza Bogiem i światem. Mistyk jest Bogiem i światem, nierozdzielną jednią. Dlatego napięcie między oboma biegunami nie zostaje zniesione. Jest to napięcie między jednym końcem kija a drugim. Jest to napięcie między falą a morzem, między gałęzią a drzewem. Bóg i człowiek nie zostają bynajmniej zrównani ze sobą. Morze objawia się jako fala.
Morze i fala dają się, co prawda, różnie określić, ale ich istotą jest woda. Dłoń ma dwie strony. Rozum każe oglądać jedną stronę po drugiej. Od wewnątrz obie strony są doświadczane jako jednia. Dlatego jest to jednocześnie doświadczenie zupełnej pustki i całkowitej pełni.

Słowo pustka brzmi w uszach wielu ludzi negatywnie.
Drażni ich to słowo wzięte z duchowości wschodniej, dopatrują się w nim zamachu na osobiste spotkanie z Bogiem w mistyce zachodniej.
Pustka jest etapem przejściowym, ale nie celem.
Celem pozostaje zawsze pustka i forma, jak się mówi w zen. Nirwana nie jest rozpuszczeniem się w ogólnej nieokreśloności. Nirwana jest doświadczeniem tu i teraz, nie zaś stanem w odległej przyszłości. Pustka nie jest pusta.
Powinniśmy skończyć z trzema nieporozumieniami dotyczącymi mistyki Wschodu.
Pierwszym jest zarzut, że zatrzymuje się w pustce.
W zen nazywałoby się to „martwym zen”. Jednak pustkę można z powodzeniem nazwać pełnią. Nie ma w niej żadnego bytu, lecz tylko doświadczenie kosmicznego współ-bycia. To doświadczenie potwierdzają wszyscy mistycy.
Stąd Mistrz Eckhart pisze w „Mowach pouczających”: „Kto tak ma Boga (tj.) w Jego realnym byciu, ten ujmuje Boga w sposób boski i temu Bóg jaśnieje we wszystkich rzeczach; albowiem wszystkie rzeczy smakują mu Bogiem i we wszystkich rzeczach jawi mu się obraz Boga.
W nim Bóg błyszczy zawsze, w nim dokonuje się uwalniające odwrócenie się (od świata) i odciśnięcie w nim (obrazu) ukochanego, obecnego (w nim) Boga” (Mowa 6). A Ramana Maharishi powiada o oświeconym: „Doznający doznaje przez bezpośrednie doznanie Boga”.
Zachwyt, poryw i wizje nie są celem mistyki. To wszystko tylko etapy przejściowe. Jan od Krzyża mówi to bardzo jasno: „Na skutek tego przychodzą zachwyty, omdlenia i rozluźnianie się kości. Stany te zdarzają się zawsze, gdy udzielanie się Boga duszy nie jest jeszcze czysto duchowe, czyli w samym duchu. Tego ostatniego doznają dusze już doskonałe i oczyszczone przez noc ducha.
Ustają u nich zachwyty i męczarnie ciała, gdyż radują się już swobodą ducha, bez zaciemniania się i omdlewania zmysłów”.

Na czym polega drugie nieporozumienie?
Na zarzucaniu wschodniej mistyce, że uprawia samozbawienie. Zbawieniem w mistyce jest poznanie lub doświadczenie rzeczywistości, którą obdarowywany zostaje ten, kto potrafi się otworzyć. Tylko poprzez otwarcie się, nie zaś poprzez robienie wchodzi się we wciąż obecną, nie-zaciemnioną przez ego rzeczywistość. My, chrześcijanie, czujemy się zobowiązani zasłużyć sobie na niebo dobrymi uczynkami.

A trzecie nieporozumienie?
Przekonanie, że mistyczne doświadczenie jest subiektywne. Subiektywne są tylko odtworzenie i wyraz doświadczenia. Kto poczynił głębokie mistyczne doświadczenie, rozpoznaje za wszelkimi werbalizacjami i obrazowymi przedstawieniami jednię i prawdę, pod warunkiem, że opisują one rzeczywiście takie doświadczenie.
Mam książkę z tysiącem dwustoma haiku. Są zupełnie różne, ale za każdym rozbłyskuje nieomylnie jednia, która została doznana. Nikt tu nie może udać czegoś, czego nie przeżył. Zatem zarzut, że każdy ma swoją religię, jest niewybaczalnie głupi. Jednia została doznana i – stosownie do osoby – wyrażona w sposób jednoznacznie rozpoznawalny.

Czy w tym kontekście mógłby Ojciec opowiedzieć o swoich własnych doświadczeniach?
Połączę je z opisem doświadczeń osób, z którymi idę tą drogą. Proszę jednak nie zapominać, że zawsze są to opisy postfactum. Dlatego powraca wciąż słowo „ja”, chociaż nie ma żadnego ego w doświadczeniu. „Pustka, która nie jest pusta, z której płyną dźwięki, barwy, uczucia i myśli.
Jest to meta- i suprakosmiczna pustka. Ja i pustka zlaliśmy się w jedno. – Pustka, Boskość, Nada może też nazywać się pełnią. Jest to pełnia brzemienna wszystkimi możliwościami. Zawiera wszystkie potencje i jest przyczyną stworzenia. – U celu, w domu, niczego nie brak. Śmiech, ale nie śmiech z czegoś, po prostu śmiech. – Szczęście, ale nie bycie szczęśliwym z czegoś.
Bezgraniczna miłość, ale nie »ja kocham ciebie«. Paradoksalnie nie ma ani miłości, ani nienawiści, ani życia, ani śmierci, ani ty, ani ja, żadnych granic, przestrzeni, czasu. – Lekkość, oczywistość i wolność. – Wszelka biegunowość zostaje zniesiona.
Nic nie jest absurdalne, przeciwnie, wszystko jest zupełnie oczywiste. Uderzenie bębna. Te dźwięki kapią z nicości jak perły i znikają. Żadnego wewnątrz, żadnego zewnątrz. Łyk soku, oto tylko ten intensywny smak. – Iść, tylko ten jeden krok. Idzie, widzi, czuje, ba, jakkolwiek to dziwne: myśli. Również myśli pojawiają się jak perły i na powrót znikają”.
Oto moje doświadczenie. Widać je we wszystkim, co tutaj przedstawiłem i zapisałem. Dlatego moje słowa brzmią często dziwnie. Dlatego są czasami mylące. Pochodzą z innej płaszczyzny. To, co mówię, nie ma nic wspólnego z elitarną świadomością. Ale nie mogę mówić inaczej, bo w przeciwnym razie wyparłbym się mojego doświadczenia.

Czy to, co Ojciec opisuje, jest odpowiednikiem unio mystica?
Tak. Unio mystica jest chrześcijańskim określeniem zanurzenia się w kosmiczną, transmentalną i transpersonalną jednię. W innych religiach i kręgach kulturowych utrwaliły się inne nazwy tego samego doświadczenia: pustka, oświecenie, wyzwolenie, satori, nirwana, samadhi.
Zawsze chodzi o to samo doświadczenie czystego bytu, w którym wszystko tak jest, jak jest, i tak jak jest, jest doskonałe.

