Tagi

, , , , ,

„Jest bardzo ważne, by nauczyć się z siebie śmiać.” – Kathenne Mansfield

Lekcja humoru uczy umiejętności wprowadzania lekkości i za­bawy do sytuacji, które inaczej można by odebrać jako katastrofę.

Jeśli chcesz traktować swoje perypetie życiowe lub gafy jako lekcje, nie zaś błędy, poczucie humoru okaże się niezwykle pomocne. Kiedy nauczysz się śmiać ze swoich nieszczęść, będziesz potrafił natychmiast dostrzegać w przykrych sytuacjach szansę nauczenia się czegoś o absurdalności czynów ludzkich, szczególnie swoich własnych.

Humor i śmiech są również ogromnie ważne w relacjach międzyludzkich. Pośmianie się z kimś czyni cuda. Moja przyjaciółka opowiadała mi, ze kiedyś podczas sprzeczki mąż zrobił wyjątkowo komiczną minę, więc wybuchnęła śmiechem. Oboje uświadomili sobie własną głupotę i zaśmiewali się, zażegnując konflikt dzięki przyjęciu nowej perspektywy. Jak stwierdził Victor Borge „Śmiech najlepiej skraca dystans między ludźmi”.

Istnieje wiele dowodów dobroczynnego wpływu humoru na zdrowie zarówno fizyczne, jak psychiczne. Serdeczny śmiech obniża napięcie, likwiduje stres i uwalnia endorfiny, które w na­turalny sposób poprawiają nastrój. W książce Anatomy of an lllness („Anatomia choroby”) Norman Cousins opisuje reżim, jakiemu się poddał, zęby przezwyciężyć poważną, wyniszczającą chorobę, na którą cierpiał. Częścią tego reżimu był śmiech i humor w dużych dawkach. Książka ta, wydana w 1976 roku, zyskała popularność i została zaakceptowana przez środowisko lekarskie.

Śmiech oddala nieszczęście. Uczy znajdować ulgę i traktować siebie mniej poważnie, nawet w najtrudniejszych sytuacjach Może tez pomóc odnaleźć właściwą perspektywę. Pewna młoda kobieta, Alisa, przez blisko rok planowała swoje wesele. Narze­czeni zaprosili ponad trzysta osób na wystawne, oficjalne przyjęcie w pięknej sali bankietowej Alisa chciała, zęby wypadło wspaniale, więc dopilnowała wszystkiego z najdrobniejszymi szczegółami, nawet serwetek.

Nadszedł wielki dzień. Wszystko szło doskonale, dopóki na wózku me wtoczono kosztownego tortu weselnego. Kółko wózka zahaczyło o drut i tort poszybował w powietrze, lądując ostatecz­nie w postaci czekoladowo-lukrowej masy na parkiecie tanecznym. Wszyscy wstrzymali oddech, spoglądając na Alisę – sądzili, że zaraz się rozpłacze. Ku zdziwieniu wszystkich, spojrzała na tort, roześmiała się i zażartowała „Hej, zamówiłam przecież tort wani­liowy”.

A więc pozwólcie sobie na śmiech. Życie nie musi być śmiertelnie poważne. Będziecie zdumieni, jak pod wpływem humoru kryzys szybko przeistacza się w komedię.

Cherie Carter-Scott – Jesli życie jest grą oto jej reguły