Ponieważ padło niejedno pytanie o to jak formatować tekst w komentarzach na WordPressie, przedstawiam stosowną instrukcję na rysunku poniżej .
Proszę jednakże o uważne przepisywanie kodu 🙂 ————————————————————————————
Haha, nie mówię że mam któryś wyraźnie większy, 3 oko akurat mam podobne rozmiarowo do korony, podobny mam tez czakram podstawy. Ale serce akurat jest odrobinę słabsze – z rożnych przyczyn 🙂
No… mój zebrał swego czasu trochę kopniaków i nie jest jeszcze taki jak mógłby być, choć przez ostatnie kilka lat z naprawdę wystraszonego, słabego czakramu i tak awansował do rangi przyzwoitych 🙂 Cierpliwości, to nie wyścig 🙂
To też generalnie problem wielu Polaków, czakram serca to nie jest nasz narodowy powód do chluby 😉 o wiele lepiej bywa z cz. 2, 3, 5 !
BlueMindsaid:
O kurcze, badając w skali narodu to…ekhm..:)))
Zen, bardzo ciekawe. Dzisiaj zauważyłem u siebie lekką nerwicę serca. Gdzieś w tle cały czas duszność, napięcie w klatce piersiowej, niepokój. Dosłownie godzine temu uświadomiłem sobie kiedy mi się zablokował (zleciało już jakieś 2 lata). Oczywiście nieudany związek, negacja na wiązanie się.
Mówi się, że miłość jest ślepa… hmm
majk79said:
Dźizus… Czy ten artykuł też jest przedłużeniem poprzednich? 🙂 Nie prościej robić ładne akapity? 🙂
mareksaid:
majk79, oczywiscie że kółeczko się zatacza 🙂
tu jest jak w jajem i kura, wszystko zostaje w rodzinie 😉
majk79said:
Acha Marek, teraz rozumiem! 😉
majk79said:
Łee, miało być różowe, Zenforest coś tu nie działa?
mareksaid:
Test!
mareksaid:
faktycznie nie dziala
majk79said:
Marek, coś jednak chyba niedomknięte te kółeczko. 😉
majk79said:
Ale za to tłuste! 🙂
Ingartsaid:
Widze tu pewna zaleznosc, pod (nad) artykulem o tworzeniu zamieszcza sie nastepny o robieniu kolorowych komentarzy. To wszystko jest chyba jakos powiazane.
indramsaid:
W postach pod artykulem jak robic kolorowe komentarze nie ma ani jednego kolorowego komentarza. W sumie trudno sie dziwic: formula na to wyglada jak skomplikowany wzor na funkcje matematyczna. Mialo byc kolorowo a jest mialko.
No niestety.
Testowałam to za uprzejmą zgodą Danuty na jej komentarzu (pod postem „Twórz, twórz bezustannie”). Po wy-edytowaniu komentarza przeze mnie – kolor się pojawiał.
Niestety, widocznie, osobom niezalogowanym – WordPress nie zezwala na umieszczanie bardziej zaawansowanego kodu html. 😦
Zrobiłam smaka co niektórym, jak widzę po reakcjach.
True, mam nadzieję że nie będziesz szczególnie zmartwiony ! 🙂
Za to zostawiam post z opisem formatowań, które na pewno działają 🙂
mareksaid:
no widzisz zenforest tak szare, pozbawione kolorów maja życie zwykli czytelnicy bloga ! nawet nie byłaś świadoma przerażających ograniczeń jakie zostały nam narzucone przez okrutny system (WordPress) i jak niewiele mamy środków na to by barwnie wyrazić swoje opinie na blogu…
to maleńkie okienko, brak możliwości edytowania jeśli już raz się coś wyśle, brak możliwości dodawania kolorów 🙂
strach pomyśleć, koszmar jakiś ! chyba sobie w łeb strzele 😉
Najzabawniejsze, że wczoraj jak pisałam ten post, przyszła mi do głowy myśl,
” może dla pewności wyloguj się i napisz testowy komentarz”. Ale lenistwo zwyciężyło 😉
Kolejny dowód, trzeba słuchać intuicji!
trueneutralsaid:
Zen,
nie zmartwiłem się, nauczę się po prostu używać entera. 🙂
piniasaid:
Zen 🙂 😉 😀
Czy mozesz otworzyc luzne dyskusje????