Rozmowa z ojcem Willisem Jagerem, „Fala jest morzem”

Powiązane posty

• Oświecenie – wielki mit.

• Nowy stan świadomości

• “Stać się nicością” – o co chodzi w tej koncepcji?

• Gdzie jesteś, kiedy cię nie ma?

• Życie w harmonii

Medytacja z koanem

11 Sobota Paźdź 2008

Posted by ME in Medytacja, Zen, Świadomość

≈ 2 Komentarze

Tagi

bednarz, budda, buddha, buddyzm, koan, kontemplacja, Medytacja, medytacja z koanem, medytacyjny umysł, medytować, natura buddy, nicość, nirvana, nirwana, praca z koanem, przebudzenie, pustka, rozróżniający umysł, samadhi, satori, techniki medytacji, Zen, Świadomość

Koan (jap. ko’an, chin. gong’an, koreań. kong’ari) – jest to sformułowanie wskazujące na ostateczną prawdę, a wyrażone w sposób, który wprawia ucznia w zakłopotanie.
Nie może on być rozwiązany na drodze logicznego rozumowania, lecz jedynie dzięki przebudzeniu głębszego poziomu umysłu, poza intelektem, poprzez medytację.

Jest to technika stosowana powszechnie w buddyzmie Zeń i to zarówno w jego początkach, jak i w czasach współczesnych. Co prawda pierwotnie miały one jedynie pomagać mnichom w ich codziennej praktyce lecz docelowo stały się bardzo pomocnym narzędziem duchowego treningu.

Koan składa się z pytania i odpowiedzi, np. pytanie: “Czy pies ma naturę Buddy?” i odpowiedź: “Mu!”. Może to być również paradoksalne wyrażenie lub gest Mistrza.
Celem koanu jest wywołanie w człowieku wątpliwości co do jego potocznej orientacji w świecie, którą zwykle się zadowala.

Jednocześnie zmusza go do przyjęcia postawy badawczej.
Musi ją utrzymać tak długo, aż nie dotrze na skraj umysłowej przepaści, gdzie nie pozostaje mu już nic innego jak skoczyć.

Niektóre z koa-nów, np. “Mu” (Nic, Pustka) potrafią tak wstrząsnąć świadomością człowieka, że ulega ona przerwaniu. Następstwem może być zapamiętanie doświadczenia czystej pustki i absolutnego milczenia.

Każdy koan w buddyzmie uważany jest za jedyny w swoim rodzaju wyraz żywej, niepodzielnej Natury Buddy, która nie może być pojęta za pomocą rozróżniającego intelektu.

Koany, mimo bezsensowności ich różnych postaci, mają głębokie znaczenie.
Całkowite unicestwienie rozumującego intelektu sprawia, że świadomość pozbawiona zostaje wstępnych założeń i zatrzymuje się w pustce.

Dzięki temu dochodzi do głosu sama Natura, która przekazuje swoje reakcje bezpośrednio świadomości. Następuje to dopiero wtedy, gdy ustaną wysiłki do intelektualnej interpretacji koanu.
“Jeśli człowiek zabije pragnienie szukania, na pewno znajdzie to, czego szuka” (Ko Bong).

Podczas gdy koany “Jaki jest dźwięk jednej klaszczącej dłoni?”, “Jaka jest twoja Twarz sprzed narodzin twoich rodziców?” nękają umysł i podniecają wyobraźnię, to “Mu” leży zarówno poza zasięgiem rozumowania, jak i wyobraźni.
Wszystkie jednak koany wskazują na “Twarz człowieka sprzed narodzin jego rodziców”, na rzeczywistą Jaźń.

Koany są tak sformułowane, że “sypią piaskiem” w nasze intelektualne “oko”, jednocześnie zmuszając nas do otwarcia “oka” umysłu, do ujrzenia świata oraz wszystkiego, co w nim się znajduje, bez zniekształceń powodowanych przez wyobrażenia i oceny.

Tematem koanów są przedmioty namacalne i konkretne, np. pies, drzewo, twarz, palec. Służy to temu, aby z jednej strony pokazać, że każdy przedmiot ma wartość absolutu, z drugiej zaś, by powstrzymać tendencję intelektu do zakotwiczania się w pojęciach abstrakcyjnych. Wszystkie koany mają jednak to samo znaczenie.
Mają nam pomóc uświadomić sobie, że świat jest jedną współzależną Całością i każdy z nas, z osobna, też jest tą Całością.

Nakłaniając intelekt do szukania rozwiązań dlań niemożliwych, koany ukazują nam wrodzone ograniczenia logicznego myślenia, jako narzędzia nieprzydatnego do urzeczywistnienia ostatecznej Prawdy.
W ten sposób uwalniają umysł z sideł języka, prowadząc do porzucenia dogmatów i przesądów, których się kurczowo trzymamy, pozbawiają nas skłonności do różnicowania dobra i zła, pozwalają nam pozbyć się fałszywych wyobrażeń, dzielących rzeczywistość na ja i inni.

Kiedy zapytano mistrza Zen Zhong Fenga, dlaczego koanami zwie się naturę buddów, ów powiedział: “Koany nie wyrażają prywatnej opinii jakiegoś jednego człowieka, lecz raczej najwyższą zasadę. Zasada ta zgadza się z duchowym źródłem, odpowiada tajemniczemu znaczeniu, niszczy narodziny i śmierć, góruje nad namiętnościami. Nie można jej zrozumieć posługując się logiką, nie można jej przekazać słowami, nie można jej wyjaśnić opisując, nie można jej zmierzyć rozumem. (…) Bowiem nic nie może przewyższyć koanu, gdy chodzi o istotę skończonej transcendencji, ostateczne wyzwolenie, całkowite przeniknięcie i takież dotarcie do celu”.

Nie jest to jednak łatwe do osiągnięcia, a wręcz przychodzi z ogromną trudnością. Najlepiej ujął to mistrz Zeń Shibayama:
“Wyobraźmy sobie człowieka całkowicie ślepego, z trudem poruszającego się przy pomocy laski i polegającego tylko na własnej orientacji w terenie. Rolą koanu jest bezlitosne wyrwanie mu owej laski, obrócenie go kilka razy dookoła i powalenie.
Ślepiec, pozbawiony swej jedynej podpory i który stracił orientację, nie będzie wiedział ani dokąd iść, ani co dalej robić. Zostanie wrzucony w otchłań rozpaczy. Dokładnie w taki sam sposób, bezlitośnie, koan zabiera nam cały rozsądek i wiedzę.
Mówiąc krótko, rola koanu polega nie na łatwym doprowadzeniu nas do satori (oświecenie, przyp. aut.), lecz przeciwnie, na pozbawieniu nas drogi i doprowadzeniu do rozpaczy, w zderzeniu z niedefiniowalną rzeczywistością”.

