„Medytacja powinna być zakazana, bo może spowodować, że ludzie zaczną się oddalać od wartości propagowanych przez zachodnią cywilizację”
Bo albo ja zwariowałem, albo cały świat…
A zaznaczyłem dlatego że doprowadza do braku zrozumienia, otoczenie nie za bardzo rozumie mój punkt widzenia (jest nielogiczny) a ja rozumiejąc „ich” punkt – mam go gdzieś. Jeśli ktoś ma gdzieś i poczucie samotności (przepracowane) to nie przejmuje się, ale początki bywają trudne. Właśnie wtedy pojawia się pytanie „albo ja zwariowałem, albo cały świat”.
W tym sensie zaznaczenie tej opcji z mojej strony zakrawa na trolling, ale lubię jak się ludzie denerwują bez jasnej przyczyny (np. tylko dlatego że się ie zgadzamy) 🙂
vamassaid:
rzeczywiscie, nie zrozumialem nic z twojego komenta, Midori
Midorisaid:
Którego?
Midorisaid:
Z drugiej strony tu i tam nie ma nic ważnego co powinieneś zrozumieć, możesz zignorować.
odnośnie medytacjisaid:
Jeśli chodzi o medytację, to trochę mnie przeraża. Medytacja jest konfrontacją z samym sobą, ze swoimi myślami, uczuciami itd. Moim zdaniem one nie zawsze są miłe, lekkie i przyjemne, czasami są potwornie przerażające (zależy od naszego doświadczenia). Człowiek z reguły ucieka od tego, co nieprzyjemne, więc medytacja (taka prawdziwa) nie jest w zasadzie techniką relaksacyjną, moze być relaksująca, ale może być też przerażająca…
Midori said:
„Medytacja powinna być zakazana, bo może spowodować, że ludzie zaczną się oddalać od wartości propagowanych przez zachodnią cywilizację”
Bo albo ja zwariowałem, albo cały świat…
zenforest said:
No…jak widać są osoby które wybrały tę opcję 🙂
Midori said:
A zaznaczyłem dlatego że doprowadza do braku zrozumienia, otoczenie nie za bardzo rozumie mój punkt widzenia (jest nielogiczny) a ja rozumiejąc „ich” punkt – mam go gdzieś. Jeśli ktoś ma gdzieś i poczucie samotności (przepracowane) to nie przejmuje się, ale początki bywają trudne. Właśnie wtedy pojawia się pytanie „albo ja zwariowałem, albo cały świat”.
W tym sensie zaznaczenie tej opcji z mojej strony zakrawa na trolling, ale lubię jak się ludzie denerwują bez jasnej przyczyny (np. tylko dlatego że się ie zgadzamy) 🙂
vamas said:
rzeczywiscie, nie zrozumialem nic z twojego komenta, Midori
Midori said:
Którego?
Midori said:
Z drugiej strony tu i tam nie ma nic ważnego co powinieneś zrozumieć, możesz zignorować.
odnośnie medytacji said:
Jeśli chodzi o medytację, to trochę mnie przeraża. Medytacja jest konfrontacją z samym sobą, ze swoimi myślami, uczuciami itd. Moim zdaniem one nie zawsze są miłe, lekkie i przyjemne, czasami są potwornie przerażające (zależy od naszego doświadczenia). Człowiek z reguły ucieka od tego, co nieprzyjemne, więc medytacja (taka prawdziwa) nie jest w zasadzie techniką relaksacyjną, moze być relaksująca, ale może być też przerażająca…