Tagi
dziecko, ego, godlewski, krystalizacja, moment boskości, narodziny ego, skostnienie, spontaniczność, wyobrażenia, wzorce
Dziecko przychodzi na świat z czystym umysłem. Nie ma w nim nic, co mogłoby zaszkodzić komukolwiek. Jego ciało i umysł jest jak delikatna błona kliszy, na której wszystko się odbija. Umysł i ciało reagują na bodźce rzeczywistości jako jedna całość. Jest to totalne zatopienie i otwarcie na rzeczywistość. Nie ma oporów i blokad, wszystko jest przyjmowane bez pytania. Istota ludzka zmienia się i dopasowuje całkowicie do otoczenia.
Po narodzeniu dziecko jest całkowicie niewinne i niegroźne. Jest otwarte na wszystko i przyjmuje każde zdarzenie w całości. Swoim ciałem i umysłem dostraja się do wszystkiego, co postrzega. Tak kształtuje się cała istota ludzka.
Na początku dziecko ma nikłe wiadomości o tym świecie. Z chwilą, kiedy przychodzi na świat, zaczyna zbierać o nim informacje. Nasłuchuje, obserwuje, stara się odebrać jak najwięcej wiadomości. Zaczyna się uczyć. W umyśle powstają odpowiednie sploty wibracji – pamięć. Ciało zaczyna gromadzić w sobie odpowiednie energie dostrajając się do otoczenia. Każde zdarzenie, wszelki ruch w przestrzeni wpływa na pole tej malutkiej istoty.
Nie jest tajemnicą, że dziecko uczy się najwięcej od tych, którzy są najbliżej niego. Największymi nauczycielami są w takim wypadku rodzice. Od nich dziecko przyjmuje większość informacji o istnieniu. Dostraja się do swoich rodziców, uczy się ich reakcji i energetycznych zachowań. Nawet najdrobniejsze szczegóły są zapamiętywane i wpływają na dalszy proces rozwoju. Każde zachowanie rodzica, napięcie, wybuchy złości czy przejawy miłości oddziałują na ciało dziecka.
Wszystko jest zapamiętywane.
Całe pole dziecka zmienia się odpowiednio do otoczenia.
Po pewnym okresie, mniej lub bardziej świadomej obserwacji, powstają wyobrażenia. Dziecko powoli określa swój stosunek do świata. Zapamiętane rzeczy tworzą wyobrażenia.
Dziecko ma dostęp do tych form energetycznych zapamiętanych przez ciało. Może je odtwarzać. Może przypominać sobie uczucia i obrazy. Robi to coraz częściej. Od tej pory maluszek zaczyna żyć w pewnym świecie iluzji. Wszystko co widzi, zaczyna odnosić do tego co już zobaczył. Pamięć zaczyna wpływać na to, co postrzega w teraźniejszości. Chwila Tu i Teraz nie jest już tak czysta.
czas. ——————————————Czytaj Dalej : Czytaj dalej