Pełne rozwiązanie koanu pociąga za sobą przejście umysłu ze stanu niewiedzy do odczucia wewnętrznej Prawdy, przy czym sama walka jest wysiłkiem umysłu, by zerwać więzy niewiedzy i dojść do samowiedzy.

Najtrudniejszym bodaj koanem jest “Mu”. Bezpośrednim jego tłumaczeniem jest słowo nic lub pustka. Jednak leksykalne znaczenie nie ma tu żadnej wartości.
Samo w sobie leży poza jakąkolwiek interpretacją i rozumieniem.
Jest wszystkim i niczym.
Przez analogię do innych filozofii: jest tym samym co Tao, Reiki, Om (informacje o nich można znaleźć w innych rozdziałach). Mang Gong powiedział kiedyś:
“Woda jest górą, góra jest wodą. Woda i góra są pustką”.

Najlepiej i najprościej wartość Mu opisai Lao Zi:
Trzydzieści szprych zbiega się
W środku kola,
Lecz użyteczność wozu
Jest w pustym środku pusty.

Wypalona skorupa tworzy
Ksztalt glinianej misy,
Ale użyteczność
Jest w jej pustce.

By wznieść dom, budujesz ściany,
Wstawiasz w nie drzwi i okna,
Ale użyteczność domu
Jest w pustej przestrzeni.

Dlatego korzyść wynika
Z wszystkiego, co istnieje,
Lecz użyteczność – z tego,
Czego nie ma.

Pomocnym w rozwiązywaniu koanów może być czterowiersz napisany przez Kyong Ho. Potraktujmy go jako wstępną inspiracje przed interpretacją koanów.
Swiatlo księżyca czystego umyslu
wypija wszystko na świecie.
Kiedy umyśl i światlo znikają,
to … co … jest… ?

ĆWICZENIE
Spośród wielu koanów przedstawiam kilka przykładów, z których można skorzystać w ćwiczeniu. Oto one:
• “Jaki jest dźwięk jednej klaszczącej dłoni?”
• “Jaka jest twoja twarz sprzed narodzin twoich rodziców?”
• “Jak brzmią skrzypce bez strun?”
• “Jak można kontynuować wspinaczkę na wierzchołku słupa?”
• “Jak można wyrazić istotę rzeczy poza słowami i milczeniem?”
• “Mu!”
1. Przyjmij wygodną pozycję i zamknij oczy.
2. Zrelaksuj ciało i umysł.
3. Oddychaj przez kilka minut, obserwując oddech.
4. Spróbuj “zrozumieć” wybrany wcześniej przez siebie koan.
5. Pozostań w medytacji do momentu gdy zdecydujesz, że znasz odpowiedź, albo gdy zechcesz przerwać ćwiczenie.
6. Wykonaj kilka kontrolowanych oddechów.
7. Zakończ medytację. Jeżeli nie udało ci się rozwiązać problemu, wróć do niego ponownie.

Bednarz Andrzej – Medytacja teoria i praktyka

Już jutro o 17, kolejny post.

Powiązane posty:

• ABC medytacji

• Czym jest medytacja?

• Ćwiczenia uwalniające energię

• Medytacja chodząca

• Medytacja a palenie papierosów

• Medytacja z czakramami

• Myśleć czy medytować…

• Czy Twoje życie ucieka?

• Medytacja a egoizm

„Stać się nicością” – o co chodzi w tej koncepcji?

25 Czwartek Wrz 2008

Posted by ME in Medytacja, Świadomość

≈ 3 Komentarze

Tagi

cisza, diament w twojej kieszeni, Medytacja, nicość, nirvana, nirwana, oświecenie, pustka, spokój, wolność, wyciszenie, Świadomość


Gdy to czytasz, po prostu zrelaksuj się.
W tej relaksacji postaraj się zauważyć – czy pojawiają się w Tobie tendencje do „zrobienia czegoś”, do” ujęcia w coś” tej chwili, zarówno próby utrzymania tej chwili jak i odsunięcia jej.

Sugeruję, że wszystkie te tendencje są zbudowane dookoła pewnego rodzaju obrony przeciwko głębokiemu samo-poznaniu i przeczuciu, że naprawdę nie jesteś indywidualnym ciałem, nie jesteś osobowością, że faktycznie…nie jesteś w ogóle niczym.

Gdy „w ogóle niczym” jest interpretowane przez umysł, to pojawia się strachliwa myśl: myśl o śmierci, o bezwartościowości, o byciu łatwym do pozbycia.

Ze względu na twoją głęboką identyfikację z ciałem i myślami, ten strach może być bardzo wielki.

Sposoby obrony umysłu przed nicością, przeciwko pustce, mogą być obwinięte dookoła tego strachu.
Te sposoby to strategiczne odpowiedzi na strach.
Umysł może się szybko stać bardzo aktywny:
„Tak, ale co to znaczy? To nie może tak być. Jak będę w stanie zrobić moją pracę?”
Tylko na tę chwilę, niech wszystkie te myśli odejdą.
Pozwól, aby twój umysł odpoczywał w niczym – był niczym, nic nie robił, nic nie miał, nic nie dostawał, nic nie utrzymywał. W tej chwili, gdy właściwie potrafisz, świadomie, z wolą, po prostu być całkowicie niczym, w błysku możesz odkryć pokój, ekspansję, wolność od ograniczeń, która jest naturą nicości.

Prawda jest taka, że naprawdę jesteś niczym, ale to nic jest pełne, całe, nieskończone, we wszystkim, wszędzie.
To nic jest samą Świadomością.
Jest już ona cała, pełna i spełniona. To jest ta niesamowita ironia:
To, od czego uciekasz i to, czego szukasz są tym samym!

Wiem, że musisz doświadczać choć cienia lub echa nieograniczonego pokoju, który jest obecny.
To jest echo twojej prawdziwej tożsamości, która jest zawsze obecna.
Obojętne jak wiele strategii umysłu powstaje – aby robić, aby utrzymać, aby ukryć, aby ochronić lub obronić – ten niewyczerpany pokój jest zawsze obecny i jest on twoim prawdziwym schronieniem. To jest, w rzeczywistości, twoja prawdziwa twarz.
Nie potrzebujesz lat duchowej praktyki, aby znaleźć swoją prawdziwą twarz, ponieważ jest ona zawsze obecna. Ani nie potrzebujesz być lepszą osobą, aby znaleźć twoją prawdziwą twarz.
Właśnie teraz, dokładnie gdzie jesteś, bez względu na to, kim wyobrażasz sobie, że jesteś, twoja prawdziwa twarz lśni.
Ale właściwie to nie jest w ogóle twarz, bez płci, bez harmonogramu.
Po prostu lśni taka jaką jest, lśni jako lśnienie.

Często mnie pytają dlaczego w ogóle dokonujemy fałszywej identyfikacji i zasłaniamy naszą prawdziwą twarz. Jest wiele duchowych i metafizycznych odpowiedzi na to dlaczego, ale jedna z nich, która wydaje mi się najbardziej sensowna, jest taka, że niezwykła przyjemność odkrycia prawdziwej twarzy jest możliwa tylko poprzez niezwykłe cierpienie zakrycia tej twarzy.
Prawdopodobnie pamiętasz ekscytacje tej gry „w chowanego” jako dziecko.
Możesz pamiętać entuzjazm ukrywania się aż do momentu, gdy on przemija i wtedy pojawia się pragnienie i entuzjazm związany z byciem znalezionym.

