Tagi

, , , , , ,

Kiedy idziesz ścieżką, praktykuj Uważność.
Kiedy idziesz ścieżką obrośniętą z dwóch stron kępa­mi zielonych traw, możesz – praktykując Uważność – doświadczać tej ścieżki. Można praktykować poprzez utrzymywanie jednej myśli: „Idę ścieżką”. Czy świeci słońce, czy pada deszcz, czy ścieżka jest sucha, czy mokra, utrzymuj tę jedną myśl, lecz nie powtarzaj ciągłe tego samego jak maszyna. Mechaniczne myślenie jest przeciwne żywej świado­mości. Jeśli naprawdę będziemy w stanie pełnej świa­domości, kiedy podążamy ścieżką, wtedy każdy nasz krok wyda nam się nieskończonym cu­dem, a radość otworzy nasze serca jak kwiaty, umoż­liwiając wejście do świata rzeczywistości. Lubię cho­dzić samotnie wiejskimi dróżkami wśród ryżowych pól i dziko rosnącej trawy, stawiając stopy z pełną Uważnością i wiedząc, że stąpam po wspaniałej ziemi. W takich chwilach istnienie staje się cudowną i ta­jemniczą rzeczywistością. Zwykło się uważać za cud chodzenie po powierzchni wody czy unoszenie się w powietrzu, ale myślę, że prawdziwym cudem jest chodzenie po ziemi. Każdego dnia uczestniczymy w cudzie, z którego nawet nie zdajemy sobie sprawy: niebieskie niebo, białe chmury, zielone liście, ciekawskie oczy dziecka – nasze własne oczy. Wszy­stko jest cudem.

Można by spytać: jak więc praktykować Uważność/Uwagę?

Odpowiedź moja brzmi: Koncentruj się na pracy, bądź czujny i gotowy radzić sobie sprawnie i mądrze z każdą sytuacją, która powstanie. Jest to pełna Uważność. Nie ma powodu, dla którego Uważność miałaby się różnić od koncentrowania się na pracy, bycia czujnym i robienia tego, co najwłaściwsze. Potrzebujemy spo­koju serca i samokontroli, jeśli chcemy, żeby nasze wysiłki przynosiły dobre rezultaty. Łatwo zauważyć, że jeśli tracimy samokontrolę i pozwalamy niecierpli­wości i złości zakłócić naszą pracę, to odbieramy tej pracy jakąkolwiek wartość.
Uważność jest cudem, dzięki któremu poznajemy sie­bie i przywracamy się życiu. Wyobraź sobie magika, który rozcina swe ciało na części i umieszcza każdą z nich w innym miejscu – ręce na południu, ramio­na na wschodzie, nogi na północy, po czym dzięki cudownej mocy wydaje okrzyk, który ponownie łą­czy w całość wszystkie rozrzucone części ciała. Uważność jest jak ta magiczna sztuczka – to jest cud, który w okamgnieniu scala nasz rozproszony umysł i przywraca mu jedność, tak że możemy żyć każdą chwilą życia.

Thich Nhat Hanh – Cud uważności