Tagi

, , , , , , , , ,

Karl Jung rozwinął koncepcje persony, animy i animusa, które w pewnym stopniu odpowiadają lono i ku w koncepcjach huny. Persona* jako zewnętrzna maska osoby to dająca się łatwo rozpoznać świadomość, czy w hunie lono. Koncepcja ego przedstawiana przez Junga łączy w sobie aspekty ku i lono. Jako coś, co jest odbiciem osobistego doświadczenia, ego odpowiada ku. Jako coś, co służy do ekspresji indywidualności, przyjmuje ono jakości lono. Problemy emocjonalne były postrzegane przez Junga jako konflikty pomiędzy personą, animusem, animą i ego. (Była w to wszystko zamieszana jeszcze zbiorowa nieświadomość, ale ten szczegół chwilowo pominę). W hunie za źródło problemów emocjonalnych uważa się dysharmonią pomiędzy lono i ku, gdzie ku jest źródłem emocjonalnej ekspresji.

Jung przywiązywał też bardzo dużą wagę do typów osobowości. Kiedy dana osoba zaczynała nadmiernie wyrażać swój typ, jako rezultatu należało oczekiwać problemów emocjonalnych. Z punktu widzenia huny, będzie to ekwiwalentem kompleksu, który przejmuje zbyt wielką dominację nad całością osoby.

Koncepcja Junga dotyczący zbiorowej nieświadomości jest najbliższym psychologicznym wyjaśnieniem nadświadomości, choć pojawia się tu duża domieszka aktywności podświadomości. Jung był zadziwiony faktem, że tak zwani cywilizowani ludzie, cierpiący z powodu różnorakich chorób psychicznych, przebywając w stanach półświadomych i nieświadomych rysują często symbole niezwykle przypominające symbolikę tak zwanych ludzi prymitywnych. To nasunęło mu pomysł pamięci dziedzicznej, kolektywnej świadomości, czy raczej nieświadomości. Tak naprawdę to ta kolektywna nieświadomość nie odpowiada pojedynczemu aumakua (Wyższej Jaźni). Trafniejszym porównaniem byłoby po ‚e aumakua, czyli Wielkie Stowarzyszenie Wyższych Jaźni. Każda Wyższa Jaźń jest w stałym kontakcie z każdą inną Wyższą Jaźnią i w pewnych okolicznościach – szczególnie, kiedy zostaną o to poproszone, działają wspólnie. Ta idea wykracza nieco poza koncepty Junga, ale jest i tak wystarczająco do nich podobna, aby było to znaczące. Oczywiście Wielkie Stowarzyszenie może być źródłem powszechnej symboliki, jak i inspiracji oraz podpowiedzi dla jednostki. Kahuni mogą częściowo zgodzić się z Jungiem, co do funkcji takiej jak pamięć dziedziczna, ale w tym przypadku biorą oni również pod uwagę czynnik pamięci przechowywanej przez ku. Kahuni wierzą w reinkarnację, więc pewna część pamięci dziedzicznej może tak naprawdę być osobistym doświadczeniem.

Punkt widzenia Junga dotyczący libido, był bliższy konceptom mana, niż punkt widzenia Freuda. Największa różnica to fakt, że Jung postrzegał libido jako siłę o charakterze raczej neutralnym, a nie genitalnym. Kahuni również uważają ją za neutralną, możliwą do zastosowania w kierunku dobra i zła, oraz powiązaną z całą osobą. Jednakże Jung nigdy nie zabrnął tak daleko jak uważanie tej siły za realną i możliwą do kontrolowania.

Serge Kahili King – Bądź mistrzem ukrytego Ja