W twoim życiu, gdy pojawiło się pragnienie bycia znalezionym, wtedy to oznacza, że jest czas, aby być znalezionym.
Jest to czas, aby przestać się ukrywać od koncepcji nicości i powrócić do prawdy nicości. Jest to czas, aby w tym odpocząć. Wtedy zobaczysz, że nawyki fałszywej identyfikacji, strategie kontroli i chowania się, uwarunkowane przekonania w konieczność chowania się, wszystkie będą odkryte, zostawiając cię wolnego, abyś po prostu był.

Jako doświadczenie, siła indywidualności jest cudowna i nie ma w niej nic złego. Ale to jest doświadczenie chowania się, opancerzania, oddzielania.
To jest doświadczenie całości kamuflującej się jako indywidualność.
Teraz jest możliwe dla całości lśnienie poprzez kamuflaż indywidualności. Wszystko, co jest potrzebne to gotowość, twoja wola, twoja proklamacja: „Tak, teraz jestem gotowy, naprawdę gotowy, aby zostać znalezionym”.

Oczywiście, ponieważ ukrywałeś się od milionów lat w pewnej wersji tej specyficznej formy genetycznej, będą wielkie siły, które przyjdą i powiedzą:
„Nie, jeszcze nie, nie całkiem, trochę później. To nie jest dobry czas”.
Ale ja mówię, tak, teraz, nawet, gdy wszystkie te siły przeszłości nadchodzą, to jest czas, aby zostać znalezionym.
Wtedy te siły warunkowania staną się paliwem dla olbrzymiego ogniska, które oświetli twoją drogę do domu. Zapraszam całe twoje warunkowanie, aby zostało odkryte w świetle tego ognia, aby zostało odsłonięte w świetle prawdziwego samo-wglądu.

”Diament w twojej Kieszeni”, Gangaji

Powiązane posty:

• Czy przeraża Cię Pustka?

• Pozwól sobie umrzeć

• Narodziny Ego

• Bóg jest tancerzem i tańcem

• Bądź wolny! – inspirujące cytaty E. Tolle

• Koniec walki oznacza zwycięstwo

Poznawaj siebie – podejście buddyzmu Zen

03 Poniedziałek Mar 2008

Posted by ME in Medytacja, Zen, Świadomość

≈ 6 Komentarzy

Tagi

buddyzm, Medytacja, mistrz, nauczyciel, poznanie, pustka, shunryu, suzuki, zazen, Zen, zendo, Świadomość

Umysł Zen, umysł poczatkującego, Shunryu Suzuki

Jeśli chcecie wiedzieć, czym jest woda, potrzebujecie nauki, a naukowiec potrzebuje laboratorium.
W laboratorium są różne sposoby studiowania tego, czym jest woda. Dzięki temu możliwe jest zarówno poznanie, z ja­kich elementów składa się woda, jakie przybiera formy, jak i poznanie jej natury.
Ale nie da się w ten sposób poznać wody samej w sobie.
Podob­nie jest z nami.
Potrzebujemy jakiejś nauki, ale przez samo studiowanie nauk nie można dowiedzieć się, czym jest „ja” w nas. Dzięki naukom możemy rozumieć naszą ludzką naturę. Ale nauki nie są nami, są tylko jakimś wyjaśnieniem nas. A więc, jeśli jesteście przywiązani do nauk czy nauczyciela, jest to wielki błąd. W chwili, gdy spotkacie nauczyciela, powinniście go opuścić i powinniście stać się niezależni. Potrzebujecie nauczyciela po to, abyście mogli stać się niezależni. Jeśli nie będziecie do niego przywiązani, nauczyciel pokaże wam drogę do was samych.
Macie nauczyciela dla siebie, a nie dla nauczyciela.

Rinzai, dawny chiński mistrz zen, mówił o czterech sposobach nau­czania. Czasami mówił o samym uczniu, czasami mówił o samej nauce, czasami dawał interpretację ucznia lub nauki i wreszcie – czasami nie dawał swoim uczniom w ogóle żadnych pouczeń.
Wiedział, że uczeń jest uczniem, nawet jeśli nie otrzymał żadnego pouczenia. Ściśle mówiąc, nie ma potrzeby uczenia ucznia, ponieważ uczeń sam jest Buddą, chociażby nie był tego świadomy.
A nawet jeśli jest świadom swojej prawdziwej na­tury, jeśli jest przywiązany do tej świadomości, to już jest to złe.
Kiedy nie jest tego świadom, ma wszystko, ale kiedy staje się świadomy, myśli, że to, czego jest świadom, jest nim samym – a to jest wielki błąd.
Czytaj dalej →

Świadomość

"Dopóki nie uczynisz nieświadomego - świadomym, będzie ono kierowało Twoim życiem, a Ty będziesz nazywał to przeznaczeniem."
C.G.Jung


WSZYSTKIE POSTY BLOGA

Świadomość

• Nasze myśli tworzą naszą rzeczywistość
• „Przeszłość nie ma władzy nade mną”.
• Czy istnieją jakieś ograniczenia -czy tylko wtedy gdy w nie wierzymy?
•Demony, które niosą Przebudzenie
• Czy rozwój duchowy postępuje etapami?
• Na jakim etapie swojego życia jesteś?
• Uwikłani w kulturę, tradycję, patriotyzmy…
• Moc tworzenia i moc niszczenia - nasze przekonania
• Podświadomość - kluczem do bogactwa
•Jak zachęcić podświadomość do współpracy
• Co cię powstrzymuje przed realizacją marzeń?
• Czym jest intuicja?
• Rozwijanie świadomej intuicji
• Poza „za” i „przeciw”. Intuicja.
• Inspirujące cytaty sławnych ludzi
• Zrób coś inaczej niż dotychczas !
• Spogladaj głębiej…
• Źródło natchnienia jest w Tobie
• Bez granic
• Nowy stan świadomości
• Zintegruj w sobie męskość i kobiecość
•Zbiorowe wzorce cierpienia u kobiet
• Chłopcy i dziewczynki. Dwa światy?
• Chcesz zmienić innych? Zacznij od siebie
• Nie możesz zgubić drogi
• Czy wszyscy jesteśmy szaleni?
• Wybieraj swój świat świadomie
• Przestrzeń w Tobie
• Alaja - kosmiczna świadomość
• Holonomiczny wszechświat i… holograficzna świadomość
Holograficzny wszechświat
• Jedyna rzecz, nad którą całkowicie panujesz
• Narodziny świadomości
• 48 minut absolutnej świadomości
• Życie - cytaty z Osho
• Nigdy nie jest za późno – cytaty z Pemy Cziedryn
• Czym są Iluzje?



