Prawo przyciągania – opiera się ono głównie na dwóch prostych zasadach:
1. Jesteś swoimi myślami i wszystko co się dzieje w Twoim życiu jest efektem Twoich myśli. Twoje myśli PRZYCIĄGAJĄ wszystkie zdarzenia jakie Cię spotykają.
2. Podobne przyciąga podobne – jeżeli myślisz o pozytywnych rzeczach to „PRZYCIĄGASZ” do siebie pozytywne wydarzenia, sytuacje i ludzi, natomiast jeżeli myślisz negatywnie to przyciągasz negatywne wydarzenia, sytuacje i ludzi…. dowiedz się więcej
Powiązane posty (sondy)
• Czy wierzysz, że można się oświecić?
• Kim jesteś i co robisz – czytelniku :)?
• Czy wierzysz w reinkarnację?
• Jak często zaglądasz na tego bloga?
• Czy zgadzasz się z tym że to nasze programy “decydują” o jakości naszego życia?
(sonda znajduje się poniżej artykułu)
• Jakie tematy chciałbyś/chciałabyś widzieć na tym blogu?
trueneutral said:
Eee? Wszyscy na tak? 🙂
zenforest said:
Oj, poczekaj cierpliwie 🙂
Mówi się, że wilk wychodzi nocą 🙂
Tirith said:
Odpowiedzialem na tak. Wierze, i go doświadczam as we speak 🙂
amrita said:
Tak jest. Racja. Potęga myśli to podstawa w rozwoju.
zenforest said:
True, już masz czterech wątpiących 😀
trueneutral said:
Zenforest, to Ty ich przyciągnęłaś. 🙂
zenforest said:
Ja ? 🙂
No co…….. nie ma tak źle.
Nie wykluczają 😀
Filip said:
Tak,prawo przyciągania działa,coraz bardziej się ku temu utwierdzam.
Moni said:
Nie tylko wierze…stosuje codziennie 😀 marze, planuje, biore z zycia wszystko co najpiekniejsze 🙂 kazdy moze miec wspaniale zycie…wystarczy chciec 🙂
Zind said:
Też jestem w gronie fanów PP, dodam tylko że aby naprawdę dobrze zrozumieć JAK dokładnie stosować PP warto zgłębić więcej książek niż tylko „Secret” R. Byrne. Prawo ma wiele niuansów, które warto znać, inaczej łatwo można skończyć ze skwaszoną i zawiedzioną miną.
indram said:
Problemem nie jest stosowanie prawa przyciagania tylko osiagniecie stanu wewnetrznej i zewnetrznej harmonii ze samym soba, wiedzenie czego sie oczekuje od siebie samego i od zycia.
joanna said:
Zind, czekałam na taki głos.
Spotkałam już osobę, która bardzo powierzchownie zainteresowała się Sekretem i prawem przyciągania, podjęła pośpieszne próby i po kilku dniach dała sobie spokój. Zmieniając się w dość zawziętego przeciwnika, na dodatek.
Dlatego od siebie dodam, że droga na skróty czasem prowadzi na manowce 🙂
Polecam uzupełnienie wiedzy o książki takie jak :
-„Prawo Przyciągania – Esther i Jerry Hicks”
(lub „Proś a będzie Ci dane” Esther i Jerry Hicks)
– „Moc przyciągania”, Joe Vitale lub/i
– („Klucz do sekretu. Przyciągnij do siebie wszystko, czego pragniesz” Joe Vitale)
– „Prawo przyciągania” – Michael. J. Losier
– a nawet dość (jak dla mnie!) przyciężkawą i wiekową: Wallace Wattles: „The Science of Getting Rich”
indram said:
plus wspierajace przekonania
Elvaan said:
Oj, zepsułem średnią xD
Chciałem sprawdzić czy mogę dwa razy zagłosować i dałem ostatnią odpowiedź i… mogę
Za oszukiwanie, udzielanie zbieżnych odpowiedzi, psucie średniej i ujawnianie faktu że można głosować dwa razy, jeszcze dziś wychłostam się świerzymi pokrzywami!
Tylko skąd je wziąć…
zenforest said:
A jednak nie, Twój głos się nie dodał, albo nie zauważyłeś komunikatu, który brzmi:
„Thank you, we have already counted your vote.”.
Sonda była ustawiona na zliczanie głosów po cookies, ale żeby wykluczyć takie sytuacje, to przestawiłam ją na zliczanie po IP.
Wygląda, że jak do tej pory nikt nie wpadł na ten pomysł, więc zło da się jeszcze naprawić 🙂
Zind said:
Przyznaj się , Zenforest, te 50 głosów to naprawdę były na NIE, a ty je przeniosłaś na TAK, co ? 🙂 🙂
zenforest said:
Tak, tak… lubuję się w mieszaniu danymi 😉
filip said:
Droga Zenforest 🙂 Twoje stwierdzenie nawet jako żart nie jest przekonywujące 🙂 Moja znajoma ma bloga na wordpressie i miałem możliwość oglądać edytor sond. Nie ma opcji ręcznej zmiany/przeniesienia ilości głosów 🙂 Nawet płatne konta na polldaddym (wordpress czerpie z niego moduł sond) nie dają takiej możliwości. No bonus 🙂
zenforest said:
Filip, przyłapałeś mnie 😉
Fakt, sondy są proste do bólu, wręcz toporne. Ale może dobrze, przynajmniej manipulowanie nimi jest mocno utrudnione.
Co mi bardziej przeszkadza w wordpressie, to fakt że nie można przenosić komentarzy pomiędzy postami. To niefajne o tyle że nieraz ciekawa dyskusja wywiąże się pod jakimś mało związanym artykułem a mi aż szkoda…. bo mało kto ją tam odnajdzie… 😦
Elvaan said:
Quote: Zenforest
[i]Co mi bardziej przeszkadza w wordpressie, to fakt że nie można przenosić komentarzy pomiędzy postami. To niefajne o tyle że nieraz ciekawa dyskusja wywiąże się pod jakimś mało związanym artykułem a mi aż szkoda…. bo mało kto ją tam odnajdzie… 😦 [/i]
Ja już mówiłem o tym by zrobić forum jakieś – zwłaszcza że w tej chwili każdy temat zdobywa średnio 30 komentarzową dyskusję.
Elvaan said:
Zen, btw – jak robisz kursywę? widzę że kod html nie działa:P
filip said:
testowe słowo
Mam nadzieję, że zadziała, z tego co pamiętam z bloga znajomej, dodaje się te zaczniki em i /em (z nawiasami < otwarcie i analogicznie zamknięcie z drugiej strony (nie moge tego napisać, bo możliwe że mi to przekształci wordpress)
Może zadziała, bo linki tak działają.
A jeśli nie zadziała to co robię powyżej, o czym zaraz się przekonam, to dodam tylko, że Zenforest ma inny edytor , podobny do tego w którym pisze się posty.
ps Ja jestem przeciwnikiem pomysłu forum, blog to blog, powinien być inaczej prowadzony a dyskusje inaczej zarządzane .
filip said:
Zadziałało jak widać 🙂
na pogrubianie jest chyba słowo strong z otwarciem i zamknięciem (mogę się mylić), niemniej nie pamiętam co jest na underline 🙂 Zen, pomożesz?
zenforest said:
filip dobrze gadasz, bold to strong 🙂
Underline jest tako text decoration i ma bardziej skomplikowane znaczniki, nie wiem czy w ogóle zadziałają w oknie komentarza, nie testowałam nawet.