Tyle tematow pali mi sie w paluszkach 😉
pinia said:
Zen, … poprostu brak slow 😉
Indianie chyba powiedzieliby, ze masz wielkie Serce 🙂
zenforest said:
pinia, hihi, nie bardzo, niestety!
to nie jest mój największy czakram 😉
BlueMind said:
no niech zgadne – czołowy? …no chyba, że korona!:)))
pinia said:
hi, hi 🙂
zenforest said:
Haha, nie mówię że mam któryś wyraźnie większy, 3 oko akurat mam podobne rozmiarowo do korony, podobny mam tez czakram podstawy. Ale serce akurat jest odrobinę słabsze – z rożnych przyczyn 🙂
BlueMind said:
tia, ufność też moja pięta achillesowa:))
zenforest said:
No… mój zebrał swego czasu trochę kopniaków i nie jest jeszcze taki jak mógłby być, choć przez ostatnie kilka lat z naprawdę wystraszonego, słabego czakramu i tak awansował do rangi przyzwoitych 🙂 Cierpliwości, to nie wyścig 🙂
To też generalnie problem wielu Polaków, czakram serca to nie jest nasz narodowy powód do chluby 😉 o wiele lepiej bywa z cz. 2, 3, 5 !
BlueMind said:
O kurcze, badając w skali narodu to…ekhm..:)))
Zen, bardzo ciekawe. Dzisiaj zauważyłem u siebie lekką nerwicę serca. Gdzieś w tle cały czas duszność, napięcie w klatce piersiowej, niepokój. Dosłownie godzine temu uświadomiłem sobie kiedy mi się zablokował (zleciało już jakieś 2 lata). Oczywiście nieudany związek, negacja na wiązanie się.
Mówi się, że miłość jest ślepa… hmm
majk79 said:
Dźizus… Czy ten artykuł też jest przedłużeniem poprzednich? 🙂 Nie prościej robić ładne akapity? 🙂
marek said:
majk79, oczywiscie że kółeczko się zatacza 🙂
tu jest jak w jajem i kura, wszystko zostaje w rodzinie 😉
majk79 said:
Acha Marek, teraz rozumiem! 😉
majk79 said:
Łee, miało być różowe, Zenforest coś tu nie działa?
marek said:
Test!
marek said:
faktycznie nie dziala
majk79 said:
Marek, coś jednak chyba niedomknięte te kółeczko. 😉
majk79 said:
Ale za to tłuste! 🙂
Ingart said:
Widze tu pewna zaleznosc, pod (nad) artykulem o tworzeniu zamieszcza sie nastepny o robieniu kolorowych komentarzy. To wszystko jest chyba jakos powiazane.
indram said:
W postach pod artykulem jak robic kolorowe komentarze nie ma ani jednego kolorowego komentarza. W sumie trudno sie dziwic: formula na to wyglada jak skomplikowany wzor na funkcje matematyczna. Mialo byc kolorowo a jest mialko.
zenforest said:
No niestety.
Testowałam to za uprzejmą zgodą Danuty na jej komentarzu (pod postem „Twórz, twórz bezustannie”). Po wy-edytowaniu komentarza przeze mnie – kolor się pojawiał.
Niestety, widocznie, osobom niezalogowanym – WordPress nie zezwala na umieszczanie bardziej zaawansowanego kodu html. 😦
Zrobiłam smaka co niektórym, jak widzę po reakcjach.
True, mam nadzieję że nie będziesz szczególnie zmartwiony ! 🙂
Za to zostawiam post z opisem formatowań, które na pewno działają 🙂
marek said:
no widzisz zenforest tak szare, pozbawione kolorów maja życie zwykli czytelnicy bloga ! nawet nie byłaś świadoma przerażających ograniczeń jakie zostały nam narzucone przez okrutny system (WordPress) i jak niewiele mamy środków na to by barwnie wyrazić swoje opinie na blogu…
to maleńkie okienko, brak możliwości edytowania jeśli już raz się coś wyśle, brak możliwości dodawania kolorów 🙂
strach pomyśleć, koszmar jakiś ! chyba sobie w łeb strzele 😉
zenforest said:
hihi, tak, to prawda 😉
Najzabawniejsze, że wczoraj jak pisałam ten post, przyszła mi do głowy myśl,
” może dla pewności wyloguj się i napisz testowy komentarz”. Ale lenistwo zwyciężyło 😉
Kolejny dowód, trzeba słuchać intuicji!
trueneutral said:
Zen,
nie zmartwiłem się, nauczę się po prostu używać entera. 🙂
pinia said:
Zen 🙂 😉 😀
Czy mozesz otworzyc luzne dyskusje????
Tyle tematow pali mi sie w paluszkach 😉
zenforest said:
🙂
Przypominam że ten dział jest stale dostępny z poziomu prawego menu, 5 bloczek od dołu.
pinia said:
SUPER 😀
Dziekuje 🙂