Prawo Przyciągania sekret-prawo-przyciagania

• Co to jest Prawo Przyciągania?
• Sekret. Moje dywagacje na temat filmu.
• Sekret Zdrowia
• Wizualizacja. Materializacja marzeń. Sekret.
• Uzdrowicielska potęga wizualizacji
• Tajemnica szczęścia, zdrowia i pomyślności - "The Secret"
• Prawo przyciagania…w działaniu!
• Prawo Przyciągania w działaniu: Historia sesji egzaminacyjnej TrueNeutral
•Sekret zrealizowany w życiu – relacja Boogy’ego.
•Bardziej ludzkie oblicze Sekretu – The Opus.
•Fizyka kwantowa a realizacja marzeń – część II
•Fizyka kwantowa a realizacja marzeń – część I

Związki

• Idea zazdrości - Bóg, kobiety i wartości.
• Ofiary i zwycięzcy. Filtry i schematy naszej podświadomości
• Imago - czy naszych partnerów wybieramy…świadomie?
• Związki: Splot miłości i nienawiści - cześć I
• Jak przejść od związków uzależniających do związków dojrzałych - cześć II
• Seks, impotencja i wolność
• Lęk przed zaangażowaniem w związku
• Zasady udanego związku miłości
• Kogo wybierasz na partnera w związku? Lęk przed autentyczną bliskością
• Lęk przed bliskością i wrażliwością. DDA
• Toksyczny związek, jak go uniknąć?
• Idealne partnerstwo
• Poczucie niepewności i gniew - w związku. DDA.
• Nie rezygnuj z wchodzenia w związki !
• Demon zazdrości
• Czy Twoj partner Cię szanuje?
• Jak “odmłodzić” stary związek. Powrót magii.
•Kobiecość kontrolowana
• Miesiączka, orgazm i śmierć: Kobiecy biegun.
•Lęk i kontrola w związku
• Seks - niszczy czy wyzwala?
• Doceń Twój związek…
• Jak pokonać lęk przed zranieniem?
• Dobre i złe strony partnerstwa
• Intymność a uległość
• Czy coś jest ze mną nie tak? Współuzależnieni
• Czym jest miłość ? Cytaty mistrzów
• Rozmowy z Bogiem – o miłości i zazdrości.

Pomiędzy ludźmi

• Inni ludzie są Twoim zwierciadłem
“Wziąć odpowiedzialność za własne życie” – zalety i pułapki.
• Czy coś jest ze mną nie tak? Współuzależnieni.
• Dystans. Sztuka życia.
• Czy warto być czasem… samolubem?
• Jak prowadzić dyskusje?
• Osądzasz? Znaczy że nie rozumiesz.
• Polityka, Polacy i…narzekanie.
• Nie zakładaj nic z góry
• Jak nie mieć wrogów?
• Czy warto się kłócić?
• Czy umiesz wybaczać?
• Przebaczenie. Uzdrowienie emocjonalnych ran.
• Ocean współczucia
• Pięć etapów Radykalnego Wybaczania
• Czy jesteś robopatą?
• Czy jesteś otwarty?
• Miłosierny Samarytanin czy wyrafinowany egoista?
• Czy umiesz uwolnić się od opinii innych ludzi?
• Czy umiesz być życzliwy na co dzień?
• Kontrolujesz czy ciebie kontrolują?
• Zbuntowany tekst Anthonego de Mello :)
• Utrata kontroli
• Don Kichot - obłąkany głupiec czy………?
•Jak nauczyć się spokojnie reagować na krytykę
•Krytyka w pracy a inteligencja emocjonalna
• Naprawdę magiczne słówko! :)
• Jeśli już musisz - krytykuj bezboleśnie
• Dziesięć zasad zdrowej komunikacji
• Wartości w życiu. Przydatne czy nie?
• Jak rozwinąć swoje poczucie humoru?
• Jak zostać dobrym słuchaczem
• Czy umiesz naprawdę słuchać ?
• Sztuka negocjacji i kompromisu w związku
•Tajemnica wspierania innych ludzi
• Nie próbuj zadowolić wszystkich
•Mądrość to jest…- cytaty sławnych.
•Lista książek godnych uwagi…
•Jakie seriale lubicie?
•Filmy, które zostawiają coś po sobie…:)

Poza samotność

• Samotność a zależność od innych
• Zagubieni - wizja społeczeństwa wg Osho
• Samotność czy osamotnienie?
• Strach i ciemność?
• Nie zadręczaj się!
• Wybacz sobie i wybacz innym
• Cztery kroki do wolności
• Wolność. Czy to puste słowo?
• Czy istnieje dobra samotność?
• Depresja. Jak sobie z nią radzić?
• Akceptacja naszej…nieakceptacji
• Odpowiedzialność i wolność
• Luźne rozważania o ludzkiej samotności
• Obnażanie sie do “ja”
• Czy można pomóc sobie samemu? :)
• Twoim zadaniem jesteś Ty
• Szczerość wobec siebie i innych – czyli jak przeniknąć przez warstę stłumień i uprzedzeń. (cz III)
• Szczerość wobec siebie i innych – czyli jak przeniknąć przez warstę stłumień i uprzedzeń. (cz II)
• Szczerość wobec siebie i innych – czyli jak przeniknąć przez warstę stłumień i uprzedzeń.(cz I)

Koniec cierpienia


• Koniec cierpienia - inspirujące cytaty z Thich Nhat Hanh
• Skąd się biorą wypadki?
• Odrobina gloryfikacji cierpienia…i jego wartości praktyczne :)
• Koniec z “dramatami” w Twoim życiu
• Miłość to inne słowo na wolność
• Bądź wolny! - inspirujące cytaty E. Tolle
• Proste odpowiedzi na trudne pytania. Inspirujące cytaty E. Tolle
• Złote myśli Berta Hellingera
• Ustawienia rodzinne Hellingera
• Doświadczanie problemów a tożsamość - Inspirujące cytaty z E. Tolle
• Prawa wszechświata - inspirujące cytaty
• Seks - demon z piekła rodem
• Boska strona seksu
• Boskie ciało?
• Cierpienie może być najcenniejszą lekcją - historia Dana
• Uzdrowienie cierpienia z przeszłości
• Przyczyny cierpienia wg filozofii hinduskiej
• Czy wiesz dlaczego cierpisz?
• Rezygnacja i bezradność w obliczu trudności - jak pokonać pesymizm?
• Tak mocno pragniesz…? Oto przyczyna dlaczego nie otrzymujesz.
• Najpopularniejsza religia świata
• Esencja prawdziwej przemiany. Dramatycznie… czy w procesie?

Szczęście - idea czy rzeczywistość

• Szczęscie jest bliżej niż myślisz
• Radość niebezpiecznego życia
• Czy jesteś…godny szczęścia?
• Jak odmienić jakość życia? Kilka porad.
• Nieuwarunkowane szczęście
• Patrząc oczyma miłości
• Szczęscie w zasięgu ręki
• Zasługujesz na miłość i przyjemność!
• Przyjemność i szczęście bez granic…?
• Kochaj i bądź radosny!
• To jest Twoje życie
• Czy czujesz że zasługujesz?
• Jak napięcie zastąpić radością?
• Przyjemność?
• Nie bój się zmian!
• Jak BARDZO chcesz zmian w Twoim życiu?
• Pierwsze prawo zmian
• Czarne, nieznane drzwi
• Do znudzenia - o optymistach :)

Zdrowie

• Biografia staje się biologią. Jak być zdrowym? Krótki poradnik.
•Choroba ma swój początek w umyśle?
• Efekt placebo. Szokująca historia pewnego pacjenta.
• 10 rzeczy, których wegetarianie wysłuchują na codzień :)
• Cięcie cesarskie. Czy przebieg porodu ma wpływ na późniejsze życie?
•Cesarskie cięcie zmienia DNA dziecka
• Dieta dla grup krwi: A, B, AB, 0
• Zalety diety roślinnej
• Totalna kuracja przeciwrakowa
• Czy dieta sokowo-warzywna może wyleczyć…raka?
•Cała prawda o raku i diecie wegetariańskiej
• Ulecz swoje ciało !
• Śmiech to życie
• Stres i napięcie = początek choroby
• Biofeedback (biologiczne sprzężenie zwrotne)
• Filozofia zdrowia
• Jesteś tym co zjesz
• Jak się zdrowo odżywiać?
• Zasady dobrego odżywiania
• Tajemnica Twego ciała
• Akupunktura a medycyna współczesna
•Medycyna holistyczna
•Szczepienia – faktyczna konieczność czy sposób na zarobek?
• Zapomniane źródło zdrowia, produkty pszczele
• KAŻDĄ wadę wzroku da się wyleczyć! Metoda H. Bates’a
• Propozycja Tao dla kobiet. Zdrowie i płodność.
• Kryzys fizyczny…paradoksalnie uzdrawia?
• Wojna w naszym organizmie.
• Zdrowa psychika = zdrowe ciało?
• Masaż leczy duszę
• Źródła niemocy
• Twoje przekonania kontra Twoje zdrowie.
• Przyczynowość w medycynie. Całkowita zmiana paradygmatu?
• Zdrowy rozsądek w dietach?
• Negatywne odczucia wobec ciała

Oddech

• Czy oddychasz prawidłowo?
• Integracja oddechem, uwolnienie stłumionych emocji
•Stłumienia cz II
•Stłumienia cz I
• Twoja Twarz, ciało, oddech - mówią o Tobie.
• Co to jest REBIRTHING?
• Niezwykła moc oddechu? :)
• Integracja oddechem

Psychologia i duchowość

• Huna i Freud
• Huna i Jung
• Cień - wg Junga
• Twórczy ludzie wg Junga
•Twórczy umysł a wyobrażenia
• Podświadomość, Świadomość i Nadświadomość. Wg Huny.
• Jak poradzić sobie ze stresem?
•Eksperyment: Pozytywne nastawienie - kontra negatywne.
• Pozytywne wyzwanie
• Negatywizm: jak się nim posługiwać i jak z niego zrezgnować?
• Asertywność
• Nałogi - pragnienie ucieczki
• Pozytywne myślenie nie wystarczy!
• Pozytywna weryfikacja - negatywnych wydarzeń
• Inteligencja emocjonalna a praca zawodowa
• NLP - jak jesteś zaprogramowany?
• 10 zasad NLP
• Potęga manipulacji słowem
• Magia i moc słów
• GESTALT - integracja psychiki i ciała
• Czy jesteś tolerancyjny?
• Narodziny Ego
• Ego a osobowość ofiary
• Enneagram - 9 typów osobowości
• Nawyki, wolność i społeczeństwo
• Gry i gracze. Psychologia zachowań międzyludzkich.
• Lody i samochody
• Co to jest hipnoza? Kilka podstawowych informacji
• Samospełniająca się przepowiednia
• Psychologia inspiracji
•Twórz, twórz bezustannie!
• Metoda Simontona

Bóg i duchowość

• Dziecinna wizja Boga. Pułapka języka.
• Krótka historia Boga
• Bóg - to jest...
• Dobro i zło
• Czy Bóg karze za grzechy? Czy ludzie?
• Rozmowy z Bogiem
• Bóg nie żyje? Szatan nie żyje?
• Benedyktyn, demony i Zen
• Fala jest morzem
• Przestać żyć we władzy Demona
• Jesteśmy Bogiem
• Wiara nie pozwala Ci myśleć
• Życie - to jedyna religia
• Bóg jest tancerzem i tańcem
• Bóg jest Tobą
• Przyjaźń z Bogiem
• Czy Bóg spełnia Twoje marzenia?

Umysł a duchowość

• Zachwaszczony umysł?
• Enkulturacja
• Wyzwolenie z chaosu myśli
• Rewolucja w psychice - J. Krishnamurti
• Zaminowane obszary umysłu
• Jak jest oprogramowany Twój mózg?
• Zahipnotyzowana, śpiąca ludzkość
• Ludzie i roboty
• Opetanie i formy myślowe wg Huny
• Memy i wirusy umysłu
• Bełkoczący umysł
• Bezrozumnie?
• Odpowiedź na Psychiczny Atak
• Czy wiesz co jest ci serwowane?
• Zjednoczenie
• Ewolucja. Indywidualna czy zbiorowa?
• Co wpływa na nasze życie?
• Kiedy kłamstwo staje się prawdą
• Ukryta siła metafor
• Kończyny fantomowe - zagadka ludzkiego mózgu.
• Tajemnica ludzkiego snu
• Mistrz snu
•Kilka słów o świadomym śnieniu
• Świadome śnienie jako proces ewolucyjny
• Jak umysł przetwarza dane? Nastroje.

Ciało i Energia

• Aura człowieka - najważniejsze informacje.
• Aura człowieka, przykłady aury… oraz jak ją odróżnić od powidoku?
• Ciało energetyczne człowieka. Przykłady zaburzeń.
• Jak reagujesz gdy zostaniesz obrażony? Ciała duchowe.
• Czakramy, poziomy Twojego życia!
• Jak nauczyć się widzieć aurę?
• Kolory Twojej Aury - jak się zmieniają i co oznaczają
• Geneza blokad na czakramach
• Świat to energia!
• Ciała duchowe według Jogi Kundalini
• Co tak naprawdę wiemy o świecie?
• Tai-chi
• Czym jest energia “Chi” ?
• Integracja oddechem, uwolnienie stłumionych emocji
• Panta rei - energia dokoła nas
• Dobre wibracje
• Seksualność a czakry
• Jasnowidzenie - fakty i mity
• Telepatia i jasnowidzenie
•Telepatia – czy to działa?
• Postrzeganie pozazmysłowe. Głos zwolennika.
• Energia w naszym ciele - Taoistyczny punkt widzenia.
• Energia musi płynąć…!
• Cykle życia i śmierci - Twoje istnienie.
• Oświecenie - wielki mit.
• Energia myśli i myślokształty
• Przestrzen ciała, przestrzeń kosmosu
• Rozmowy z Kenem Wilberem - o kosmicznej świadomości
• Kim jestem? Ken Wilber. Niepodzielone.
• Sen Planety
• Energia życia. Fakt czy mit?
• Hipoteza Gai
• Pole morfogenetyczne – Rupert Sheldrake

Rozwój a Medytacja

• ABC medytacji
Miłość, seks i medytacja
• Czym jest medytacja?
• Ćwiczenia uwalniające energię
• Medytacja chodząca
• Medytacja a palenie papierosów
• Ból a medytacja
• Medytacja z czakramami
• Myśleć czy medytować...
• Czy Twoje życie ucieka?
• Medytacja a egoizm
• Emocje i myśli podczas medytacji
•Medytacja - praktyka czy tajemnica?
• Dzień Uwagi
• Wyostrz swoją uwagę
• Świadomość hara - początek i koniec życia
• “Stać się nicością” - o co chodzi w tej koncepcji?
• Medytacja z koanem
• Medytacja z tematem. Ćwiczenia.
• Zabawne i nietypowe techniki medytacji
• Gdzie jesteś, kiedy cię nie ma?
• Naucz się relaksować
• Kalu Rinpocze: Dotykając natury umysłu. Medytacja
• Historia pewnego medytującego
• Wyprawa do serca ciszy. Medytacja
• Nauka medytacji w zakładach karnych
•Rozpadnij się na kawałki
•Czy jesteś uważny?

Osobowość i emocje

• Afirmacje, sztuka zmiany życia
• Jak działają afirmacje? Struktura umysłu
• Afirmacje także mogą szkodzić!
• Pomyśl o kimś kogo pragniesz. Pomyśl o kimś kogo nienawidzisz.
• Czy osądzasz negatywnie swoje uczucia?
• Ciemna noc duszy
• Ciemna strona emocji?
• Zostań mistrzem swoich emocji?
• Otwarty umysł: Wolność od negatywnych emocji.
• Uciszenie silnych emocji - wg Huny
• Napięcie i odprężenie
• Sztuka bycia opanowanym - Emocje pod kontrolą.
• Reakcje i mowa ciała = lustro emocji.
• Jak rósł mózg człowieka: Ewolucja emocji.
• Gniew, poczucie winy, lęk i samotność - czym naprawdę są?
• Przekraczanie granic a bariera lęku
• Czym jest gniew i jak sobie z nim radzić. W związku i w życiu.
• Bądź swoim mistrzem - odpowiedzi są w Tobie
Eckhart Tolle – emanujący spokój i mądrość
• Uśmiechaj się, przełamuj schematy!
• Autentyczna zmiana myślenia
• Przestań się okłamywać
• Poznawaj siebie - podejście Zen
• Kto jest premierem w Twoim rządzie?
• Zaufanie - w realizacji marzeń
• Czy wrażliwość ma zawsze złe skutki?
• Oszukując własne emocje….
• Energia bolesnych emocji
• Nieśmiałość a prostytucja
• Tajemnice nieśmiałości
• Żydzi. Czy problem nieśmiałości ich dotyczy?
• Cuda…i miłość.
• Pytania i odpowiedzi - Katie Byron
• Pożegnanie z chłodem. Budowanie bliskości.
• Uleganie pokusom. Swoim czy cudzym? Portret Doriana Graya.

Walka i akceptacja

• Kung Fu Panda i głebsze przesłanie
• Koniec walki oznacza zwycięstwo
• Mówić: tak - czy nie?
•Przestań usiłować być dobrym cz II
•Przestań usiłować być dobrym cz I.
• Czy jesteś podzielony na "dobrego" i "złego"?
•Poza dobrem i złem
• Rozdzierając duszę na pół. Skrajności.
• Zagadnienie zła - okiem Hindusa
• Zrozumienie “zła”
• Wojna w Tobie trwa
• Nauka akceptacji dobrego i złego
• Droga wojownika
• Ćpun adrenaliny kontra "dobry człowiek"
• Ponad-Ego
• Pościć czy ucztować? Pogląd na życie.
• Wciąż czuję gniew, chcę się zmienić, ale...
• Życie w harmonii
• Życie to jest….- cytaty sławnych
• Umysł kontra ciało
• Zaakceptuj i bądź wolny...
• Wewnetrznie podzieleni
• Mądrość
• Miłość…jak głód
• Czy na świecie musi istnieć sprawiedliwość?
• Kosmiczna mądrość. Cytaty z Andromedy.
• Moce psychiczne: ostatni atak ego na ścieżce oświecenia

Dorosłe dzieci

• Pierwszy krzyk - piewsza samotność?
• ADHD = Dzieci Indygo?
• Niewinny dorosły człowiek
• Źródło depresji: dzieciństwo?
• Dziecko w rodzinie alkoholika
•Przełam wzorce z dzieciństwa
• Pierwotne zranienie. Dotknąć czy nie?
• Czy Twoje narodziny były traumatyczne?
• Zranione czy radosne dzieci?
• Wewnętrzne dziecko
• Kobieta bez winy i wstydu
• Co zrobić, gdy żyjesz z poczuciem winy?
• Toksyczny wstyd
• List ojca do syna. Wyznanie.
• Czego szukasz? Od czego uciekasz?
• Zmień….przeszłość!
• Miejsce wewnętrznej przemiany
• Natura - nasz największy nauczyciel
• Kim jestem? Początek życia
• Wewnętrzny ogród
• Jakie dzieci wychowasz?
• Grzeszne ciało?
• Niewolnik namiętności
• Męska autokastracja. Rys historyczny.
• Nie istnieją błędy - tylko lekcje
• Puść dziecku dobry kawałek ;)
•Zachęć dziecko do czytania
• Puchatek smakuje Tao
•Jak zostać dziecięcą szeptunką

Czakramy

• Czakramy - poziomy Twego życia
• Czakram Podstawy
• Czakram Podbrzusza
• Czakram Splotu Słonecznego
• Czakram Serca
• Czakram Gardła
• Czakram Trzeciego Oka
• Czakram korony
• Geneza blokad na czakramach
• Seksualność a czakry
• Tajemnice kolorów
• Czakramy człowieka: ujęcie ezoteryczne.
• Podróż przez czakry - w wyobraźni
• Symboliczne znaczenie kolorów

Wokół religii i ezoteryki


• Reguła Pięciu Elementów (pięciu żywiołów)
• Co oznacza buddyjskie “Przyjęcie Schronienia” ?
• Jak zinterpretować Tarot przez…Zen? :)
• Wszechobecne wibracje - wg. E&J Hicks’ów
• Ciemna strona chrześcijaństwa
• Numerologia - czy to ma sens?
• Yang i Yin
• Czym jest energia “Chi” ?
• Uczeń i mistrz: Czy taka relacja wciąż ma sens?
• Czy jesteś religijny - czy jesteś kukiełką?
• Przypadki nie istnieją
• Odpowiedzią… są pytania
• Ogrody Zen
• Sesshin bez zabawek – Opowieść o praktyce Zazen
• Wodospad i chwasty - czyli odrobina filozofii Zen
• Feng Shui
• Asztawakra Gita, czyli poznanie absolutu
• Starożytne myśli Seneki - wciąż na czasie?
• Uważaj, co mówisz...
• 4 etapy życia
• TAO• Tao Kubusia Puchatka
• Zen w sztuce łucznictwa
• Kilka słów o medycynie chińskiej
• Być Zorbą czy…Buddą?
• Cztery umowy Tolteków
• Historia Buddy
• Chiromancja - Linie na dłoni.
• Astrologia i chiromancja - po co to wszystko?
• Kurs cudów - zasady.
• Zen grania
• Życie we wszechświecie • Powstawanie negatywnych przywiązań: Archetypy Tybetańskiej Księgi Umarłych
• Religia jest trickiem genów ?
• W stronę wiecznej boginii
• Co to jest hipnoza? Kilka podstawowych informacji
•Rio Abierto – życie jak rzeka
•Bądź głupcem! – wywiad z Roshim Fukushima na temat Zen w Ameryce i Japonii

Śmierć a duchowość

• Historia człowieka który wrócił z martwych
• Życie to lekcja
• Doświadczenia z pogranicza śmierci
• Historia pewnego przebudzenia
• Czemu boimy się śmierci?
• Czy przeraża Cię Pustka?
• Los, karma, wolna wola?
• Prawo przyczyny i skutku
• Reinkarnacja?
• Diagnostyka karmy cz I
• Diagnostyka karmy cz II
• Wielcy ludzie - o reinkarnacji.
• Przebudzenie.
• Czy można zmienić karmę?
• Karma jako siła. Ujęcie buddyjskie i przykłady.
• Czy śmierć jest największym złem?
• Inne spojrzenie na reinkarnację
• Pozwól sobie umrzeć
• Zabijanie nie jest… złe?
• Pesymistyczna wizja cywilizacji?
• Prawo przyczyny, skutku i wiary

Historie i przypowieści "Problem dzisiejszego świata - rzekł Mistrz - polega na tym, że ludzie nie chcą dojrzeć. Jeden z uczniów zapytał:- Kiedy można powiedzieć, że ktoś jest już dojrzały? - W dniu, w którym nie trzeba go w niczym okłamywać."


• Najciekawsze przypowieści o mistrzu i nie tylko :)
• Mądrość jest sposobem podróżowania.
• Trzej mnisi i… ego
•Mądrości leśnego mnicha
•Straszna historia o diable
•Obsesja ucznia Zen
•Wciel się na Niebieskiej Planecie! :)
• Czy można przebudzić innego człowieka? Historia Ethel.
• Minuta mądrości
• W sercu Mędrca
• Miłość i mistrz
• Potwór, strzała i jajko
• Śpiew Ptaka
• Nie zadręczaj się!
• Historia Dana
• Najwłaściwszy moment
• A mistrz mu odpowiedział...
• Początek Wszechświata
• Mistrz Hakuin i dziewczyna w ciąży
• Kobieta, która zgubiła. Kobieta, która odnalazła
• Pierwszy krok do nirwany. Cytaty.

Sukces w życiu

• Podświadomość - kluczem do bogactwa
• Niepowodzenie to błogosławieństwo w przebraniu
• Niezwykła moc wyobraźni. Sukces a niepowodzenie.
• Historia prawdziwego sukcesu
• Słownictwo sukcesu
• Co cię powstrzymuje przed realizacją marzeń?
• Atrakcyjność przyciąga sukces.
• Jak sprawić by inni uwierzyli we własne siły?
• Porażka jest matką sukcesu
• Jak być lepszym kierownikiem?
• EFEKT PIGMALIONA
•Przepływ pieniędzy, przepływ energii
• Gdy pieniądze się pojawią…Tylko bez paniki.
• Przełamując fale…. I życiowy impas :)
• Jak polubić…nielubianą pracę
• Co robić kiedy totalnie NIC nam się nie chce?
•Fałszywi przyjaciele na drodze do sukcesu
•Sztuka osiągania swoich celów… Za obopólną korzyścią :)
• Odzyskać wiarę w siebie
• Mój interes, Twój interes, boski interes?
• Sukces - sprawdź czy masz szansę go osiągnąć.
• Geneza geniusza
•Jak oduczyć sie sabotować własne marzenia?
• Właściwa postawa…co to takiego?
• 10 cech idealnego lidera
• Nauka jak zostać bogatym - Wallace Wattles
•Rozporządzanie energią: nietypowe metody.
•Dawanie ludziom… którzy tego nie potrzebują?
•Przekonaj się że …możesz.

Hunahuna-kahuni 1. IKE - świat jest taki, jaki myślisz, że jest.
2. KALA - nie ma żadnych ograniczeń
3. MAKIA - Energia podąża za uwagą
4. MANAWA - moment mocy jest teraz
5. ALOHA - miłość jest po to, by przynosiła szczęście
6. MANA - cała moc pochodzi z naszego wnętrza
7. PONO - Skuteczność jest miarą prawdy.


• Huna i Freud
• Huna i Jung
• Co to jest Huna?
• Podświadomość, Świadomość i Nadświadomość. Wg Huny.
• Huna i “widmowe ciało”
• Opetanie i formy myślowe wg Huny
• Co posiejesz - to zbierzesz. Sztuka kahuńskiej wizualizacji.
• Uciszenie silnych emocji - wg Huny
• Metoda Ho’oponopono
• Szaman i ból
• Szaman miejski
• Szamanizm a sny
• Czy istnieją jakieś ograniczenia - czy tylko wtedy gdy w nie wierzymy?
• Przyjemność i szczęście bez granic…?
• Potęga modlitwy wg Huny

Autorka:

  • ME

Waszym Zdaniem

Harysz o Jesteśmy Bogiem
kilka słów od siebie… o Historia pewnego mnicha (fragm…
Adrian Kraska o Symboliczne znaczenie kolorów
Krystyna o Negatywizm: jak się nim posług…
Życzenia urodzinowe o Aura człowieka – najważn…
Andżelika o Historia pewnego mnicha (fragm…
Blilkpol o Jak polepszyć wzrok –…
Agni o W stronę wiecznej boginii
Aga o Historia pewnego mnicha (fragm…
ZF o Historia pewnego mnicha (fragm…
ulakupiec o Historia pewnego mnicha (fragm…
Halina Kaminska o Szczerość wobec siebie i innyc…
Jolie o Brak bliskości w dzieciństwie…
Aga.M o Symboliczne znaczenie kolorów
Agnieszka o Brak bliskości w dzieciństwie…

Od 2007 roku

  • 18 516 398 przybyszów !

Kategorie

Aura, energia, czakramy buddyzm ciekawostka Feng shui huna Medytacja Refleksje nad życiem rodzicielstwo Rozwój sondy zdrowie Zen związki Świadomość

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Rozwój i Świadomość
    • Dołącz do 1 539 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Rozwój i Świadomość
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz witrynę w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
 

Ładowanie komentarzy...